Czwartek, 21 Listopad
Imieniny: Cecylii, Jonatana, Marka -

Reklama


Reklama

Szczytno skazane na zapaść, czy rozwój?


Czy rzeczywiście w Szczytnie jest tak źle, jak można wyczytać na niektórych portalach internetowych? Liczby, do których dotarliśmy, zdają się przeczyć czarnej wizji, że nasze miasto jest w zapaści, że się nie rozwija, że nic się tu nie opłaca, nie dzieje, czy że się wyludnia... Rozwoju miasta broni też burmistrz Danuta Górska...


  • Data:

W to, że Szczytno ma ogromny potencjał właściwie nikt nie wątpi. Gorzej wygląda już sytuacja z oceną miasta. Nie należą do rzadkości opinie, które ciągną wizerunkowo Szczytno w dół. Liczne komentarze internautów, umieszczone pod niedawno opublikowanym na tygodnikowej stronie materiale o wizjonerskich zmianach w mieście, w większości są bardziej niż krytyczne. Publikując ten artykuł mieliśmy nadzieję na konstruktywną dyskusję, na pomysły, wskazówki, oczekiwania...



Okazało się jednak, że łatwiej jest wszystko negować. Rodzi się przy tym pytanie: czy te negatywne opinie są poparte faktami, rzetelną wiedzą? Czy mieszkańcy Szczytna budują wizerunek miasta wyłącznie w oparciu o nieszczęsną wieżę ciśnień i dziurę po kinie? Możliwe. I mają do tego prawo, bo trzeba wytykać, to co jest złe. Ale czy to nie wypacza obrazu naszego miasta?

 

 

Budżet się podwoił


Tym razem przyjrzeliśmy się cyferkom. Co mówią na temat Szczytna? Ano to, że wcale tak źle z naszym miastem nie jest.

Analizę przeprowadziliśmy od 2006 roku, czyli momentu, w którym rządy objęła Danuta Górska. W 2006 roku budżet Szczytna (wydatki) wynosił 53 mln 184 tys. zł. W 2017 roku zamknął się już kwotą 104 mln 809 tys. zł. Prosty rachunek – budżet wzrósł niemal dwukrotnie.

 

 

Podatki nie wzrosły


Być może nie wszystkich to przekonuje, że nasze miasto jednak się rozwija. Więc kolejna porcja cyfr. Od 2012 roku podatki lokalne w Szczytnie nie drgnęły, tj. ich stawki nie były podnoszone. W 2012 roku wpłynęło ich do budżetu miasta około 8 mln 670 tys. zł. W 2017 roku ten dochód z tytułu podatków i opłat lokalnych wyniósł już 9 mln 370 tys. zł, czyli był wyższy o blisko 700 tys. zł.

 

 

Czy meldunek jest wyznacznikiem?


Wzrosły też dochody miasta z tytułu udziału w CIT i PIT. W 2012 roku budżet zasiliła kwota 13 mln 728 tys. zł, a w 2017 roku było już 17 mln 951 tys. zł, czyli więcej o ponad 4,2 mln zł.
 


Reklama

A jak wygląda sytuacja z liczbą mieszkańców? W 2006 roku zameldowanych było 25 tysięcy 964 osoby, a w 2017 – 22 tys. 869 mieszkańców. Ubyło, przynajmniej oficjalnie, ponad 3 tysiące. Ale czy w dzisiejszych czasach meldunek jest wystarczającym wyznacznikiem?



Raczej nie. Nie ma twardych danych, które określą, jaka liczba osób w Szczytnie mieszka, mając adres zameldowania gdzieś indziej. W podstawowych kwestiach dotyczących czy to zatrudnienia, czy edukacji dzieci itp. liczy się miejsce zamieszkania, a nie zameldowania.


