Piątek, 24 Październik
Imieniny: Edwarda, Marleny, Seweryna -

Reklama


Reklama

Browar z własną warzelnią i pubem już na sylwestra? (zdjęcia)


8,5 mln zł netto – tyle ma kosztować pierwszy etap rewitalizacji browaru w Szczytnie. Część prac już została wykonana. Odrestaurowano 1700 m2 z dostępnych niemal 4,5 tys. metrów. Pomieszczenia czekają na linię warzelniczą i wyposażenie pubu. Kiedy ruszy produkcja piwa Jurand w browarze w Szczytnie? - Termin uzależniony jest od daty opublikowania wyników konkursu na unijną dotację – mówi wprost Jakub Gromek, prezes Mazurskiej Manufaktury, która jest właścicielem zabytkowego browaru.


  • Data:

Mazurska Manufaktura alkoholu właściciel browaru w Szczytnie nie zwalnia tempa i robi wszystko, aby przywrócić świetność zabytkowemu obiektowi. Co ciekawe łączy to z rozszerzeniem produkcji oraz innowacyjnością. Właśnie zakończył się remont pomieszczeń, w których ma stanąć linia technologiczna do warzenia piwa Juranda. Wygospodarowano też miejsce na pub. Prace przygotowawcze pochłonęły niemal 2 mln zł. W pomieszczeniach rozprowadzono wszystkie niezbędne media, wykonano podłogowe wylewki. Odkryto piękne zabytkowe mury i sufit.

 

- Wzmocniliśmy też ściany, podłogi, fundamenty – wylicza Jakub Gromek.

 

Liczą na dotację

 

Jednocześnie Mazurska Manufaktura przystąpiła do konkursu na innowacyjność ogłoszonego przez Bank Gospodarstwa Krajowego. Jeśli uda się pozyskać wsparcie do Szczytna trafi profesjonalna linia warzelnicza, a wraz z nią po latach nieobecności powróci do naszego miasta produkcja piwa Jurand. To marzenie wielu, ale jak widać również nowych właścicieli browaru.

 

Innowacyjność w browarze miałaby polegać na tym, że z produkcji nie będzie żadnego odpadu. - Bo cały odpad z procesu warzenia piwa będziemy przerabiali na batony, lub granulat białkowy i sprzedawali hodowcom trzody chlewnej. Bo jest to bardzo pożywny produkt.

 

Bezodpadowa produkcja

 

Innowację opracował i opisał zespół profesorów.


Reklama

 

- Obronił ją też przed eksportami BGK podczas specjalnych paneli formalnych i merytorycznych – dodaje Gromek.

 

Wyniki konkursu nieco się opóźniają, ale mają być znane do końca listopada tego roku.

 

- Od daty rozstrzygnięcia potrzebujemy sześć miesięcy na realizację naszych pomysłów – mówi Jakub Gormek. - Mowa tu o wprowadzeniu do przygotowanych powierzchni browaru linii technologicznej, uruchomianiu produkcji piwa i innowacji oraz otwarciu pubu.

 

Jest zatem spora szansa, że jeszcze pod koniec tego roku produkcja lub najpóźniej na początku przyszłego napijemy się piwa Jurand z browaru w Szczytnie.

 

Piwo będzie z kasą, a nawet bez

 

Pierwszy etap rewitalizacji ma kosztować 8,5 mln zł netto. Zagospodarowane ma być 1700 m2 z dostępnych niemal 4,5 tys. metrów kwadratowych powierzchni browaru.

Oczekiwana dotacja znacznie pomogłaby i przyspieszyła inwestycję, ale jak podkreśla Jakub Gromek, nawet jeśli wsparcia browar nie otrzyma, to i tak prace będą szły.

