Piątek, 26 Kwiecień
Imieniny: Marii, Marzeny, Ryszarda -

Reklama


Reklama

Memoriał Andrzeja Kijewskiego: zachęcili do gry... dyrektor Centrum (zdjęcia)


Jak ci chłopcy grali! Aż poczułam chęć powrotu na boisko i pogrania w kosza, jak za szkolnych lat – komentuje Ewa Bogusz, dyrektor Powiatowego Centrum Sportu Turystyki i Rekreacji w Szczytnie. To wrażenia, do których przyczyniło się weekendowe wydarzenie sportowe - Memoriał Andrzeja Kijewskiego.


  • Data:

Jedynym mankamentem imprezy był brak koszykarskiej, szkolnej reprezentacji Szczytna. A przypomnieć wypada, że to właśnie koszykówka była ukochanym sportem Andrzeja Kijewskiego, na którego cześć wydarzenie zostało zorganizowane. Były, tragicznie zmarły burmistrz Szczytna i starosta powiatu szczycieńskiego, do końca swych dni pozostał głównie nauczycielem wychowania fizycznego, trenerem – właśnie koszykówki i wielkim propagatorem sportu – w każdej postaci.

 

Najlepszym tego dowodem jest jego syn – Karol, który ma już na swoim koncie wiele sportowych sukcesów. I choć trenuje pchnięcie kulą, to – jak się okazało – także tajniki gry w koszykówkę nie są mu obce. To właśnie Karol Kijewski rozpoczął zawody poświęcone pamięci ojca tzw. rzutem osobistym i... trafił od razu przy pierwszym podejściu, za co licznie zgromadzeni kibice nagrodzili go owacjami. Na widowni, przez cały turniejowy czas, nie zabrakło zresztą wielu przedstawicieli rodziny zmarłego trenera, z żoną Emilią na czele.

 

Zgodnie z założeniami – nie zabrakło też rozmów i wspomnień przy kawie i cieście, ale przede wszystkim sportowych emocji. Chłopcy z roczników 2008 i młodsi okazali się już wytrawnymi graczami. Umiejętności na podobnym poziomie miewali i szczycieńscy młodzi zawodnicy w czasach, gdy między innymi za sprawą Andrzeja Kijewskiego koszykówka w naszym mieście kwitła.


Reklama

 

Reklama

Memoriał miał i taki cel właśnie: by promując tę grę zespołową przypomniał dawne sukcesy i zachęcił do jej odrodzenia. Można jedynie ubolewać, że mimo zaproszenia na zawody, skierowanego do wszystkich szkół wszystkich szczebli, ze strony uczniów i ich dzisiejszych nauczycieli większego zainteresowania kibicowaniem nie było. A szkoda, bo świetni w roli koszykarzy, „ledwie” wzrostem odstający od podłoża, 13-latkowie i młodsi, stanowili dobry wzór do naśladowania i – być może – obserwatorzy, podobnie jak dyrektor Ewa Bogusz, poczuliby nieodpartą chęć zaistnienia na koszykarskich boiskach.

 

Niemniej memoriał przyniósł potencjalne korzyści, chociaż nieoczekiwane. Trenerzy drużyn spoza „granic” powiatu wysoko ocenili szczycieńskie zaplecze sportowe. Co prawda, tylko to powiatowe, bo zawody odbywały się w hali Zespołu Szkół nr 2, ale jednak.

 

- W tym akurat zespole wszystko jest na miejscu: hotelik, wyżywienie i dobre sale sportowe: nowa i tzw. mała, stara – mówi Ewa Bogusz. - Jeden z trenerów obecnych na memoriale już rozważa organizację letniego obozu sportowego w Szczytnie.

 

Po relacji obejmującej „otoczenie” memoriału pora na wyniki. A były następujące:

1. Kadra Województwa Warmińsko-Mazurskiego 2008

2. Trójka Żyrardów

3. Trójeczka Olsztyn II rocznik 2008

4. Trójeczka Olsztyn

 

Wszystkie zespoły otrzymały puchary, a 3 najlepsze medale. Dodatkowo pamiątkowe statuetki otrzymali: MVP turnieju – Nikodem Grek, najlepszy atakujący – Miłosz Janowczyk, najlepszy obrońca – Oliwier Czerwiński, najlepszy rozgrywający – Jonasz Wirchanowicz.



Komentarze do artykułu

Napisz

Galeria zdjęć

Reklama

Reklama

Reklama

Reklama

Reklama

Reklama


Komentarze

Reklama