Wiktor Nienartowicz z Roman ma już dość opieszałości gminnych urzędników. – Nie wiem już, co mam robić: kiedy pada deszcz woda, z drogi leje się pod mój dom i dalej do piwnicy, a gmina od roku nic z tym nie robi. Kolejnym problemem jest słup energetyczny, który postawiono na mo...
Wiktor Nienartowicz z Roman ma już dość opieszałości gminnych urzędników. – Nie wiem już, co mam robić: kiedy pada deszcz woda, z drogi leje się pod mój dom i dalej do piwnicy, a gmina od roku nic z tym nie robi. Kolejnym problemem jest słup energetyczny, który postawiono na mojej posesji, podczas gdy byłem nieobecny w kraju, a teraz nie chcą wypłacić mi odszkodowania – żali się.
Wiktor Nienartowicz ma wyjątkowego pecha do gminnych inwestycji. W ubiegłym roku pisaliśmy, że woda z nowo remontowanej drogi zamiast do kanalizacji burzowej spływa pod jego dom i dalej do piwnicy, a okazało się, że to nie jedyny problem.
– Rzadko bywam w kraju, ale za każdym razem, gdy jestem muszę się zmagać z nieodpowiedzialnością urzędników. Wcześniej zalało mi piwnicę, w wyniku czego straciłem wiele swoich rzeczy m.in. dywany, meble, a teraz dosłownie walczę o wypłatę odszkodowania lub usunięcie słupa energetycznego, który nie wiedzieć czemu postawiono pod moją nieobecność nie gdzie indziej tylko na należącej do mnie posesji – mówi ze złością Nienartowicz. – Mimo wielu próśb i pism, jakie wysłałem do gminy urzędnikom nie udało się zlikwidować problemu zalewanej piwnicy, dlatego boję się, że i teraz mnie oleją – dodaje.
Słup na posesji Nienartowicza stanął w 2006 roku. Od tego czasu trwa walka o odszkodowanie lub przestawienie słupa. – Mimo wielu pism, tak jak w przypadku drogi gmina ani razu nie odpowiedziała – żali się.
Urzędnicy całą sprawę widzą zupełnie inaczej. – Ten pan był u mnie niedawno w sprawie słupa i zdawał się być zadowolony z odpowiedzi. Wytłumaczyłem mu, że właśnie przygotowywana jest dokumentacja na przestawienie słupa. Kiedy już wszystko będzie zaakceptowane, w następnym roku lokalizacja słupa zostanie zmieniona – mówi Krzysztof Fajbuś, kierownik Referatu Rozwoju Lokalnego, Gospodarki Przestrzennej i Ochrony Środowiska UG w Szczytnie.
- Jestem sceptycznie nastawiony do obietnic urzędników i zanim ich pochwalę, poczekam aż dobrze wykonają robotę – kwituje Nienartowicz.
Paweł Salamucha
Fot. Paweł Salamucha
A co tam podziwiać. Nieudaczników żyjących w Popegierowskich blokach, narkomanów, alkoholików itp. Jedno z najdroższych osiedli w województwie.
Jan
2025-06-10 04:15:09
A co na temat przedszkola powie pani Anna G.? Nie organizuje protestów? Nie pisze petycji? Nie zbiera podpisów? Nie czuje się oszukana?
Zbynek
2025-06-09 23:28:55
Policja w Szczytnie naaapeeewnooo znajdzie sprawców jak u mnie nie potrafili znaleźć sprawcy obtarcia mojego samochodu mając nagranie z monitoringu i numer rejestracyjny samochodu sprawcy buuuuhahaha
Taaaa
2025-06-09 21:42:49
Sam nic nie zrobię bo nie potrafię
Jurek
2025-06-09 20:37:27
Najpierw to sprawdźcie w skarbowym, zus, sanepidzie, nadzorze budowlanym czy wszyscy prowadzą legalnie działalność turystyczna i odprowadzają od tego podatki, a także czy te wszystkie obiekty są posadowione legalnie.
Zenek
2025-06-09 15:08:28
Mam działkę w Nartach i zauważyłem też że odkąd działa hotel i rozrósł się biznes turystyczny około 15-20 lat, wody w jeziorze zaczęło ubywać. Nie mogłem się doczekać aż będę mógł podłączyć się do wodociągu. Powinni wprowadzić obowiązek podłączania do wodociągu, i zakaz biznesom czerpania wód głębinowych, bo pewnego dnia obudzimy się nad wielkim pustym dołem.
Robi
2025-06-08 20:24:23
Zarybianie to zlo? To może węgorz sam się wytrze w polskich wodach, a odłowione ryby wytrą się na talerzu, co za glupoty
Polamkija
2025-06-08 20:07:41
W Szczytnie nie było Komtura... Ale Krzyżacy to, poza tym, wspaniałe dzieło ;)
dario
2025-06-07 18:28:58
Ludzie nie martwcie się jedzenia wystarczy dla mieszkańców. W tygodniu podobno ma przyjechać Kinga Gajewska z ziemniakami pod DPS. Będzie można zrobić z nich frytki, zakrajanki, można je ugotować, zrobić babkę ziemniaczana. Będzie fajnie, tylko uśmiechnijcie się...
Kamil
2025-06-07 08:05:45
Brawo, Dziewczyny!
Mariusz
2025-06-06 22:35:04