Piątek, 24 Październik
Imieniny: Edwarda, Marleny, Seweryna -

Reklama


Reklama

TSA, Jarosław Chojnacki, Sexbomba, Pull The Wire... ruszają przygotowania do Muzycznej Jesieni


Pełną parą ruszają przygotowania do niezwykłego muzycznego wydarzenia w Szczytnie – Muzyczna Jesień z okazji 30 lat działalności firmy Agaton. To seria koncertów z niezwykłymi muzycznymi gwiazdami. Już zaplanowanych jest sześć wydarzeń, a to nie koniec.



Na scenie klubu Agaton pojawią się takie gwiazdy, jak: TSA, Jarosław Chojnacki, Sexbomba, Pull The Wire (zespół w tym roku wygrał Złotego Bączka na Pol’and’Rock Festival), The Analogs, czy Crue...

 

- Wciąż rozmawiam z innymi zespołami, między innymi z Big Cyc – zdradza kulisy przedsięwzięcia Jan Myślak, właściciel firmy Agaton. - Moja firma działa w Szczytnie od trzydziestu lat, czas aby trochę poświętować z mieszkańcami – śmieje się. - Muzyka od zawsze była moją pasją dlatego postanowiłem zorganizować cykl jesiennych koncertów. Ile ich będzie? Tego nie wiem jeszcze sam – dodaje. - Jeśli ktoś ma ochotę dołączyć, zagrać zapraszam.

 

Wszystkie koncerty odbędą się w klubie Agaton (ul. Polska 47 A). Liczba miejsc jest ograniczona – 200.

 

- Koncerty mają być kameralne i unikatowe, chodzi o to, aby ludzie, którzy na nie przyjdą bawili się wyśmienicie, aby mieli co wspominać – mówi Jan Myślak. - Będą mieli gwiazdy na wyciągnięcie ręki. Myślę, że będzie okazja do rozmów z nimi, czy wspólnych fotografii – dodaje.

 

Wszystkie koncerty będą biletowane. Koszt biletu będzie się wahała od 40 do 100 zł. Bilety można kupić za pośrednictwem stron internetowych agaton.pl lub kupbilecik.pl

 

Plan pewnych już koncertów:

 

16 września – The Analogs

23 września – Crue

20 października - Sexbomba

21 października - Jarosław Chonacki

11 listopada - Pull The Wire (wygrała w tym roku Złotego Bączka na Pol’and’Rock Festival)

18 listopada - TSA

 

The Analogs

polska grupa grająca street punk. Powstała w Szczecinie w roku 1995 z inicjatywy członków zespołu Dr. Cycos – Marka Adamowicza, Ziemowita Pawluka oraz Pawła Czekały. Zespół uważany jest za prekursorów muzyki street punk w Polsce i do dzisiaj plasuje się w czołówce sceny. Zespół zyskał popularność dzięki celnym i unikatowym tekstom Pawła Czekały. Zespół niejednokrotnie podkreślał swój antyfaszyzm m.in. poprzez umieszczenie swoich utworów na składankach Muzyka Przeciwko Rasizmowi i Class pride world wide vol.2.


Reklama

 

Aktualny skład zespołu:

KAMIL „PROSIAK” ROSIAK wokal, gitara

PAWEŁ „PIGUŁA” CZEKAŁA gitarzysta, współzałożyciel zespołu

PRZEMYSŁAW „BENON’ KACZMAREK bas

KUBA “DRUMMERBOY” MAY perkusja

 

Zespół Crue

powstał w 2012 roku w Warszawie. Czteroosobowy skład serwuje intrygującą mieszankę rocka progresywnego, jazzu, funka, metalu i grungu. Zespół ma na koncie liczne koncerty i sukcesy, w tym finał Emergenzy 2015, półfinał Life on Stage, finał Holendrock 2014, drugie miejsce na festiwalu Rykowisko 2015 oraz podium w ogólnopolskim konkursie Good Time Radio, gdzie spośród 200 nadesłanych utworów innych kapel Crue zostało nominowane do trójki finalistów przez samego Titusa z Acid Drinkers.

 

Sexbomba

Legionowski zespół punk rockowy. Powstał w 1986 r. w warszawskim ZOO, bowiem jego założyciele byli wówczas jego pracownikami (Bogdan Kozieł – g., Bogdan Rogucki – bg., Robert Szymański – voc., Krzysztof Wiechowicz – dr.). W tym samym roku wziął udział w konkursie na Festiwalu Muzyków Rockowych w Jarocinie. Występował tam zresztą kilkakrotnie, a także na innych znaczących imprezach rockowych, m.in. Rock Atak, Rock dla Pokoju, Róbrege, Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy, Odjazdy, Krajowy Festiwal Piosenki Polskiej Opole, a także w ZSRR.

W 1989 r. ukazały się pierwsze nagrania na MC Kiedy ??? wreszcie wybuchnie Sex Bomba, a rok później debiutancki LP Sex Bomba: To niemożliwe (z Dominikiem Dobrowolskim zamiast Krzysztofa Wiechowicza i Piotrem Welcelem zamiast Bogdana Roguckiego).

