Niedziela, 14 Grudzień
Imieniny: Alfreda, Izydora, Zoriny -

Reklama


Reklama

Najpierw diagnoza


Myślę, że najdalej w ciągu miesiąca rozpoznam wszystkie kwestie związane z funkcjonowaniem Domu Pomocy Społecznej i podległych placówek na tyle, by podejmować decyzje personalne, jeśli okażą się one niezbędne – mówi Jolanta Dunaj, która od poniedziałku, 1 sierpnia kieruje placówką.

  • Data:

Myślę, że najdalej w ciągu miesiąca rozpoznam wszystkie kwestie związane z funkcjonowaniem Domu Pomocy Społecznej i podległych placówek na tyle, by podejmować decyzje personalne, jeśli okażą się one niezbędne – mówi Jolanta Dunaj, która od poniedziałku, 1 sierpnia kieruje placówką.

Jak przyznaje, wcześniej z DPS-em nie miała nic wspólnego, ale jednocześnie podkreśla: - To może i lepiej, bo w żaden sposób nie jestem uwikłana w istniejące struktury i powiązania. Interesuje mnie wyłącznie podopieczny – mieszkaniec i jakość jego życia, za którą odpowiedzialni są wszyscy pracownicy. Toteż s samego rana, na spotkaniu z personelem podkreślałam przede wszystkim, że to dzięki mieszkańcom ten dom istnieje i to właśnie tym mieszkańcom wszyscy zawdzięczamy pracę. Jolanta Dunaj ma za sobą 19 lat pracy, w tym 12 – jako dyrektor Domu dla Dzieci w Pasymiu.


Reklama

Reklama

style="margin-bottom: 0cm;">Halina Bielawska



Komentarze do artykułu

Napisz

Reklama


Komentarze

Reklama