Stowarzyszenie Wszystko dla Szczytna oraz Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie zorganizowało konferencję poświęconą przeciwdziałaniu zachowaniom suicydalnym wśród dzieci i młodzieży z powiatu szczycieńskiego, która odbyła się we wtorek, 26 marca. Wzięło w niej udział ponad 150 nauczycieli, pedagogów, psychologów oraz pracowników ośrodków pomocy społecznej.
Uczestnicy mieli możliwość zapoznania się z działaniami podejmowanymi przez różne podmioty świadczące pomoc i przeciwdziałające problemowi samobójstw wśród dzieci i nastolatków.
- Problem jest duży, a dostęp do wiedzy, szczególnie w mniejszych ośrodkach jest ograniczony – wyjaśnia Marta Ziółek, dyrektor PCPR. - Mam nadzieję, że nasza inicjatywa będzie impulsem do tego, żeby głośno rozmawiać o problemie depresji i zaburzeń psychicznych wśród dzieciaków.
Na konferencję składało się wiele wykładów, wygłoszonych przez specjalistów w swoich dziedzinach. Mówiono m.in. o zapobieganiu zachowaniom suicydalnym w ramach leczenia szpitalnego, profilaktyce i o najpoważniejszych przyczynach: stalkingu czy hejcie. Wykłady zakończył panel dyskusyjny.
- Cieszę się, że taka inicjatywa ma miejsce. Jestem pod wrażeniem tego, że tyle osób zebrało się, żeby wysłuchać również mojej prezentacji. To świadczy o tym, że w waszym powiecie macie szansę zrobić wiele – powiedziała podczas panelu dyskusyjnego Danuta Sowińska, dyplomowana suicydolożka, członkini Polskiego Towarzystwa Suicydologicznego. - Współpraca międzysektorowa to szansa na działania kompleksowe.
- Konferencja rozpoczyna cykl działań. Jednym z nich jest opracowanie raportu na temat stanu zdrowia psychicznego dzieci i młodzieży – mówi Rafał Wilczek, przedstawiciel stowarzyszenia. Cykl składać się ma także z kolejnych konferencji i warsztatów skierowanych do rodziców, nauczycieli, pedagogów ze szkół powiatu. Zaplanowane zostały również działania skierowane bezpośrednio do dzieci.
Art. 261 Dz. U Prawo wodne obowiązujące w Polsce. Wszystkie grunty wodne morza, rzek, jezior stanowią własność Skarbu Państwa, a w tym pas służebności publicznej obowiązuje od lat x do dzisiaj. Posunięcie bardzo sprytne, lecz niezbyt kulturalne i inteligentne. Zapewne amator dzikiego połowu ryb... nie na wędkę.
Wiesława Kowalewska
2024-11-21 11:35:56
Wydaję mi się, że,,ślizganie,, będzie frajdą dla dzieciaków w tak nie zapomnianej do końca ich życia atmosferze świąt.Oczywiście miasto musi odpowiednio lodowisko udekorować.
Warchol
2024-11-20 13:46:48
Ciekawe , co powiecie , gdy za kilka lat subwencje ekologiczne traktowane obecnie jako \"marchewka\" zostaną obcięte ,lub wycofane z uwagi na biedę budżetową.?
Andrzej
2024-11-20 10:35:58
Mam pewną wątpliwość. Otóż jak dotrzymują słowa politycy wszystkich opcji już wiemy. Czy ktoś bierze pod uwagę fakt ,że przy obecnej mizerii Budżetu, a przyszłość może być jeszcze czarniejsza , subwencja ekologiczna zostanie okrojona lub zlikwidowana.? A Park zostanie ,ze wszystkimi tego konsekwencjami. Następni politycy powiedzą: Sorry- to nie ja obiecywałem. Sam jestem leśnikiem i leży mi na sercu ochrona przyrody, ale jestem przeciwny , aby ludzie z Warszawy z 7-go piętra w bloku \"urządzali\" życie tubylcom -czasem wbrew ich woli. Podejście obecnego kierownictwa Ministerstwa Klimatu nie wskazuje na analizę przyszłych skutków swoich planów. Przepraszam za porównanie ,ale najbardziej mi się to kojarzy z \"Rewolucją kulturalną \"w Chinach. Co z tego wyszło ,ludzie interesujący się historią i polityką wiedzą. Pozdrawiam.
Andrzej
2024-11-20 10:26:15
Widać że ojciec z matką sami jeszcze nie dorośli,kto takiemu żółtodziubowi takie auto daje,może auto tatusia,ale widać że tatka jak na coś takiego pozwala to też nie powinien takim jeżdzic bo jeszcze mleka z pod nosa nie wytarł,chyba że szczeniak sam powinął tatusiowi furę bez jego wiedzy
Kubek73
2024-11-20 10:22:41
Mniej szczęścia miał młody kierowca osobówki pod Ostródą.
Niki.
2024-11-20 09:39:22
A widziano ławki w okolicach szkoły z oddziałami integracyjnymi
Tytus
2024-11-20 09:12:23
Podziwiam aktualnego Wójta za cierpliwość. Darmowa pasza i lewe interesy skończyły się.... wścieklizny dostali. Znam takiego letnika (bogacza), który wcześniej reprezentował prawo i sprzedał się za dwa zestawy obiadowe, szkolne z dostawą do domu - od wczesnej wiosny do późnej jesieni, pięć dni w tygodniu. Proceder trwał minimum 2-lata. Bogate szkolnictwo można doić.
Wiesława Kowalewska
2024-11-19 21:35:13
Ale o co chodzi z tym ułatwieniem dostępu? To wygląda na to, że np ludzie pracujący w MOS mają utrudniony dostęp do pracy że względu na fatalna lokalizację???
Tytus
2024-11-19 20:13:39
A dokąd w końcu poszły ławki z tej strefy? Bo były różne pomysły.
Tutejsza
2024-11-19 16:59:29