W latach 1996–2003 występował w składzie: Artur Foremski – voc., g., Dariusz Piskorz – dr., Robert Szymański – voc., Piotr Welcel – bg. Od 2004 r. zespół tworzą: Dominik Dobrowolski – dr., Bogdan Nowak – g., Piotr Welcel – bg., Robert Szymański – voc.

 

Jarosław Chojnacki

swoją działalność artystyczną rozpoczął na przełomie lat osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku. Na początku grał i śpiewał pieśni religijne w chrześcijańskich kościołach. Równolegle komponował muzykę do klasycznych wierszy tak znakomitych poetów jak: Adam Asnyk, Anna Achmatowa, Julian Tuwim, Stanisław Grochowiak czy Federico Garcia Lorca. Wybrane przez Jarosława Chojnackiego wiersze to klasyka poezji. Połączenie ich z muzyką i interpretacją wokalną umieściły Chojnackiego w gatunku muzycznym, jakim jest piosenka poetycka, czy też poezja śpiewana.

Reklama

 W 1996 roku Jarosław Chojnacki został zakwalifikowany do udziału w Olsztyńskich Spotkaniach Zamkowych – „ Śpiewajmy Poezję”. Otrzymał wówczas nieoficjalne wyróżnienie i zaproszenie do koncertu galowego. Od tego momentu można uznać, że artysta zaczął grać i śpiewać zawodowo, bowiem nie występował już tylko w konkursach, ale dzięki bogatemu repertuarowi zaczął koncertować zarówno w Polsce, jak i za granicą. Po czterech latach nieprzerwanych sukcesów festiwalowych, Jarosław wraz z autorem wierszy, Krzysztofem Cezarym Buszmanem, zaczęli przygotowania do nagrania płyty pt. ZABIJANIE CZASU. Została ona wydana w 2003 roku przez Polskie Radio, a w 2010 roku, nakładem  wydawnictwa fonograficznego „SOLITON”, ukazała się  reedycja płyty.

Twórczość Jarosława Chojnackiego to nie tylko koncerty. Jego głos i muzyka wykorzystywane są w filmach, między innymi w dokumencie o wybitnym poecie Krzysztofie Karasku i fabularnej produkcji w reżyserii Jana Jakuba Kolskiego pt. „Małopole, czyli świat”, a także w spektaklach teatralnych, musicalach, widowiskach multimedialnych i teledyskach.

Obecnie mieszka i tworzy na Mazurach.

 

Pull The Wire

zespół z Żyrardowa, grający muzykę gatunku punkrock, założony w 2005 roku z inicjatywy gitarzysty Pawła Marszałka, basisty Piotra Urbańskiego i perkusisty Krzysztofa Milczarka.

 

TSA

Grupa powstała w Opolu w 1979 roku z inicjatywy gitarzysty Andrzeja Nowaka i basisty Tomasza Zatwarnickiego. W 1980 do zespołu dołączyli gitarzysta Stefan Machel i perkusista Marek Kapłon, zaś nowym basistą został Janusz Niekrasz. Pierwsze utwory TSA zarejestrowało w studiu Polskiego Radia w Opolu w roku 1981. Wkrótce po doskonale przyjętym koncercie na festiwalu w Jarocinie do grupy dołączył wokalista Marek Piekarczyk. Po koncercie w Warszawie we wrześniu 1981 zespół podpisał kontrakt z wytwórnią Tonpress, po czym w październiku zarejestrował pierwszy singiel Mass Media, który sprzedał się w blisko ćwierćmilionowym nakładzie. Jeszcze przed końcem roku TSA zagrało kilkanaście koncertów, wydając także bardzo popularny singiel 51.
 Od 2006 roku grupa znów regularnie koncertuje w składzie: Nowak, Piekarczyk, Machel, Niekrasz i Kapłon. W 2022 skład grupy ponownie się zmienił, 4 stycznia zzzmarł jej założyciel Andrzej Nowak.



Komentarze do artykułu

Jolka

Ten Jarosław jak się wydziera to mi się kłótnie ze starym przypominają, że światła w lodówce nie gaszę...

Napisz

Galeria zdjęć

Reklama

Reklama

Reklama

Reklama

Reklama


Komentarze

  • Koniec czekania! Szczytno uruchamia przetarg na odnowienie wieży ciśnień
    włodarze najpierw oddali prawie darmo, a teraz wydadzą 18 mln - mistrzowie zarządzania i gospodarności na skalę światową. No ale kto komu zabroni wydawać lekką ręką nie swoje pieniądze.

