Patryk Borucki, zawodnik Gwardii Szczytno wywalczył tytuł Mistrza Polski Kadetów. W Kraśniku, gdzie odbyły się finał młodzieżowej olimpiady bokserów, był bezkonkurencyjny. Zwyciężył wszystkie trzy swoje pojedynki, w tym finałowy 3:2.
Patryk walczył w kategorii do 75 kg. W Kraśniku zjawiło się ośmiu najlepszych bokserów w tej wadze. Borucki w drodze do finału stoczył dwa pojedynki.
Najpierw zmierzył się z Adamem Mikuła z Sosnowca.
- Wygrał tę walkę jednogłośnie na punkty, ale nie był to wcale prosty pojedynek – mówi Zenon Jagiełło, trener naszego mistrza. - Patryk był zestresowany. Nie pokazał pełni swoich możliwości.
W drugiej walce było już decydowanie lepiej. Borucki znokautował w drugiej rundzie Błażeja Świderskiego ze Szczecina. Jego rywal był liczony, aż dwukrotnie.
W finale Patryk skrzyżował rękawice z Rafałem Zamerskim z Wrocławia.
- Nie wszystko poszło w tej walce po naszej myśli – przyznaje Zenon Jagiełło. - Pierwsza runda należała do rywala. Patrykowi bardzo źle się z nim boksowało, bo był on mańkutem, nie potrafił go rozgryźć. Na szczęście dwie kolejne rundy to już dominacja Boruckiego. Wygrał 3:2. To naprawdę świetny wynik. Szczytno ma kolejnego mistrza Polski.
Patryk Borucki to absolwent Gimnazjum nr 1 w Szczytnie. To już jego drugi tytuł mistrza Polski,. Pierwszy wywalczył w młodzikach.
- Ma on ogromny potencjał i nie ukrywam, że liczę, iż zostanie powołany na tegoroczne mistrzostwa Europy – mówi Jagiełło. - W tej chwili Borucki jest uczniem szkoły sportowej w Szczecinie. Tam ma większe możliwości rozwoju, ale nadal jest zawodnikiem Gwardii Szczytno.
Po wygranych zawodach koledzy i rodzina Patryka przygotowali mu niespodziankę w Szczytnie. Czekał na niego tort oraz szampan. Młody mistrz nie krył zaskoczenia.
Gratuluję zdobycia tytułu mistrza Polski.
Dziękuję.
Jak zostaje się mistrzem Polski?
W moim przypadku spora w tym zasługa mojego taty. Bo to on namówił mnie, abym poszedł na trening bokserski. Choć przyznam, że nie miał łatwo, aby mnie do tego przekonać.
Nie chciałeś?
To nie tak. Chciałem, ale bardzo się stresowałem. Nowe środowisko, nowi ludzie. Nie jest to łatwa decyzja, zwłaszcza dla młodego człowieka. Ale dziś, z perspektywy czasu wiem, że warto zaryzykować, przełamać się. Bo można skończyć jak ja (śmiech). A tak na poważnie to zachęcam młodych ludzi do aktywności fizycznej. Szukania swojego miejsca w klubach. Jeśli ktoś jest nieśmiały, to dobrze wziąć kolegę ze sobą. We dwóch jest raźniej. Ja też na boks poszedłem ze swoim kumplem. Ja tu zostałem, on nie.
Urząd dał ciała i tyle, zwłaszcza, że Połukord jest znanym - w stanie spoczynku - wieloletnim pracownikiem i szefem Rejonu Dróg w Szczytnie. Nie wiem w jakich mediach społecznościowych funkcjonuje p. Połukord, ale może jak nie ma go w tik toku - to go po prostu nie ma. Taka ta sztuczna inteligencja (dawniej tzw. pracująca) w urzędzie. A co do w miłości i małżeństwie nie czeka się na medale, to skoro \"Senior\" i \"Seniora\" niech odstąpią na łamach lokalnej prasy z odmową przyjęcia medalu z 50 - lecie pożycia, a przede wszystkim niech nie składają o ten medal wniosku. Namawiajcie także swe dzieci, czy też wnuki, o odstąpienie od pobierania 800 plus, bo dzieci się ma z miłości - a nie dla pieniędzy.
Zdumiony
2025-07-09 13:26:14
Proszę o ocenę wiarygodności: udział w badaniu, to 2/3 mieszkańcy samych Dźwierzut, a tylko 1/3 to mieszkańcy z terenu gminy. We wsiach poza Dźwierzutami mieszka 3/4 ludności gminy.
mieszkanka
2025-07-09 11:14:53
Cieszę się, że jeszcze są w Polsce ludzie, którzy myślą jak Pan, którzy nie dają sobie mydlić oczu i dyktować, co jest dobre, a co złe, tylko sami potrafią ocenić, że coś jest uczciwe lub nie, bez względu na to, czy dotyczy to kogoś, kogo się popiera czy nie. Obawiam się jednak, że takich ludzie nie jest już wielu i jest to zła wiadomość dla nas wszystkich, bez względu na to, w co wierzymy i na kogo głosujemy.
Kowal
2025-07-08 22:54:44
Te żarciki niech zatrzyma dla własnej żony. Ciekawe, czy taki mądry jest w domu.
Julita
2025-07-08 20:27:35
Mam Stare auto audi 80 b 4
Marcin Wilczewski
2025-07-08 19:58:37
Czy dla medali składa się przysięgę małżeńską? Liczy się szczera miłość, która nie szuka poklasku i jakiś odznaczeń. Najważniejsze szczera miłość.
Seniora
2025-07-08 18:35:26
pewnie mamusia malowała się i nie dostrzegła mrugajacego czerwonego światła
konrado
2025-07-08 09:00:57
Za czasów burmistrzów Bielinowicza, ś.p. Kijewskiego i Żuchowskiego - to ludzie dostawali telefony, lub korespondencję \" w związku z tym, iż z dokumentów wynika...\", czyli informację o trybie organizacji uroczystości i zgłaszania chęci w niej udziału. Ale wtedy to urzędnicy wiedzieli do czego służą. Było się świadkiem takich jubileuszów. Nigdy nie było takiej poruty. Ale w biurze obsługi interesanta niejedno pismo ginie. Bez obrazy - trafi się jakiś stażysta bez opieki - i problem gotowy. Ale już o takie sprawy trzeba się w sposób szczególny troszczyć. I rzeczywiście - co to jest - masz 50-lecie małżeństwa i z tego honorowe odznaczenie, urzędową fetę, ale odkładają ci to wszystko na następny rok, a wiadomo, czy dożyjesz? Ty, albo twoja połowa? Zawsze jest aktualne: myślałem, że sięgnąłem dna, a tam usłyszałem pukanie z dołu. Może jednak Pan Połukord z Małżonką - postacie w Szczytnie powszechnie znane - zasłużą na odpowiednie potraktowanie przez p. burmistrza. Ale na końcu się wyzłośliwię - tak to jest z inoziemcami. Pływają po cudzych wodach i błądzą.
Śmieszek
2025-07-07 17:44:24
Daleko do Szczytna ale pomysł przedni. Zamiast tracić pieniądze na rozrywki iść do lasu po spokój.
Kuba
2025-07-07 15:41:44
Ostatni do pożaru albo wcale a po Laury pierwsi! To jest nienormalne!
Marek
2025-07-06 21:53:10