Chcieli rozkręcić swój biznes. 45-letni obywatel Mołdawii zakupił podróbki perfum, aby żona miała zajęcie i mogła nimi handlować. Nielegalny proceder przerwali im szczycieńscy kryminalni. Małżeństwo zostało zatrzymane do kontroli drogowej w Linowie w gminie Dźwierzuty.
Na tylnych siedzeniach Mazdy, funkcjonariusze zabezpieczyli dwie torby podróżne z zawartością 60 flakonów perfum oznaczonych podrobionymi znakami towarowymi. Zgodnie z Ustawą Prawo Własności Przemysłowej małżeństwu grozi teraz kara nawet do 2 lat pozbawienia wolności.
Do tego incydentu doszło w poniedziałek, 13 grudnia.
- Szczycieńscy kryminalni na terenie gminy Dźwierzuty prowadzili działania operacyjno – rozpoznawcze ukierunkowane na zwalczanie handlu artykułami z podrobionymi znakami towarowymi – mówi sierżant Izabela Cyganiuk ze szczycieńskiej policji. - Tuż przed południem na terenie miejscowości Linowo zatrzymali do kontroli drogowej kierowcę pojazdu marki Mazda. Za kierownicą siedział 45-letni obywatel Mołdawii, a na miejscu pasażera jego 40-letnia małżonka.
Funkcjonariusze posiadali informację, iż osoby te handlują podróbkami perfum i mogą aktualnie przewozić je w swoim pojeździe. Policjanci dokonali przeszukania Mazdy, na tylnych siedzeniach auta ujawnili dwie torby podróżne z zawartością perfum oznaczonych podrobionymi znakami towarowymi.
Łącznie zabezpieczono 60 flakonów perfum, które trafiły do policyjnego depozytu. 45-latek i jego 40-letnia małżonka zostali zatrzymani i osadzeni w policyjnej celi.
Usłyszeli oni już zarzuty, do których się przyznali. Jaka sami oświadczyli perfumy zakupili od nieznanej im osoby na terenie Warszawy. Dodali również, że nie mieli świadomości, że nie są one oryginalne, choć wydawało mi się dość podejrzane to, że były one tak tanie.
Zgodnie z Ustawą Prawo Własności Przemysłowej wprowadzanie do obrotu przedmiotów oznaczonych podrobionym znakiem towarowym jest przestępstwem zagrożonym karą do 2 lat pozbawienia wolności.
KPP Szczytno/ip
Ludzie są wygodni i najchętniej wjechali by po schodach do sklepu czy domu... I tak będą parkować przy ratuszu. Dlatego szkoda, że ogródki działkowe zostały zlikwidowane na rzecz betonu...
Abw
2025-05-12 18:34:41
Apeluje do burmistrza Pasymia aby zamknąć Plac zabaw dla dzieci w miejscowości Jurgi. Dziękujemy za takie \" zadbane miejsce\" sołtysowi i radnej z tego okręgu wyborczego (Jurgi, Dźwiersztyny, Narajty). Zabrać te fundusze sołeckie!
Wylęgarnia kleszczy w tej wysokiej trawie.
2025-05-12 10:24:55
80% chcących pogadać stała w korkach bo wracali z pracy w tym czasie.
Tymek
2025-05-12 09:41:14
to jaka kasa za pracę bo nie widzę? na poziomie płacy w ciepłowni Veolia we Francji? 4000 euro?
Tymek
2025-05-12 09:39:55
O rety, nie...
Jacek
2025-05-12 03:13:59
Takiego sobie wybrali, to mają
Gabi
2025-05-10 17:17:13
Dobry kolega, ma zacięcie spoetowe
Nik
2025-05-10 13:25:38
Lekarz który mówi, że nie był fanem nauki, mnie to nie przekonuje. Trzymałbym sie z daleka
Mariusz Dulak
2025-05-09 21:51:44
W artykule jest napisane 90 procent mieszkańców jest przeciwko wiatrakom a mają 600 podpisów.Nikt mnie nie pytał czy jestem za czy przeciw .Dlaczego osoby krzyczące mają decydować czy mają być czy nie.Powinni wypowiadać się w tym temacie młodzi bo to powinno być ich przyszłość ale w naszym społeczeństwie jest dużo krzykaczy którzy nic nie robią tylko narzucają swoje zdanie . Proszę poczytać o wiatrakach a nie słuchać że ten ma takie zdanie .Panie Burmistrzu dużo pan obiecał ale nie jest to wykonywane.Dilerow narkotykowych przybywa młodzieży uzależnionej też u nic nie jest robione w tym kierunku.Szaniwny panie Burmistrzu i Rado Gminy nic nie robicie też pozamiatane pod dywan.Troche zaczęto zajmować się schroniskiem dla piesków ale jakieś zgrzyty są w tym temacie.Moze czas się wziąć za robotę za to dostajecie kasę my was wybraliśmy od nas dostajecie kasę.Wszystkim nie dochodzicie ale czas mniej mówić a więcej robić Czasami oglądam radę jak obraduje to słabo to wszystko wygląda.
Julka
2025-05-09 19:46:58
Wybór lokalizacji fatalny. Jak można wpaść na taki pomysł, aby zniszczyć park???
Ania
2025-05-09 16:04:44