    Profesor


    2025-10-22 12:32:08
  • Fafernuchy, wspomnienia i bit z tańcem! Dźwierzuty pokazują, że jesień może być gorąca
    No niby fajnie, ale co to ma wspólnego z Kulturą?

    ciekawa


    2025-10-22 10:06:41
  • Wiesław Mądrzejowski o rewitalizacji, kelnerkach i pokoleniu, które nie widzi koloru skóry
    Mnie się chce, aby nad Wisłą zawitał zdrowy rozsądek! Mnie się chce i hariri i pizzy i kebabu, sajgonek, sushi i tam innych potraw tzw. egzotycznych. Nie wspominając o kiełbaskach z jajkiem na śniadanie, a jeszcze grillowany halumi. A co nie wolno? A skąd się to bierze? Stąd, że ludzie są różnych światów kulturowych i dzielą się z tym, co mają najbardziej smakowite. A my zawsze z tymi pierogami i gołąbkami, a zwłaszcza z bigosem. Co do tych potraw nic nie mam, ale jak mogę w Szczytnie skosztować czegoś ciekawego z innych kultur (aby nie napisać z innych światów) to chętnie! No to tak - aby nie napisać wprost. Pozdrowienia.

    Szczytnianin po podróżach


    2025-10-22 04:12:51
  • Dariusz Szepczyński, przewodniczący Rady Miasta w Wielbarku: - „Opór był zbyt duży”
    Panie Szepczyński, naprawdę czas na trochę wiedzy, zanim zacznie Pan mówić ludziom, że „opór był zbyt duży”. Wielbark to nie pustynia, tylko spokojna, zielona gmina Warmii i Mazur, gdzie ludzie chcą po prostu normalnie żyć. A Pan chciał im postawić jedne z największych wiatraków w Polsce, a może i w całej Europie, dosłownie kilkaset metrów od domów. Proszę nie mówić, że to „czysta energia”. W Niemczech, które przez lata były wzorem zielonej transformacji, farmy wiatrowe są masowo rozbierane. Okazały się mało rentowne, hałaśliwe, niszczące krajobraz i nieprzewidywalne. Produkują prąd tylko wtedy, gdy wieje wiatr,a kiedy nie wieje, sieć musi być zasilana z gazu albo węgla. To nie ekologia, tylko drogi, niestabilny i dotowany interes. Zamiast niszczyć warmińsko-mazurski krajobraz, powinniśmy inwestować w geotermię, biogazownie, fotowoltaikę dachową i małe reaktory jądrowe (SMR). To są źródła energii przyszłości… czyste, przewidywalne i naprawdę opłacalne. A nie wielkie turbiny, które po 15 latach będą bezużyteczne i których łopat nikt nie potrafi zutylizować. Ludzie z Wielbarka mieli rację, protestując. To nie oni potrzebują edukacji to Pan powinien zrozumieć, że Warmia i Mazury to nie przemysłowy poligon dla cudzych interesów, tylko miejsce, gdzie powinno się chronić przyrodę i zdrowie mieszkańców.

    Potok


    2025-10-22 00:42:04
  • Szczytno w sercu, teatr w żyłach. Droga Cezarego Studniaka (Rozmowa „Tygodnika Szczytno”)
    Szkoda, że nie padło pytanie o Huntera. Przez krótki czas był jego członkiem ;)

    NIetzsche


    2025-10-21 17:34:41
  • Pasym, USA i jawa – trzy szczęścia Lucyny Kobylińskiej
    40 lat w samorządzie czyli zero wytworzonej wartości przez całe życie. Rzeczywiście jest czego gratulować

    Dobre


    2025-10-21 16:18:12
  • 100 lat pani Anny z Targowa! 10 dzieci, 25 wnuków i 35 prawnuków – żywa legenda rodziny
    już sie nie wroci, teraz jedno dziecko i psiecko. może 2, 3 wnuki albo żadnego. po co robić dzieci na wojne????

    Marcel


    2025-10-21 11:49:30
  • Szpital w Szczytnie dołącza do programu „Szpitale Przyjazne Wojsku”
    Mnie się zawsze wydawało, że lekarze szpitalni, ale i nie tylko, maja przeszkolenie wojskowe. Chociaż wiadomo, że pole walki się zmienia, o czym świadczą doniesienia lekarzy działających na Ukrainie. Ale to wszystko dobrze. Tylko co z pacjentami cywilnymi? W zasadzie wiadomo, co nas czeka. Szpital w Szczytnie jest wzbogacany o różnego rodzaju sprzęt i możliwości (tomografy, rezonanse, oddział rehabilitacji). Tylko czy będzie to dostępne dla mieszkańca powiatu. Bo to może tylko pod kątem operacji \"W\"? No proszę, aby ktoś na to pytanie odpowiedział. Czy to ma być tylko lazaret? Ja wojsku nic nie żałuję, ale cywile, jako zaplecze wojska też muszą mieć jakieś zabezpieczenie...

    Taki sobie czytelnik


    2025-10-20 20:29:59
  • Klaudiusz Woźniak: - Muzeum to nie przeszłość, tylko rozmowa z przeszłością
    Ale o co chodzi z tym szyldem? Bo nie rozumiem. Czy coś się zmieniło?

    Zdumiony


    2025-10-20 19:17:13
  • GOK + biblioteka pod jednym szyldem? Dyrektor protestuje
    Nareszcie ktoś pomyślał!

    Marek


    2025-10-20 16:38:45

Reklama