Decyzją sądu pracy Henryk Wilga został przywrócony na stanowisko dyrektora Domu Pomocy Społecznej. Wyrok, co prawda, nie jest jeszcze prawomocny, ale i tak starostwo ma teraz wcale niemały kłopot, co zrobić z dwoma dyrektorami na jednym stołku. - Jedynym dyrektorem DPS jest Jolanta Dunaj i z pewnością nie ul...
Decyzją sądu pracy Henryk Wilga został przywrócony na stanowisko dyrektora Domu Pomocy Społecznej. Wyrok, co prawda, nie jest jeszcze prawomocny, ale i tak starostwo ma teraz wcale niemały kłopot, co zrobić z dwoma dyrektorami na jednym stołku. - Jedynym dyrektorem DPS jest Jolanta Dunaj i z pewnością nie ulegnie to zmianie – twierdzi starosta Jarosław Matłach.
Ostatnie posiedzenie sądu w sprawie Wilgi miało miejsce w piątek. Sąd orzekł, że zwolnienie dyscyplinarne nie miało podstaw, bo żaden z zarzutów, które miały to uzasadniać, nie stanowi ciężkiego naruszenia obowiązków pracowniczych. Przypomnijmy, że zwolnienie dyscyplinarne to efekt ustaleń audytu wewnętrznego, a w uzasadnieniu wyroku wskazane zostało, że audyt służy celom usprawnienia działania jednostki kontrolowanej, a nie „poszukiwaniom haków” na dyrektora. Zdaniem sądu w ogóle zwalnianie dyscyplinarne osoby piastującej wysokie stanowisko jest nietypowe i niespotykane.
Prowadząca postępowanie sędzina przyznała, że wcześniej w działalności DPS stwierdzono wiele uchybień, w tym poważnych, ale nie one stanowiły podstawę zwolnienia Wilgi z pracy tym bardziej, że według ustaleń kontrolerów z PCPR, nieprawidłowości te zostały usunięte, a przynajmniej przystąpiono do ich usuwania. Nieprawidłowe z kolei – w całej okazałości – okazały się ostatnie posunięcia starostwa i dlatego sąd zadecydował o pełnym przywróceniu do pracy i nie zgodził się na polubowne rozwiązanie umowy z jednoczesną wypłatą Wildze odszkodowania.
- Obecna dyrektor DPS wystąpi do sądu o uzasadnienie wyroku na piśmie – mówi starosta Matłach. - Czas na podejmowanie dalszych decyzji i działań nastąpi wówczas, gdy to uzasadnienie otrzymamy.
Eks-dyrektor, powołując się na wyrok, mimo że nie jest on prawomocny, złożył w starostwie pismo informujące o pełnej gotowości do pracy. Starosta zaś zapowiada, że w tej sprawie ostatniego słowa nie powiedział i kategorycznie zapewnia, że Wilga do DPS-u nie wróci.
Halina Bielawska
Prawda jest taka, wodociąg musi byc wzmocniony tak aby Natura Mazur - gigantyczny hotel ktory ma gigantyczne zapotrzebowanie na wode niezwlocznie przestał czerpac wode z jeziora na potrzeby biznesu. Ilosci wody które sa tam potrzebne na wszystkie baseny, jacuzzi, prysznice i kąpiele sa niepliczalne i czerpane z studni głębinowej zasilanej wodami jezior. Problem wysychania jeziora nie bez przyczyny nasilił sie wraz z pojawieniem sie tego hotelu. Zmiana klimatu oczywiscie odciska pietno ale przede wszystkim biznesy eksploatują jezioro w największej mierze. Najpierw potrzebny jest silny wodociag i obowiazkowe podlaczenie biznesów a potem domków letniskowych. Wtedy bedzie można narzucić obowiązek podlaczenia sie do wodociągu kazdego z mieszkańców. Bedzie to napewno pierwszy najwazniejszy krok w kierunku uratowania tego pieknego jeziora.
Agata Penell
2025-05-04 14:43:25
Pani Aniu, prawda wcześniej czy później wyjdzie. Firma upadnie, pan Greczycho zniknie, tak szybko jak się pojawił, a Wójt zostanie z ręką w nocniku razem z radnymi.Powodzenia
romek
2025-05-03 15:45:48
A nie można założyć zrzutki??
Tutejsza
2025-05-03 14:38:05
Było jeszcze hasło \"Program Partii programem narodu\". A czemu orkiestra \"lempkowska\" a nie \"lenpolowska\"?
Tutejsza
2025-05-03 14:36:31
Ciekawe, ktoś na ten barak w centrum wydał pozwolenie. A może to budynek tymczasowy?
Gość
2025-05-03 12:59:05
Ale nic nuda, nawet zwykłej potancowki miejskiej nie ma
Boluś
2025-05-03 12:52:14
Było Niech się święci 1-Maja
Gabi
2025-05-03 12:52:00
Budynek siedziby burmistrza Miasta szczytno oraz powiatu szczycieńskiego: instytucja w której w dużej mierze brak należytej kultury osobistej oraz niezależności politycznej. Niestety, ale od pewnego czasu jest to nagminnie zauważalne i nie ma tej Polski uśmiechniętej i czysto krystalicznej mowy. Zastanawiam się tylko jak długo burmistrz będzie jeszcze pudrował stołek na tym urzędzie. Lycka do med allt, vi ses!
Podróżnik
2025-05-03 11:56:43
Co za chore prawo. Człowiek na swojej działce za swoje pieniądze powinien mieć prawo budować co mu się podoba. Powodzenia Panie Krzysztofie
Marek M
2025-05-03 09:55:00
Czyli kierowca sam się zatrzymał skoro dachował.
No i ……
2025-05-03 07:25:53