Czwartek, 21 Listopad
Imieniny: Cecylii, Jonatana, Marka -

Reklama


Reklama

Szczytno chce przystąpić do sieci miast Cittaslow


Szczytno chce iść w ślady Pasymia i dołączyć do sieci miast Cittaslow. Powód jest prosty – są tam coraz większe pieniądze na inwestycje. W poniedziałek, 18 lutego, burmistrz Krzysztof Mańkowski oraz szef komisji rozwoju Rafał Kiersikowski zabiegali o poparcie Jacka Wiśniowskiego, burmistrza Lidzbarka Warmińskiego.


  • Data:

Poparcie jest potrzebne, bo aby stać się członkiem sieci Cittaslow nowego partnera musi wprowadzić i zarekomendować ktoś, kto jest już w sieci.

 

- A Lidzbark Warmiński wydaje się świetnym partnerem wprowadzającym+-, bo to miasto podobne do Szczytna – mówi Krzysztof Mańkowski. - W tym roku jest limit miejsc i do Cittaslow mogą dołączyć jedynie dwa miasta w kraju. Liczymy, że jednym z nich będzie właśnie Szczytno.

 

 

Wybrali Lidzbark nie Pasym

 

Lidzbark Warmiński nie został wybrany przypadkowo, bo bliżej jest przecież Pasym, który również należy do sieci. Samorządowcy zdecydowali się wybrać jednak miasto na Warmii, gdyż jego burmistrzem jest Jacek Wiśniowski, który jest też wiceszefem struktur Cittaslow na Warmię i Mazury oraz zasiada w zarządzie światowej organizacji.

 

- Nie będę ukrywał, że to też ma znaczenie – mówi Mańkowski. - Liczymy, że dzięki takiemu doświadczonemu wprowadzającemu będzie nam nieco łatwiej przystąpić do sieci.


Reklama

 

Podczas spotkania omówiono warunki, jakie Szczytno musi spełnić, aby przystąpić do stowarzyszenia.

 

Pasym dostał na rynek

 

Ideą międzynarodowego ruchu Cittaslow jest propagowanie w mniejszych miejscowościach kultury dobrego, harmonijnego życia, stanowiącego alternatywę wobec wielkomiejskiego pośpiechu i postępującej globalizacji. Miasta zrzeszone w sieci dążą do zrównoważonego rozwoju, czyli świadomej polityki miejskiej, zapewniającej odpowiednie relacje między wzrostem gospodarczym, dbałością o środowisko i poprawą jakości życia mieszkańców. -

 

Szczytno do tej idei pasuje znakomicie – mówi Krzysztof Mańkowski. - Liczę, że uda nam się dołączyć do stowarzyszania i skorzystać z pieniędzy, którymi ono gospodaruje. Przykład Pasymia pokazuje, że można otrzymać na inwestycje aż 85 procent jej wartości. Pasym odremontował z tych pieniędzy na przykład rynek. My moglibyśmy na przykład przebudować Plac Juranda.

Reklama


 

Cittàslow (dosłownie: „powolne miasto”)


Cittàslow (dosłownie: „powolne miasto”) - powstały w 1999 roku we Włoszech ruch, a zarazem organizacja non-profit, której celem jest oparcie się globalizacji i homogenizacji miast poprzez popieranie różnorodności kulturalnej, ochronę środowiska naturalnego, promocję tradycyjnych lokalnych produktów oraz dążenie do poprawy jakości życia. Inspiracją dla ruchu jest organizacja Slow Food. Pełne członkostwo w Cittàslow dostępne jest tylko dla miast o populacji poniżej 50 tys. mieszkańców, które popierają i wdrażają cele Cittàslow.

 

 



Komentarze do artykułu

Karol

To tego Rafala wybrali na przedstawiciela do promowania miasta poza jego granicami ale wstyd. Koleś z taką........

Śmieszek

Szczytno to już jest powolnym miastem - w przeważającej części dotyczy to władz samorządowych. Powolność w ich intelektach dominuje. Śmigają tylko tiry na głównej ulicy. A gdyby nie wysiłki miejscowych przedsiębiorców - to w ogóle byśmy stali w miejscu.

Napisz

Reklama


Komentarze

Reklama