Poniedziałek, 9 Czerwiec
Imieniny: Ady, Celii, Medarda -

Reklama


Reklama

Szefem jest Jezus


Abdykacja głowy kościoła wywołała ogólnoświatową dyskusję o przyszłości kościoła. Temat jest obecny także wśród wiernych z terenu naszego powiatu. Proboszcz parafii pod wezwaniem WNMP w Szczytnie Andrzej Preuss uspokaja. – Szefem jest pan Jezus, więc nie bójmy się o przyszłość ...


  • Data:

Abdykacja głowy kościoła wywołała ogólnoświatową dyskusję o przyszłości kościoła. Temat jest obecny także wśród wiernych z terenu naszego powiatu. Proboszcz parafii pod wezwaniem WNMP w Szczytnie Andrzej Preuss uspokaja. – Szefem jest pan Jezus, więc nie bójmy się o przyszłość – mówi.

Benedykt XVI w ostatnich tygodniach ustąpił ze stanowiska papieża i jak tłumaczył przeszedł na zasłużoną emeryturę. Jego decyzja w jednej chwili postawiła na nogi wiernych całego świata. Abdykacja zaniepokoiła także chrześcijan zamieszkujących nasz powiat. Pojawiły się nawet głosy, że to koniec Kościoła. Ziemscy przedstawiciele Najwyższego jednak uspokajają – historia zna takie przypadki, a kościół dopuszcza możliwość abdykacji. W decyzji Josepha Ratzingera sensacji nie doszukuje się także Andrzej Preuss, proboszcz parafii pod Wezwaniem Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Szczytnie.


Reklama

– Prawdopodobnie Benedykt XVI doszedł do wniosku, że ze względów fizycznych nie da rady dłużej być głową Kościoła. W końcu papież to nie młodzieniaszek, ma już 86 lat, a w tym wieku sprawowanie pieczy nad ogólnoświatową organizacją jest bardzo wyczerpujące. Poza tym pielgrzymki i spotkania z wiernymi mogą stanowić dodatkowe obciążenie dla zdrowia – mówi proboszcz. – Ja w Watykanie ostatni raz byłem dwa lata temu z okazji jubileuszu święceń kapłańskich i już wtedy ojciec święty wyglądał na wyczerpanego – dodaje.

Czym przysłużył się Benedykt XVI podczas 8 lat pontyfikatu? – To był papież, który pokazał nam drogę do źródeł katechezy. Osiągając pewnie wiek i mając za sobą chrzest, bierzmowanie itp. zakładamy, że osiągnęliśmy w wierze jakiś poziom. Papież namawiał nas do powrotu, do szukania Boga. Ja go za to podziwiam. A jeżeli mógłbym coś dodać odnośnie abdykacji, to pasuje tu piosenka zespołu Perfect „Niepokonani” – mówi.

Reklama

Kiedy możemy spodziewać się wyboru nowego papieża? – Zapewne niebawem. Ja modlę się, by następcą był święty, a nie mądry. Mądrość świata to mądrość techniczna i biologiczna, która służy temu, byśmy poradzili sobie w życiu, mądrość boża służy temu, by osiągnąć życie wieczne – kwituje.

Paweł Salamucha

Fot. Paweł Salamucha



Komentarze do artykułu

Napisz

Reklama


Komentarze

Reklama