Seniorzy z naszego powiatu ponownie są na celowników oszustów wyłudzających pieniądze metodą na tak zwanego wnuczka. Dziś bandyci chcieli wyłudzić od 73-letniej kobiety ze Szczytna 80 tys. zł. W tym przypadku seniorka okazała się czujna. Nie dała się oszukać.
Do seniorki zadzwonił mężczyzna, który poinformował, ze jej córka spowodowała wypadek. - Że znajduje się na komendzie i że sprawę da się załatwić, ale potrzeba na to 80 tys. zł – relacjonuje sposób działania oszustów sierżant Izabela Cyganiuk ze szczycieńskiej policji. - Kobieta odpowiedziała, że ma jedynie 10 tys. zł. Dla oszustów było to za mało, dlatego dopytywali, czy ma inne cenne rzeczy, bądź walutę obcą. Nie kazali się jej rozłączać.
Mimo to seniorka rozłączyła się i od razu zadzwoniła do swojej córki, która powiedziała, że żadnego wypadku nie było. Obie panie zawiadomiły szczycieńskich policjantów.
- Widzimy, że działania oszustów w ostatnich daniach bardzo się nasiliły w naszym województwie, i jak się okazuje również w naszym powiecie – przestrzega sierżant Izabela Cyganiuk ze szczycieńskiej policji. - Apelujemy do osób starszych oraz ich bliskich o czujność i zgładzenie podejrzanych telefonów od razu na policję.
Tylko w trzech ostatnich dniach grupy przestępcze działające metodą na wnuczka wyłudziły w naszym województwie dwie potężne kwoty od osób starszych. Z naszych ustaleń wynika, że była to kota 30 tys. zł i aż ponad 100 tys. zł.
- Apelujemy do państwa o ostrożność i rozsądek w kontaktach z osobami obcymi, które mogą podawać się za naszych krewnych lub policjantów – mówi sierżant Cyganiuk. - W przypadku jakichkolwiek podejrzeń, że może to być próba wyłudzenia pieniędzy prosimy o natychmiastowe powiadomienie Policji dzwoniąc pod numer 112.
Przypominamy, że sposób działania przestępców oszukujących metodą „na wnuczka” lub „na policjanta” jest następujący:
Oszust telefonuje najczęściej na numer stacjonarny i podszywając się pod wnuczka lub innego krewnego, prosi o pilne wsparcie finansowe spowodowane nagłą sytuacją, np. wypadkiem drogowym, zatrzymaniem przez Policję lub potrzebą zapłacenia za nagłą operacji w szpitalu. Najczęściej oszust prosi o dochowanie tajemnicy. Nigdy nie odbiera pieniędzy osobiście, ale prosi o ich przekazanie swojemu znajomemu, który w rzeczywistości również jest oszustem.
Działając metodą „na policjanta” oszust informuje, że jest policjantem lub funkcjonariuszem Centralnego Biura Śledczego, podaje stopień, imię, nazwisko i identyfikator służbowy. Podczas rozmowy przekonuje, że właśnie trwa akcja policyjna przeciwko oszustom i w celu ochrony naszych pieniędzy prosi o ich przekazanie na podany numer konta, wybranie z banku i pozostawienie w określonym miejscu lub przekazanie osobie, która się do nas zgłosi. Jednocześnie zapewnia, że po zakończeniu działań policyjnych niezwłocznie odda pieniądze.
Pamiętajmy!!! Funkcjonariusze Policji nigdy przez telefon nie proszą o przekazanie pieniędzy lub przelanie ich na jakiekolwiek konto w ramach pomocy w działaniach policyjnych!!!
Apelujemy również, by nigdy nie przekazywać żadnych pieniędzy osobom, których nie znamy zanim nie sprawdzimy i nie potwierdzimy, że nasi znajomi czy krewni ich faktycznie potrzebują!!
W przypadku jakichkolwiek podejrzeń, że może to być próba wyłudzenia pieniędzy prosimy o natychmiastowe powiadomienie Policji dzwoniąc pod numer 112. Nie dajmy przestępcom szansy! Nie pozwólmy, aby zabrali oszczędności naszego życia! Na Państwa sygnały policjanci czekają całą dobę.
Apelujemy również do osób młodych – informujcie waszych rodziców i dziadków o tym, że są osoby, które mogą chcieć wykorzystać ich ufność i życzliwość. Powiedzcie im jak zachować się w sytuacji, kiedy ktoś zadzwoni do nich z prośbą o pożyczenie dużej ilości pieniędzy. Zwróćcie uwagę na zagrożenie osobom starszym, o których wiemy, że mieszkają samotnie.
tak z ciekawości
a skąd mieli numer ?