Może więc słuszne są argumenty strony samorządowej, że o niemalejącej, a być może nawet rosnącej liczbie szczytnian świadczą wcześniej podane liczby: wzrost podatków i opłat, udziału w PIT i CIT? Świadczą wypełnione po brzegi przedszkola, rosnące zapotrzebowanie na miejsca w żłobku? Do mieszkańców miasta, przynajmniej czasowych, trzeba też dodać studentów Wyższej Szkoły Policji, a samo to powoduje, że bilans mieszkańców jest podobny do tego z 2006 roku.

 

 

Danuta Górska,

burmistrz Szczytna



 

Czy zgadza się pani z opiniami, że Szczytno jest w ruinie?

 

Zdecydowanie nie. Na co dzień mam dostęp do twardych danych, które całkowicie przeczą takim opiniom. Szczytno systematycznie się rozwija. Opinie, które pojawiają się w mediach i na portalach internetowych są krzywdzące dla naszego miasta. Według mnie skandaliczne, bo mijają się z prawdą. Psują wizerunek Szczytna. To jest bardzo niebezpieczne.

 

Niebezpieczne?

 

Zniechęcają na przykład potencjalnych inwestorów, dla których klimat w danym mieście, gminie i w całym powiecie jest bardzo ważny. Twarde fakty mówią same za siebie: Szczytno się nieustannie rozwija. I dobrze byłoby, aby i mieszkańcy, nie tylko samorząd, dbali o wizerunek, bo to miasto jest przecież ich, nasze wspólne. To mieszkańcy decydują, jak i czy będzie się rozwijało. My, jako samorządowcy, robimy wszystko, aby tak było. Budujemy drogi, infrastrukturę, wszystko w odpowiedniej kolejności, aby jeszcze zwiększyć potencjał naszego miasta. Ale opinia mieszkańców jest bardzo ważna.

Reklama

 

 

Mówi pani, że twarde dane pokazują, że Szczytno się rozwija, rosną wpływy z podatków, mimo że nie były one od 2012 roku podwyższane. Dlaczego w takim razie mieszkańcom Szczytna tak trudno uwierzyć w ten rozwój?

 

Jest takie powiedzenie, że kłamstwo zdąży obiec kulę ziemską, zanim prawda założy buty. I myślę że tak to czasem wygląda. Nieprawdziwe informacje są kolportowane przez media, portale społecznościowe. Problem w tym, że z reguły są to subiektywne odczucia pojedynczych osób, a nie ogólny trend. Ale budują nieprawdziwy wizerunek Szczytna. O tym, że nasze miasto się rozwija świadczy na przykład liczba inwestycji deweloperskich. W ostatnich latach pobudowano u nas ponad 340 nowych mieszkań, a powstaje kolejne 12 budynków. Świadczy to o rozwoju miasta, bo przecież te mieszkania nie stoją puste.
 

Na sytuację gospodarczą i społeczną nie rzutuje tylko duża fabryka, ale też małe, lokalne firmy. Patrząc na wpływy z CIT i PIT można wywnioskować, że tych firm jest też coraz więcej, czyli zaprzecza to tezie, że Szczytno jest w ruinie. Szczytno nie tylko ma potencjał, ale i naprawdę się rozwija, a świadczy o tym każdy kolejny rok. A dziś? Dziś przed nami wiosna, która zawsze rodzi nowe nadzieje, wzmaga optymizm. I jak najwięcej tego optymizmu życzę mieszkańcom Szczytna tym bardziej, że w kwestii przyszłości miasta jest i będzie on w pełni uzasadniony.

 

 



Komentarze do artykułu

Waldek

Na facebooku kiedyś padło pytanie do mieszkańców o przydomek dla Szczytna, wygrywały hasła takie jak : \"bezrobocie\", czy \"dziura\". Wystarczy porozmawiać z ludźmi młodymi, lub tą wczorajsza młodzieżą jak ja, atmosfera robi się szybko ponura. Jak nie jest się przydupasem z psl to w instytucjach państwowych opanowanych przez tą kwazi mafię nie ma się szans, lub doświadcza się mobbingu. podsumowując, rządy Górskiej.. I KAMIENI KUPA..

