- Nie ma jeszcze oficjalnej informacji, jaki udział będą miały samorządy w podatku PIT i CIT, ale mówi się, że ma on wzrosnąć zaledwie o sześć setnych procenta – mówi Zbigniew Kudrzycki, wójt gminy Rozogi. - Jednak przy obniżonym podatku dochodowym oraz wzroście kwoty wolnej, dochód samorządów z tego tytułu nie wzrośnie, a raczej może zmaleć.
Rozpoczął się wrzesień, a to czas, gdy samorządy powoli przymierzają się do konstrukcji przyszłorocznych budżetów. Projekt muszą mieć gotowy do połowy listopada, ale gminne/miejskie jednostki organizacyjne swoje zapotrzebowania muszą złożyć już do końca września.
- A ponieważ w tym terminie nie są jeszcze dostępne wskaźniki, na bazie których można w większym przybliżeniu określić dochody, np. wysokość subwencji, to zapotrzebowania jednostek stanowią właściwie koncert życzeń.
Sporo wcześniej niż dotychczas na poziomie rządowym określone natomiast zostały maksymalne stawki podatków i opłat lokalnych. Średnio podniesiono je o 11,8% (w ubr. było to odrobinę ponad 3%), chociaż inflacja jest już sporo wyższa i rośnie.
Uchwały określające stawki podatkowe na kolejny rok zwykle są podejmowane przez rady gmin/miast na sesjach październikowych i – również zwykle – rosną one o poziom inflacji. I nawet jeśli w przypadku szeregu podatków i opłat samorządy obniżają nieco maksymalne, rządowe stawki, to i tak należy się spodziewać ich sporego wzrostu.
- Nie zawsze można sobie pozwolić na stosowanie obniżek i ulg, bo to z kolei odbija się na wysokości subwencji – tłumaczy Kudrzycki. Prościej mówiąc: jeśli gmina stosuje duże ulgi, rząd uznaje, że pieniądze są jej niepotrzebne i przydziela niższe subwencje. Niektóre samorządy mają jednak bardziej na uwadze kieszenie mieszkańców niż własną kasę. Na przykład przez kilka ostatnich lat podatków nie podnosiła gmina Szczytno, a w poprzednich kadencjach – także miasto. - Chociaż wciąż nie ma jeszcze dokładnych informacji niemal pewne jest, że nadchodzący rok, pod względem finansowym, będzie równie trudny jak obecny – podsumowuje wójt Kudrzycki.
Szczytnianin
Naprawdę nikomu nie wpadła do głowy myśl, o w 100% darmowej i w 100% odnawialnej energii geotermalnej?, która nie tylko ogrzałaby wszystkie budynki, ale wygenerowałaby też, w 100% darmową, energię eklektyczną. Jest tylko jeden problem, żaden paso\"szyd\" by na tym nie zarobił, a mieszkańcy Szczytna, by się nieprzyzwoicie wzbogacili.