Niedziela, 15 Czerwiec
Imieniny: Bazylego, Elizy, Justyny -

Reklama


Reklama

Kłopotliwa zabawa


Jedni na urzędników narzekają, inni natomiast chwalą. Okazuje się, że władza nie ma łatwego zadania. Jednak jak twierdzi Weronika Szewczak jej problemem zajęto się natychmiastowo i ma nadzieję na jego pozytywne dla niej rozwiązanie.


  • Data:

Jedni na urzędników narzekają, inni natomiast chwalą. Okazuje się, że władza nie ma łatwego zadania. Jednak jak twierdzi Weronika Szewczak jej problemem zajęto się natychmiastowo i ma nadzieję na jego pozytywne dla niej rozwiązanie.

Weronika Szewczak to 75-letnia mieszkanka Prusowego Borku, która nie radzi sobie z hałasem dochodzącym z placu zabaw znajdującego się w bliskim sąsiedztwie jej domu. Jest on usytuowany zaraz za płotem oddzielającym jej działkę od drugiej. - Miałam siedmioro dzieci i nigdy moja gromadka nie hałasowała tak jak dzieci korzystające z tego placu zabaw.

Wieczorami schodzą się tu starsi i urządzają libacje alkoholowe, głośno się przy tym zachowując – twierdzi kobieta. Jak dodaje pani Weronika ma ona już swoje lata i chciałaby móc spokojnie wyjść na podwórko przed dom i odpocząć na świeżym powietrzu, ale odgłosy obok są dla niej nie do zniesienia. - W dodatku mam chorego syna, który przeszedł dziewięć operacji i on również potrzebuje ciszy, by móc wrócić do zdrowia – mówi.


Reklama

Szewczak postanowiła pójść z tą sprawą do wójta i prosić go o przesunięcie placu w głąb działki, na której stoi. - Chcę, żeby był on ulokowany dalej od moich okien – wyjaśnia.

Początkowo niezbyt wierzyła, że jej interwencja przyniesie jakikolwiek skutek. Okazało się jednak, że była w błędzie. - Wójt przyjechał dwa razy, sprawdzał i rozmawiał ze mną. Obiecal też, że postara się mi pomóc – twierdzi.

- Byłem tam i sprawdzałem jak wygląda sytuacja. Potem kilkakrotnie przejeżdżałem tamtędy o różnych godzinach, jednak żadnych dzieci tam nie widziałem – mówi Sławomir Wojciechowski. Podkreśla, że zmiana lokalizacji to dodatkowy koszt dla gminy, która mogłaby te pieniądze wykorzystać w inny sposób. - Jednak przesunę ten plac, mimo sprzeciwu 28 innych mieszkańców miejscowości – zapewnia.

Reklama

Kiedy plac zabaw zmieni swoje położenie, na razie nie wiadomo.

Patrycja Woźniak

fot. Paweł Salamucha

 



Komentarze do artykułu

Napisz

Reklama


Komentarze

Reklama