- Powstało w końcu przejście dla pieszych przy Sanepidzie, ktokolwiek wpadł na ten pomysł… Dziękujemy - taką wiadomość i zdjęcie otrzymaliśmy od mieszkanki Szczytna.
Po wrzuceniu tej informacji na profil Facebook „Tygodnika Szczytno” natychmiast zaroiło się od komentarzy mieszkańców miasta, którzy dziękują za inwestycję oraz wskazują inne miejsca, w których powinny znaleźć się bezpieczne przejścia.
- Brawo. Tego przejścia tam naprawdę brakowało – pisze pani Kamila. - Dzieciaki wracające ze szkoły będą mogły w końcu bezpiecznie przejść na drugą stronę. Bo czasami, jak się patrzyło, to nóż w kieszeni się otwierał, jak ludzie kombinowali, by przejść przez tę ulicę. Z przodu auta, z tyłu, jedyna droga wprost pod nadjeżdżające samochody.
- Z tego co pamiętam, radny Paweł Krassowski walczył o to przejście dla pieszych – pisze pani Justyna. - Cieszę się, że tak się w końcu stało, mimo że istniało przekonanie, że "nie da się".
Rzeczywiście, o utworzenie przejścia w tym miejscu od lat upominali się okoliczni mieszkańcy oraz radni. Niestety, pomiędzy miastem a GDDKiA nie było zgody co do tego, kto ma wymalować pasy. Ostatecznie wykonaniem przejścia zajął się miejski ratusz.
Tylko przejście dla pieszych powinno znajdować się min.10 metrów od skrzyżowania a ono jest na skrzyżowaniu co nie ułatwia kierowcom jazdy,i prędzej czy później dojdzie tam do potrącenia i będzie afera bo jakiś baran namalował pasy na podwójnej ciągłej,zgadzam się że tam powinny być pasy tylko nie w tym miejscu,trochę dalej w gląb ulicy Kochanowskiego za podwójna ciągla