Wtorek, 6 Maj
Imieniny: Irydy, Tamary, Waldemara -

Reklama


Reklama

Dopalacze „zabijają” młodych


We wtorek około godziny 19.30 oficer dyżurny policjantów ze Szczytna otrzymał telefoniczne zgłoszenie, z którego wynikało, że niedaleko miejscowości Sędańsk na poboczu drogi leży dwóch młodych mężczyzn. Na miejsce zgłoszonej interwencji natychmiast pojechali ratownicy. Okazało się, że dwóch młodych ludzi jes...


  • Data:

We wtorek około godziny 19.30 oficer dyżurny policjantów ze Szczytna otrzymał telefoniczne zgłoszenie, z którego wynikało, że niedaleko miejscowości Sędańsk na poboczu drogi leży dwóch młodych mężczyzn. Na miejsce zgłoszonej interwencji natychmiast pojechali ratownicy. Okazało się, że dwóch młodych ludzi jest nieprzytomnych i mają drgawki. 17-latek został przetransportowany do szpitala w Szczytnie. Miał on ponad 1,2 promila alkoholu w organizmie oraz był pod wpływem marihuany. Natomiast trzeźwy 26-latek w stanie ciężkim został przewieziony do Szpitala Wojewódzkiego w Olsztynie. Mężczyznom została pobrana krew do badań toksykologicznych, która wyjaśni jaką substancję oni zażyli.


Reklama

Natomiast parę minut przed godziną 21.00 policjanci zostali zaalarmowani, że w Dźwierzutach zasłabła młoda kobieta i ma bóle w klatce piersiowej. Ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy wynika, że 20-latka z Biskupca była w odwiedzinach u znajomego. - W pewnym momencie powiedziała mężczyźnie, że źle się czuje, ponieważ wcześniej zażyła substancję psychoaktywną w postaci tzw. „kryształków” - relacjonuje Aneta Choroszewska-Bobińska ze szczycieńskiej policji. - Została przetransportowana do szpitala w Szczytnie. W trakcie badań lekarskich okazało się, że miała ona blisko 2,5 promila alkoholu w organizmie. Natomiast badania toksykologiczne wyjaśnią jaką substancję odurzającą zażyła.

Reklama

Teraz śledczy wyjaśniają jakimi substancjami zatruły się te osoby i jak weszły w ich posiadanie.



Komentarze do artykułu

Napisz

Reklama


Komentarze

Reklama