 

- Być może w nieco mniejszym zakresie, bo nie wprowadzimy na przykład innowacyjności, i zamiast kupić linię warzelniczą weźmiemy ją w leasing, ale na pewno produkcję piwa w naszym browarze uruchomimy, tak samo jak pub – zapewnia. - Kiedy? Wszystko zależy od daty ogłoszenia wyników konkursu. Czy dostaniemy wsparcie, czy nie, termin do realizacji naszego przedsięwzięcia jest ten sam. Sześć miesięcy - dodaje.

Reklama

 

Nie tylko Jurand w milionach

 

Jakub Gromek właścicielem browaru w Szczytnie jest od 2016 roku, a od 2019 roku obiekt jest we władaniu Mazurskiej Manufaktury alkoholi, spółki, w której jest prezesem zarządu. To dzięki niemu na rynek wróciła piwna legenda, czyli piwo Jurand. Cieszy się ono coraz większą popularnością.

 

- W sezonie mamy zamówień na 500.000 butelek miesięcznie – mówi Jakub Gromek. - Obecnie współpracujemy tylko z lokalnymi hurtowniami. Nie pokazujemy się też z naszym piwem w dużych sieciach handlowych, choć jest już duże zainteresowanie, ale niestety nasze obecne moce to około 100.000 butelek miesięcznie. Zakład w Szczytnie na start będzie mógł produkować około 3,5 -4 mln butelek rocznie z możliwością szybkiej rozbudowy linii produkcyjnej nawet do 10 mln butelek.

 

Browar w Szczytnie zaangażował się też w produkcję preparatów do zwalczania koronawirusa. W środki dezynfekujące zaopatrzył ponad 2000 podmiotów z Warmii i Mazur.

 

Produkowane są tam też wódki, nalewki, ale browar w Szczytnie jest na liście placówek, które mają prawo rozlewać szkocką whiskey oraz karaibski rum.

 



Komentarze do artykułu

Alkoholik

Czy alkohol szkodzi ? Po co inwestowac w cos co szkodzi. Powinno sie to likwidowac zgodnie z logika.

Luk

A dlaczego nikt nie mówi że w pierwszej kolejności ma być otwarty browar w Bydgoszczy który również jest w posiadaniu spółki

Napisz

Galeria zdjęć

Reklama

Reklama

Reklama

Reklama


Komentarze

  • Koniec czekania! Szczytno uruchamia przetarg na odnowienie wieży ciśnień
    włodarze najpierw oddali prawie darmo, a teraz wydadzą 18 mln - mistrzowie zarządzania i gospodarności na skalę światową. No ale kto komu zabroni wydawać lekką ręką nie swoje pieniądze.

    Profesor


    2025-10-22 12:32:08
  • Fafernuchy, wspomnienia i bit z tańcem! Dźwierzuty pokazują, że jesień może być gorąca
    No niby fajnie, ale co to ma wspólnego z Kulturą?

    ciekawa


    2025-10-22 10:06:41
  • Wiesław Mądrzejowski o rewitalizacji, kelnerkach i pokoleniu, które nie widzi koloru skóry
    Mnie się chce, aby nad Wisłą zawitał zdrowy rozsądek! Mnie się chce i hariri i pizzy i kebabu, sajgonek, sushi i tam innych potraw tzw. egzotycznych. Nie wspominając o kiełbaskach z jajkiem na śniadanie, a jeszcze grillowany halumi. A co nie wolno? A skąd się to bierze? Stąd, że ludzie są różnych światów kulturowych i dzielą się z tym, co mają najbardziej smakowite. A my zawsze z tymi pierogami i gołąbkami, a zwłaszcza z bigosem. Co do tych potraw nic nie mam, ale jak mogę w Szczytnie skosztować czegoś ciekawego z innych kultur (aby nie napisać z innych światów) to chętnie! No to tak - aby nie napisać wprost. Pozdrowienia.

