Nie zawiódł się chyba nikt, kto zdecydował się spędzić sobotni wieczór z Arturem Andrusem. A chętnych nie brakowało, bo sala widowiskowa w odremontowanym tzw. „starym kinie” wypełniona była po brzegi. Dziennikarz, prezenter telewizyjny i radiowy, pisarz, poeta, piosenkarz, ale przede wszystkim twórca kabaretowy udowodnił, że współczesna satyra może obejść się bez wulgaryzmów (które tak bardzo „kochają” np. stand-uperzy), a nawet bez polityki (której zresztą już żaden kabaret i tak nie dorówna). Oczywiście, naszej redakcji najbardziej spodobała się ta część występu, której głównym bohaterem był... „Tygodnik Szczytno”.
Koncert w Pasymiu odbył się tuż po Narodowym Święcie Niepodległości i ze słów wstępnych organizatora można by wnioskować, iż stanowił on część patriotycznych obchodów. I może tak właśnie powinno być. W końcu odzyskanie niepodległości i kolejna rocznica tego wiekopomnego wydarzenia nie powinna ograniczać się do celebrowania martyrologii, lecz winna tryskać radością, humorem i śmiechem.
A tego podczas wieczoru z Arturem Andrusem – nie brakowało. Poetycki, satyryczny kunszt autora i wykonawcy w jednej osobie mógł przypominać wydawałoby się niedościgłe wzorce rodem z Kabaretu Starszych Panów, nad którymi to wzorcami unosił się duch... Marii Czubaszek, miłośniczki tzw. czarnego humoru, czym zaraziła pana Artura, a razem przez wiele lat pracowali i... pisali.
O tym, jak ceniony jest ten artysta przez widzów i słuchaczy świadczyć może fakt, że wejściówki na koncert rozeszły się niemal w ciągu jednego dnia. Wejściówki, albowiem Pasym ma tę pozytywną przypadłość, że spora część wartościowych wydarzeń kulturalnych jest bezpłatna. - Jest to możliwe dzięki sporej rzeszy praktycznie stałych sponsorów, których udało nam się pozyskać – mówi burmistrz Cezary Łachmański. Sponsorom i samorządowi za skuteczność w ich pozyskiwaniu dziękowała, zapowiadając koncert, dyrektor MOK Danuta Choroszewska-Clausen.
„Dziadowska ballada warszawska o Pasymiu”, dla nas stanowiąca clou programu, powstała w oparciu o zawartość poprzedniego numeru „Tygodnika Szczytno". Jak mówił autor, na przejrzenie gazety i „popełnienie” wiersza ma zazwyczaj około pół godziny przed występem. W TS nr 44 zwrócił uwagę na zajawki na 1. stronie i zdjęcie burmistrza Szczytna Krzysztofa Mańkowskiego przy hałdzie węgla.
Zainteresowała go zapowiedź nocnego turnieju łuczniczego, a zwłaszcza wyliczenia wskazujące na wysiłek zawodników, liczony w tonach.
Przyjrzał się bliżej budowie tężni w Szczytnie, zaintrygował go tytuł kącika cukierniczego, a zainspirowały sukcesy sportowe Błękitnych Pasym. I właśnie na kanwie tych kilku Tygodnikowych informacji zrodziła się ballada, której treść, za zgodą autora, publikujemy. Aplauz publiczności był ogromny. Kto był – wie. Kto nie był... Cóż... Niech żałuje.
Nam, jako redakcji TS, pozostaje jedynie podziękować panu Arturowi Andrusowi. Tak świetnej i zabawnej reklamy „Tygodnik” jeszcze nie miał.
Fot. MOK Pasym
Oj, tak, tak! Tam zawsze był tzw. kiosk. Ja pamiętam taki blaszany, przeszklony. Być może wcześniej stał tam \"drewniak\". Te napoleonki, pączki... Mordki i łapki oblepione lukrem, kremem stawiały się na lekcji po tej dużej przerwie.
Sentymentalna
2025-07-16 12:49:27
No, mnie z dzieciństwem kojarzy się chleb od Bielskiego lub Kochanka. A w tym punkcie, a nieopodal chodziłam do podstawówki, była też kiedyś cukiernia czy piekarnia i na długich przerwach biegało się tam po spore ciastka \"ptasie mleczko\"...
Tutejsza
2025-07-16 11:20:14
Tekst nieciekawy, po prostu wylana żółć z głebi trzewi pana Mądrzejowskiego okraszony nieciekawym zdjęciem. Jak nie macie felietnistów, to może warto ogłosić jakiś konkurs, a nie publikować treści o niskim i watpliwym poziomie. Może chwila refleksji?
Joanna
2025-07-16 11:17:08
Co to SIM?
Gabi
2025-07-16 09:35:16
Gratuluję odwagi oderwania się odnzielonego koryta.
Obserwator
2025-07-16 00:44:02
Już zapewne Zieloni obstawili ten Stołek. Konkurs to farsa. O ile będzie :)
Obserwator
2025-07-16 00:43:05
To ciekawe kto z PSL zasiądzie na stołku, Jarku czekamy i obserwujemy!
Mieszkańcy
2025-07-15 16:55:33
Żołądek zawsze daje znać gdy jest pusty ale mózg niestety nie.
kozaostra
2025-07-15 15:20:02
Naszym włodarzom tylko najlepiej wychodzi przecinanie wstążek.A narkotykami jak handlowali tak handluja.Przykro wszyscy maja wywalona co dzieje się z młodzieżą. Najważniejsze że wstążki przecięte.Myslalam panie Burmistrzu że pan to ogarnie ale nic w tym kierunku nie robione.Wszystko zamiatane pod dywan oczywiscie tyczy to całej rady.
Julka
2025-07-15 10:38:46
Smolasty to artystyczne dno dna i patologia. Kto wpadł na pomysł żeby to beznadziejne byle co zaprosić??? i jeszcze mu płacić
Prusak
2025-07-15 08:11:55