dr

Jest super, dzięki Pani Burmistrz

dr

Szanowna Pani Burmistrz, gratuluję dobrego samopoczucia. Moimi zdaniem pomysł z Innopolice to tylko metoda na "przerobienie" olbrzymich kwot- dla odnotowania ich w statystykach. Potem można się powoływać na " twarde dane". A sam pomysł jest na miarę zimnych term w Lidzbarku, czy tez lotniska w Szymanach. Będzie kilka etatów, które obsadzą jakieś osoby z nadania partyjnego i spore dotacje na utrzymanie obiektu.A co tam, podatnicy zapłacą.

mieszkanka

Co do powiedzenia użytego w tekście, "że kłamstwo zdąży obiec kulę ziemską, zanim prawda założy buty" to widnieje on na drzwiach kościoła u ks. Lecha. Miło że Pani Burmistrz czasami bywa w takich miejscach ale jestem zdziwiona że z wielu jakie tam są akurat te wzięła sobie do serca :)

Ja tu wpadłem tylko na chwilę

Pani Burmistrz nie ma pojęcia o zarządzaniu i o rozwoju miasta. Trzeba sobie to jasno powiedzieć. 12 lat nieudacznych rządów. Może coś tam się udało, ale ścieżka, parę ulic czy rabaty kwiatowe to nie coś, co zatrzyma młodych mieszkańców na miejscu. InnoPolis pociągnie nas mieszkańców finansowo w dół, wiec to nie powód do radości, tylko prędzej do niepokoju. Potrzebujemy zmian osób na wysokich stanowiskach w tych działach, gdzie NIC się nie dzieje, gdzie sprawy załatwia się "po znajomości". Kogoś z głowa na karku, który ma pomysł na Szczytno. Rozwój miasta zależy od funkcji gospodarczych, usługowych, administracyjnych, turystycznych i kulturalnych, jakie pełnią one w swoich regionach. To wszystko leży! Gdyby nie WSPOl to większość ludzi nie wiedziałaby gdzie jest Szczytno. Przykre, ale prawdziwe.

Mieszkaniec Szczytna

Wszędzie się widzi "lokal do wynajęcia" to mówi samo za siebie.

Mieszkanka Gminy

Mieszkam na terenie Gminy Szczytno lecz z ciekawoscia przygladam sie 'dzialaniom' Pani Burmistrz. Powinna posluchac mieszkancow, bo oni wiedza czego im brakuje. Kino i wieza cisnien od dawna strasza i watpie by sie cos zmienilo w tej sprawie. Najwiekszym osiagnieciem Pani Burmistrz sa chodniki i sciezki wkolo jezior. Nalezaloby dodac ze wkolo Domowego Duzego wykonana z pomoca gminy. I obawiam sie ze na tym koniec. Brak miejsc pracy innej niz praca w sklepie. Owszem miasto nie ma za wielu terenow, ale te co zostaly nie powinny byc marnowane. Inno Police (czy jakkolwiek sie to nazywa) cos co ma byc 'ratunkiem' dla miasta jest zalosnym sposobem wydania milionow. Kto bedzie to zwiedzal? Szkoly przyjada raz i koniec. UWM? Nawet do Centrum Nauki Kopernik przyjezdza sie max 2 razy w zyciu bo tam wiekszosc ekspozycji sie nie zmienia. A mozna bylo wybudowac basen by mieszkancy nie jezdzili do Chorzel, Pasymia czy nawet Olsztyna. Mozna by zrobic lodowisko. Pozwoloc na wybudowanie hotelu/hostel zamiast stacji benzynowej nad jeziorem. Bo baza noclegowa jest prawie zerowa. Argumenty Pani Burmistrz sa nieudana proba obrony swojego stanowiska.

