Maja – to 9-latka, uczennica dwóch szkół: podstawowej „dwójki” i muzycznej. Gra na gitarze jej jednak nie wystarcza. Wyróżniła się też w konkursie plastycznym zajmując pierwsze miejsce. Ciekawostką jest, że taki właśnie konkurs dla swoich uczniów ogłosiła i przeprowadziła szkoła muzyczna.
Mieliśmy przygotować pracę o tym, jak spędziliśmy ferie zimowe – opowiada Maja. - Narysowałam tęczę i oczywiście śnieg, i wkleiłam sporo zdjęć pokazujących to, co robiłam w domu, ale i na zewnątrz.
Maja przyznaje, że dobrze się czuje w obu formach sztuki, ale grać lubi nieco bardziej. Gitarę wybrała dlatego, że... instrument był w domu.
- Tata kupił ją mamie w prezencie – zdradza rodzinne tajemnice 9-latka. - Teraz mam już swoją gitarę, bo ta mamy miała trochę za krótki gryf. Nawet nie wiedziałam wcześniej, że mama też chodziła do szkoły muzycznej. Najpierw uczyła się grać na skrzypcach, a później na keyboardzie. Dopiero, gdy ja bardzo chciałam do tej szkoły chodzić, to mama mi o niej i swojej nauce opowiedziała.
9-latka zgłębia tajniki gry na gitarze zaledwie od pół roku, ale ma już za sobą pierwsze sceniczne prezentacje.
Umiejętności plastyczne też rozwija ze wspomaganiem. Uczestniczy w zajęciach, prowadzonych w Miejskim Domu Kultury. Poza tym lubi też pływać i podkreśla, że nawet zimą tata woził ją na basen. - To pływanie było zresztą na jednym ze zdjęć, które ozdabiały moją pracę konkursową.
Czy któreś z hobby będzie dominowało w przyszłości? - To jest dylemat – odpowiada rezolutnie dziewczynka. - Jeszcze nie wiem, kim chciałabym zostać. Rodzice mają swoje oczekiwania i sugestie, ale ja nie podjęłam jeszcze decyzji.
Konkursowa praca Mai.
Artur Bieniek
Na prawdę ma talent .No i co gdzie są szkoły że by doprowadzić i szlifować talent