Szczytno wzięło na celownik jeden z najtrudniejszych tematów współczesnej młodzieży – zachowania suicydalne. Konferencja z udziałem ekspertów, która odbyła się w Zespole Szkół Nr 2, nie tylko rzuca światło na ten cichy problem, ale też stawia pierwsze kroki w kierunku jego rozwiązania.
We wtorek, 26 marca, w murach Zespołu Szkół Nr 2 w Szczytnie odbyło się spotkanie poświęcone profilaktyce zachowań suicydalnych wśród dzieci i młodzieży. Miejscowość ta stała się areną ważnych dyskusji i świadectw.
Danuta Sowińska, suicydolożka z wieloletnim doświadczeniem, dzieliła się swoją wiedzą i spostrzeżeniami, podkreślając wagę wczesnej interwencji i edukacji zarówno wśród młodzieży, jak i osób dorosłych. Wsparcie wiedzą merytoryczną zapewnił także przedstawiciel oddziału psychiatrycznego dla dzieci i młodzieży z Wojewódzkiego Oddziału Lecznictwa Psychiatrycznego w Olsztynie.
Ważnym momentem konferencji było zawarcie porozumienia pomiędzy Olsztyńską Szkołą Wyższą a Powiatowym Centrum Pomocy Rodzinie. Porozumienie to wyznacza nowy rozdział w lokalnych działaniach profilaktycznych i pomocowych, stawiając na zintegrowane podejście i współpracę międzyinstytucjonalną.
Spotkanie, które przyciągnęło szerokie grono odbiorców, stanowi początek systematycznej pracy nad jednym z najbardziej palących problemów społecznych. Dzięki takim inicjatywom Szczytno staje się miejscem, w którym problemom młodzieży nie pozostaje się obojętnym, a każdy sygnał jest poważnie analizowany i adresowany... Więcej na ten temat w papierowym wydaniu "Tygodnika Szczytno".
Zainteresowanie konferencją i udział licznych specjalistów pokazują, że jest to kwestia, której nie można ignorować. Szczytno daje przykład, jak z pasją i zaangażowaniem można pracować na rzecz lepszej przyszłości młodych ludzi, dla których każdy dzień może być nowym początkiem.
Za pewne tymi ofiarami mają być Jurgi i Dźwiersztyny bo tu zawsze tylko wiatr w oczy mieszkańcom wieje.
Tam gdzie diabeł mówi dobranoc.
2025-09-18 13:01:28
Zgadzam się z panem Danielem. przy składaniu dokumentacji powinien ktoś sprawdzić czy jest wszystko co powinno. Osoba która nie zajmuje się tego typu rzeczami, nie wie do końca jak to powinno wyglądać, więc któryś z urzędników powinien pokierować. Urzędnicy są dla ludzi, a nie ludzie dla urzędników.
Tomasz
2025-09-18 11:02:23
Pewnie Pan Żuchowski zechce pochwalić się swoją kluczową pisowską inwestycją pt. Ślimak na wieży ciśnień.
Robert
2025-09-17 14:34:52
Bardzo dobrze a lewactwo wyję!
Marek
2025-09-16 20:48:19
Ja to czekam na obiecany przez burmistrza park linowy
Bartek
2025-09-16 20:05:08
No i super, tylko wspierać
Gość
2025-09-16 18:09:46
Ci powiedzmy znani się lansują i to jest obopólna korzyść. Wszystkie te panie startowały w wyborach samorządowych, ale się nie powiodło. Więc pewnie w ten sposób próbują się pokazać szerszemu gronu wyborców.
Mieszkanka
2025-09-16 14:00:37
A potem Jurand trafił w dyby, przy których się dał sfotografować. Szkoda, że nie wtedy, kiedy w te dyby dał się zakuć. Bo te dyby to jak strzelba w spektaklu teatralnym, ze ona musi wybuchnąć. No to co z tymi dybami?
Śmieszek
2025-09-16 13:59:29
Chyba musze sie wziac za swoje piersi....
Ewelina
2025-09-16 11:23:59
głosuję na projekt obywatelski - fontanna multimedialna.
Anna.Sz
2025-09-16 10:59:32