Poniedziałek, 9 Czerwiec
Imieniny: Ady, Celii, Medarda -

Reklama


Reklama

Zamarzał w ruinie


Gdyby nie szybka interwencja straży pożarnej i policji – bezdomny Zbigniew już by nie żył. Mężczyznę znaleziono nieprzytomnego i zziębniętego w zrujnowanym domu przy ul. Marii Konopnickiej.

Ostatni wtorek,...


  • Data:

Gdyby nie szybka interwencja straży pożarnej i policji – bezdomny Zbigniew już by nie żył. Mężczyznę znaleziono nieprzytomnego i zziębniętego w zrujnowanym domu przy ul. Marii Konopnickiej.

Ostatni wtorek, 15 stycznia dla bezdomnego Zbigniewa mógł okazać się tragiczny. Uratował go przypadek.


Reklama

Mężczyzna, by się rozgrzać, rozpalił ognisko w ruinie przy ul. Marii Konopnickiej. Jeden z przechodniów zauważył dym wydobywający się z budynku, więc zadzwonił po straż pożarną i policję. Na miejscu służby znalazły nieprzytomnego, kompletnie pijanego mężczyznę. Po sprawdzeniu podstawowych parametrów życiowych okazało się, że bezdomny, choć jest wychłodzony – żyje. Podano mu tlen i wezwano pogotowie.

Reklama

Paweł Salamucha

Fot. Paweł Salamucha



Komentarze do artykułu

Napisz

Reklama


Komentarze

Reklama