Na ostatniej sesji Rady Gminy Rozogi radni przyjęli plan zagospodarowania przestrzennego dla miejscowości Rozogi i terenów przyległych. Dokument ma pomóc w rozwoju stolicy gminy, ale może też sprawić, że część mieszkańców będzie musiała zapłacić 30 procent „podatku” od wzrostu ceny wartości gruntów (tak zwana renta planistyczna).
W sesji i wcześniej we wspólnej komisji uczestniczył ekspert z biura, które przygotowywało dokument. Miejscowy plan zaczął być opracowywany już od kwietnia 2021 roku.
- Mieszkańcy mogli składać do niego swoje wnioski – wyjaśniał ekspert. - Potem odbyła się też dyskusja publiczna nad nim.
Do planu wpłynęły 43 uwagi. Wójt uwzględnił 26 w całości, 16 odrzucił, a jedna uwaga została uwzględniona w części.
Radni do planu nie mieli wielu uwag, ale część z nich miała pretensje, że omawiając go, nie było wizualizacji i lokalizacji miejsc, o których mówiono.
- Głosujemy na podstawie wyczytywanych numerów działek, a to nic nam nie daje, nie wiemy, jakich terenów te zmiany dotyczą – mówił Marek Stolarczyk, gminny radny. - Przydałaby się wizualizacja tych terenów, bo te zmiany są istotne.
Plan miejscowy dotyczy między innymi przekwalifikowania gruntów z rolnych na budowlane, czy usługowe oraz formy możliwej zabudowy.
Dzięki zmianie planu będzie możliwe budowanie budynków wielorodzinnych w ramach Społecznej Inicjatywy Mieszkaniowej, do której gmina Rozogi dołączyła jeszcze za poprzedniej kadencji samorządu. Dokument ma pomóc w rozwoju stolicy gminy, ale może też sprawić, że część mieszkańców uderzy po kieszeni.
Tam, gdzie grunty zyskają na wartości, na przykład te przekwalifikowane z rolnych na budowlane, ich właściciele będą musieli w niektórych przypadkach zapłacić tzw. rentę planistyczną, tj. 30 procent wzrostu wartości tych gruntów. Podatek będzie jednak naliczany tylko wówczas, gdy właściciel gruntu będzie chciał go sprzedać w ciągu najbliższych pięciu lat.
Stosowanie renty planistycznej jest wymogiem ustawowym, a przepis mówi, że nie może być ona wyższa niż 30% wzrostu wartości działki. Może więc być niższa i wynosić np. 0%.
Tu jednak opinia sądów, jak wynika z orzecznictwa, jest zróżnicowana: jedne godzą się na 0%, inne uważają, że jakaś opłata musi być. Niekoniecznie aż 30%, jak to ma miejsce w przypadku rozoskiego planu. Ale maksymalną wysokość może uzasadniać to, że opłata planistyczna stanowi dochód własny gminy.
Ciągłe istnienie urzędów pracy można tłumaczyć jedynie tym, że zatrudniają osoby, które nigdzie indziej nie znalazłyby pracy. W ten sposób przyczyniają się do spadku bezrobocia. Fotoszop na zdjęciu tej pani jest zadziwi niejednego grafika.
Jego Eminencja
2025-08-20 11:07:05
Najbardziej miastem tego potrzebuje ? Przecież to jakiś żart żałosny żart!!! W mieście nie ma pracy ,nie ma zakładów młodzi uciekają ,a my róbmy sobie parki niedługo nie będzie dla kogo tych parków robić młodzi wyjadą starzy poumierają brawo burmistrz !!!
Mściciel
2025-08-20 09:46:47
ludzie uciekają ze Szczytna a oni .... - szkoda gadać
że tak powiem
2025-08-20 08:44:04
Najważniejsze to by wymienić te okropne lawki
Romek
2025-08-20 05:16:06
To może ktoś pomyśli, aby ścieżkę rowerową na Małej Bieli połączyć ze ścieżką przy ul. Piłsudskiego i z parkiem nad Małym Domowym, bo w tej chwili jest ścieżką z nikąd do nikąd.
Jans
2025-08-19 22:09:53
Sądziłem ze będą fotki Malej bieli a tu jacyś ludzie się lansują. a gdzie jest Stashka?
j23
2025-08-19 15:39:10
Pumputrack kiedyś był i się przyda się najbardziej
Tomek szukiec Fvrial
2025-08-19 14:56:00
Jak chcecie wprowadzić Orzyny do Europy, to zróbcie też drogę pieszo-rowerową. Najlepiej połączcie ją z drogą po kolei.
Mieszkaniec
2025-08-19 14:47:51
Wszyscy pochodzą z naszego województwa, natomiast kierowca Volkswagena miał dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.
kozaostra
2025-08-19 13:57:25
Nie ma to jak postawić radiowóz za krzakami i mierzyć prędkość, co jest niezgodne z prawem, gdyż właściwe to radiowóz powinien być widoczny. No ale czego można się spodziewać po ludziach, bez matury...
Krzysztof M.
2025-08-19 06:33:59