PROMOCJA. Polscy kolekcjonerzy aut zabytkowych coraz chętniej kupują pojazdy klasyczne z zagranicy. Liczba sprowadzanych modeli rośnie z roku na rok, lecz znacznie większym zainteresowaniem cieszą się auta z Europy Zachodniej niż ze Stanów Zjednoczonych. Amerykańskie samochody zabytkowe trafiają to Polski coraz rzadziej.
Import amerykańskich samochodów zabytkowych znacząco spadł w latach 2011-2014 i od tamtej pory nadal stopniowo maleje. Według Ministerstwa Finansów w roku 2011 do Polski sprowadzono 230 zabytkowych aut, podczas gdy w roku 2013 sprowadzono ich jedynie 123. Oznacza to, że import w ciągu dwóch lat zmalał aż o 47 procent. W kolejnych latach spadki były niższe, lecz również zauważalne. Ich przyczyną jest przede wszystkim wysoki koszt sprowadzenia aut ze Stanów Zjednoczonych. Wysokie koszty podatkowo-celne zniechęcają do importu amerykańskich oldtimerów większość polskich kolekcjonerów, którzy stawiają raczej na budżetowe modele. Dodatkowo w przypadku aut zabytkowych z Ameryki pojawia się większe ryzyko uszkodzenia w czasie transportu, przez co konieczne jest wykupienie droższego ubezpieczenia, które oferuje między innymi www.lancasterinsurance.co.uk.
Statystyki prowadzone przez Ministerstwo Finansów są niedokładnym odzwierciedleniem trendów wśród polskich kolekcjonerów samochodów zabytkowych. Liczba kupowanych classic car insurance wskazuje, że oldtimerów amerykańskich jest w Polsce więcej. Dlaczego tak się dzieje? Statystki nie uwzględniają importu samochodów amerykańskich, które wcześniej trafiły do kolekcjonerów w Europie Zachodniej i są od nich odkupowane. Takie rozwiązanie często jest tańsze ze względu na mniejszą odległość między kupującym a sprzedającym. Ponadto statystyki nie obejmują również sprzedaży samochodów ze Stanów Zjednoczonych pomiędzy dwoma kolekcjonerami pochodzącymi z Polski. Transakcje tego typu pojawiają się coraz częściej, co widać choćby na różnych portalach, gdzie wystawiane są oferty sprzedaży Fordów Mustangów czy Cadillaców.
Czy import samochodów zabytkowych ze Stanów Zjednoczonych nadal będzie maleć? To okaże się w ciągu kilku najbliższych lat, lecz można przypuszczać, że znów wzrośnie. Polacy zarabiają coraz więcej, dzięki czemu mogą pozwalać sobie na kupno droższych oldtimerów. Ponadto zauważalny jest wzrost liczby kolekcjonerów w kraju, co z pewnością przełoży się na większy import oldtimerów nie tylko z Ameryki Północnej, ale i z całej Europy Zachodniej.
Za pewne tymi ofiarami mają być Jurgi i Dźwiersztyny bo tu zawsze tylko wiatr w oczy mieszkańcom wieje.
Tam gdzie diabeł mówi dobranoc.
2025-09-18 13:01:28
Zgadzam się z panem Danielem. przy składaniu dokumentacji powinien ktoś sprawdzić czy jest wszystko co powinno. Osoba która nie zajmuje się tego typu rzeczami, nie wie do końca jak to powinno wyglądać, więc któryś z urzędników powinien pokierować. Urzędnicy są dla ludzi, a nie ludzie dla urzędników.
Tomasz
2025-09-18 11:02:23
Pewnie Pan Żuchowski zechce pochwalić się swoją kluczową pisowską inwestycją pt. Ślimak na wieży ciśnień.
Robert
2025-09-17 14:34:52
Bardzo dobrze a lewactwo wyję!
Marek
2025-09-16 20:48:19
Ja to czekam na obiecany przez burmistrza park linowy
Bartek
2025-09-16 20:05:08
No i super, tylko wspierać
Gość
2025-09-16 18:09:46
Ci powiedzmy znani się lansują i to jest obopólna korzyść. Wszystkie te panie startowały w wyborach samorządowych, ale się nie powiodło. Więc pewnie w ten sposób próbują się pokazać szerszemu gronu wyborców.
Mieszkanka
2025-09-16 14:00:37
A potem Jurand trafił w dyby, przy których się dał sfotografować. Szkoda, że nie wtedy, kiedy w te dyby dał się zakuć. Bo te dyby to jak strzelba w spektaklu teatralnym, ze ona musi wybuchnąć. No to co z tymi dybami?
Śmieszek
2025-09-16 13:59:29
Chyba musze sie wziac za swoje piersi....
Ewelina
2025-09-16 11:23:59
głosuję na projekt obywatelski - fontanna multimedialna.
Anna.Sz
2025-09-16 10:59:32