    Szczytnianin po podróżach


    2025-10-22 04:12:51
  • Dariusz Szepczyński, przewodniczący Rady Miasta w Wielbarku: - „Opór był zbyt duży”
    Panie Szepczyński, naprawdę czas na trochę wiedzy, zanim zacznie Pan mówić ludziom, że „opór był zbyt duży”. Wielbark to nie pustynia, tylko spokojna, zielona gmina Warmii i Mazur, gdzie ludzie chcą po prostu normalnie żyć. A Pan chciał im postawić jedne z największych wiatraków w Polsce, a może i w całej Europie, dosłownie kilkaset metrów od domów. Proszę nie mówić, że to „czysta energia”. W Niemczech, które przez lata były wzorem zielonej transformacji, farmy wiatrowe są masowo rozbierane. Okazały się mało rentowne, hałaśliwe, niszczące krajobraz i nieprzewidywalne. Produkują prąd tylko wtedy, gdy wieje wiatr,a kiedy nie wieje, sieć musi być zasilana z gazu albo węgla. To nie ekologia, tylko drogi, niestabilny i dotowany interes. Zamiast niszczyć warmińsko-mazurski krajobraz, powinniśmy inwestować w geotermię, biogazownie, fotowoltaikę dachową i małe reaktory jądrowe (SMR). To są źródła energii przyszłości… czyste, przewidywalne i naprawdę opłacalne. A nie wielkie turbiny, które po 15 latach będą bezużyteczne i których łopat nikt nie potrafi zutylizować. Ludzie z Wielbarka mieli rację, protestując. To nie oni potrzebują edukacji to Pan powinien zrozumieć, że Warmia i Mazury to nie przemysłowy poligon dla cudzych interesów, tylko miejsce, gdzie powinno się chronić przyrodę i zdrowie mieszkańców.

    Potok


    2025-10-22 00:42:04
  • Szczytno w sercu, teatr w żyłach. Droga Cezarego Studniaka (Rozmowa „Tygodnika Szczytno”)
    Szkoda, że nie padło pytanie o Huntera. Przez krótki czas był jego członkiem ;)

    NIetzsche


    2025-10-21 17:34:41
  • Pasym, USA i jawa – trzy szczęścia Lucyny Kobylińskiej
    40 lat w samorządzie czyli zero wytworzonej wartości przez całe życie. Rzeczywiście jest czego gratulować

    Dobre


    2025-10-21 16:18:12
  • 100 lat pani Anny z Targowa! 10 dzieci, 25 wnuków i 35 prawnuków – żywa legenda rodziny
    już sie nie wroci, teraz jedno dziecko i psiecko. może 2, 3 wnuki albo żadnego. po co robić dzieci na wojne????

    Marcel


    2025-10-21 11:49:30
  • Szpital w Szczytnie dołącza do programu „Szpitale Przyjazne Wojsku”
    Mnie się zawsze wydawało, że lekarze szpitalni, ale i nie tylko, maja przeszkolenie wojskowe. Chociaż wiadomo, że pole walki się zmienia, o czym świadczą doniesienia lekarzy działających na Ukrainie. Ale to wszystko dobrze. Tylko co z pacjentami cywilnymi? W zasadzie wiadomo, co nas czeka. Szpital w Szczytnie jest wzbogacany o różnego rodzaju sprzęt i możliwości (tomografy, rezonanse, oddział rehabilitacji). Tylko czy będzie to dostępne dla mieszkańca powiatu. Bo to może tylko pod kątem operacji \"W\"? No proszę, aby ktoś na to pytanie odpowiedział. Czy to ma być tylko lazaret? Ja wojsku nic nie żałuję, ale cywile, jako zaplecze wojska też muszą mieć jakieś zabezpieczenie...

    Taki sobie czytelnik


    2025-10-20 20:29:59
  • Klaudiusz Woźniak: - Muzeum to nie przeszłość, tylko rozmowa z przeszłością
    Ale o co chodzi z tym szyldem? Bo nie rozumiem. Czy coś się zmieniło?

    Zdumiony


    2025-10-20 19:17:13
  • GOK + biblioteka pod jednym szyldem? Dyrektor protestuje
    Nareszcie ktoś pomyślał!

    Marek


    2025-10-20 16:38:45

Reklama