Jeden z czytelników "Tygodnika Szczytno" poinformował redakcję, że świetlica wiejska w Kucborku świeci pustkami. Dlateczego? Podobno powodem jest to, że gdy ludzie z niej korzystają to ona się niszczy.
- C...
Jeden z czytelników "Tygodnika Szczytno" poinformował redakcję, że świetlica wiejska w Kucborku świeci pustkami. Dlateczego? Podobno powodem jest to, że gdy ludzie z niej korzystają to ona się niszczy.
- Część mieszkańców miała do mnie pretensje, że pozwalam tam organizować zabawy i dyskoteki. Po takich imprezach bowiem ściany się brudzą. Jeśli z czegoś się korzysta to ta rzecz się zużywa, ale przecież ten budynek jest dla ludzi. On ma przede wszystkim im służyć, a nie pięknie wyglądać – mówi Dariusz Kuciński, sołtys Kucborka. Jak dodaje, gdy ludzie nie mają zajęcia zaczynają mieć głupie pomysły i niszczą, co napotkają na drodze.
Pan Dariusz zrezygnował z opieki nad świetlicą, ponieważ miał przez nią same kłopoty. - Postanowiłem oddać klucze stowarzyszeniu "Kobiety Kucborka", bo one uważały, że trzeba inaczej nią zarządzać – twierdzi sołtys.
Jadwiga Matłoch, prezes stowarzyszenia "Kobiety Kucborka" widzi jednak całą sytuację inaczej. - Świetlica służyła niektórym dorosłym jako miejsce, gdzie można się napić, a nie powstała po to, by odbywały się w niej libacje – mówi kobieta. Na razie klucze znajdują się w stowarzyszeniu, które poszukuje osoby, która zaopiekowałaby się budynkiem. - Chodzi o to, że nie można dzieci samych wpuścić do budynku, żeby robiły co chcą. Potrzebny jest nadzór osoby dorosłej. Natomiast jeśli człowiek pełnoletni chciałby z niej skorzystać to może, ale musimy mieć pewność, że można mu zaufać i dać klucze do świetlicy – twierdzi prezes. Jak przyznaje Jadwiga Matłoch świetlica była odmalowywana, ale już nie miał kto posprzątać po pracach. - Musiałyśmy my, starsze kobiety, tym się zająć. Trzeba określić zasady, na jakich będzie można z niej korzystać, by służyła nam przez długie lata – kwintuje Matłoch.
Na razie chętnych do opiekowania się świetlicą brak. Póki się ktoś nie znajdzie, budynek będzie stał pusty.

Patrycja Woźniak
fot. Paweł Salamucha
Mam nadzieję, że ten pomysł odniesie sukces. Mam rodzinę w Wielbarku. Fajnie byłoby wsiąść rano w pociąg, odwiedzić ich i wieczorem wrócić.
Nidziczanin
2025-11-12 10:25:22
Piekna trasa i Piekny pomysl :)
Tadek
2025-11-11 15:18:41
Wow, jak najszybciej do realizacji! :) Oby „Wielbarscy biegaczo rowerzyści” nie przekształcili tej linii w ścieżkę rowerową! Tak jak stalo sie z linia Szczytno Biskupiec :(
Pozytyw
2025-11-10 09:22:28
Na tak ogromny kredyt panie Ochman, wymagana jest zgoda mieszkańców, bo to oni będą go spłacać. Pan się zawiniesz a ludzie zostaną z pańskim długiem.
Polak
2025-11-07 19:53:36
Autor powinien poćwiczyć podstawy arytmetyki, ponieważ różnica pomiędzy najtańszą ofertą a kwotą jaką Urząd przeznaczył na realizację wynosi około 2 milionów a czterech.
kid65
2025-11-07 13:57:37
Żałosna banda na państwowym garnuszku, czyli za 2 lata koszt to 4 miliony. Komunizm wraca :) Dlaczego w takim razie nowa spółka nie wystartuje w przetargu skoro ma być tańsza? Bo nie chodzi o to żeby było taniej, tylko żeby nakarmić swoich.
Piotr
2025-11-07 09:24:55
gdzie pracuje zona matlacha
wojt jaskol stasiek
2025-11-06 17:28:15
Nasz burmistrz to tuskowy człowiek a więc podatki w górę
Bogus
2025-11-06 09:51:48
Cena zaporowa lub nie. Żeby artykuł był kompletny trzeba by było pokazać orientacyjne wyliczenia w każdym z wariantów. Napisać że te 200zl to opłata na 20lat ale poza tym jest koszt trumny a potem pomnik. Spopielone ciało można pochować i 0od pomnik i do kolumbarium. Wystarczyło pokazać różne warianty wyliczeń ale lepiej było zrobić wielkie bum bo po co komu normalny artykuł prawda?
Kamil
2025-11-06 07:07:28
Korzyść dla środowiska hmm...no ale jeżeli zostaną one powtórnie wykorzystane to znaczy że ktoś je sprzeda komuś żeby ten ktoś coś z nich zrobił i zarobił. Znaczy zarobi ten co je zbierze i ten drugi co je sprzeda. To jest główny cel tej akcji o którym nic nie napisano zapewne przez jakiś pospiech lub przeoczenie...
Jan
2025-11-06 05:12:34