Mieszkaniec na wyjeździe

Szczytno cierpi od lat na chorobę "to się jakoś zrobi". Nie ma konkretnego terminu, wykonawcy i chęci żeby to w krótkim terminie wykonać. Zazwyczaj kończy się na szumnych zapowiedziach, kilku fotkach polityków którzy przed wyborami chcą pokazać że coś robią, i żadnych konkretnych działaniach. Jakieś 5-6 lat temu pytałem osobiście władze miasta co z dziurą po kinie, zapewniali że mają pomysł i do końca roku zostanie zrealizowany. Lata lecą, nic się nie dzieje. Ruiny wieży ciśnień? Od lat bez zmian. Gdyby pojawił się w mieście ktoś z jajami, kto podałby konkretne terminy, a potem dopilnował żeby były one przestrzegane, osobiście bym mu podał rękę i pogratulował. Tymczasem nasi politycy jednego nie potrafili dopilnować, a już zapowiadają kolejne inwestycje, kolejne "atrakcje turystyczne". Nie na teraz oczywiście, tylko takie które mogą powstać w ciągu 3-4 lat, tak żeby przed kolejnymi wyborami można było czym się chwalić.

krzysztof

Na początek kilka uwag do cyfr autora tekstu. 1. Wzrost dwukrotny budżetu w przeciągu 11 lat dowodem na rozwój? Należałoby dodać przyczynę! A może to tylko wzrost np. wysokości subwencji. Bez precyzji to tylko kreatywna statystyka i mam odczucie zakłamania całej sprawy; 2. Wzrost dochodu z podatku pomimo nie podnoszenia składek może być np. efektem lepszej ściągalności? Warto doprecyzować informację bo również niewiele ona mówi. 3. Całość obrazu powinna być dopełniona dochodem ze sprzedaży majątku oraz wielkością zadłużenia. 4. Czy liczba zameldowanych jest istotna? Liczba zameldowanych może faktycznie nie jest wyznacznikiem bo rzeczywista liczba stałych mieszkańców może być o wiele niższa! Dlaczego o niej w ogóle mówić. Bo przecież osoby tylko zamieszkałe nie płacą tu podatków miejscowych i nie wchodzą też do wyliczenia przekazywanych centralnie środków finansowych! I kilka uwag do wypowiedzi samej Burmistrz! Jakie kryteria oceny bierze formułując osąd że Szczytno się rozwija? Inwestycje deweloperskie w mieście to raczej argument do wstydu dla Pani Burmistrz! Jeżeli w ostatnich latach pobudowano 340 nowych mieszkań to dlaczego jeszcze ponad 170 rodzin czeka w dalszym ciągu na mieszkanie? Pojawia się wątpliwość czy budowa tych mieszkań deweloperskich to nie efekt zaniedbań lub celowego działania Pani Burmistrz. Gdyby budowała mieszkania komunalne do czego m. in. samorząd jest zobowiązany to czy byłaby wówczas na rynku taka nisza dla prywatnych inwestorów? Kiedyś firma ZELBO to branża elektryczna, dziś dominuje chyba budownictwo? Jedyną prawdą jest że Szczytno owszem ma potencjał! Tylko czy ta Pani ma pojęcie jak go wykorzystać? Może niech powie jaką ma wizję rozwoju miasta, nie to co dziś tylko w którą stronę powinny zmierzać działania i jakie cele osiągnąć. Wiceburmistrz Kaczmarczyk na łamach konkurencyjnej prasy oświadczył wprost, że w Szczytnie nie ma miejsca na nowe zakłady pracy! Ciekawe podejście przy założeniu że powinno władzom zależeć na rozwoju miasta.

Mieszkaniec

Jesienią wybory..Czas już widzę na kampanie...Szkoda tylko że tygodnik jest stronniczy i "zachwala" rządy obecnej burmistrz..

Mieszkaniec 20-30 lat

Niestety. Miasto Szczytno jest przeznaczone dla emerytów. Brak miejsc pracy. Ponadto brak imprez dla młodzieży. W 2012 był Freestyle ostatnia młodzieżowa impreza. Lecz Gural sobie zapalił ziółko i wielka afera wynikła... Żal, smutek i 3 metry mułu... Jak w domowym malym.

Napisz

Galeria zdjęć

Reklama

Reklama


Komentarze

Reklama