Śmierć 64-letniego ratownika medycznego w Siedlcach odbiła się szerokim echem w całym kraju, budząc pytania o bezpieczeństwo osób, które niosą pomoc innym. Niestety, jak pokazuje doświadczenia ratowników z powiatu szczycieńskiego, agresja wobec pracowników służb medycznych nie jest odosobnionym przypadkiem. - Strzelano do nas, bito, wyzywano... - wylicza Grzegorz Achremczyk, szef pogotowia ratunkowego w Szczytnie.
W poniedziałek, 27 stycznia, przed Komendą Powiatową Państwowej Straży Pożarnej w Szczytnie zebrali się ratownicy, strażacy i policjanci, by oddać hołd tragicznie zmarłemu koledze z Siedlec. W symbolicznym geście włączono sygnały świetlne i dźwiękowe.
– Chcieliśmy nie tylko uczcić pamięć naszego kolegi, ale także zwrócić uwagę na problem, jakim jest brak bezpieczeństwa ratowników medycznych – podkreśla Grzegorz Achremczyk, szef szczycieńskiego pogotowia ratunkowego... Więcej na ten temat w papierowym wydaniu "Tygodnika Szczytno".
Karol Fąfara
Wielki szacunek dla Ratowników Medycznych. Ukłony i podziękowanie za służbę, za Waszą pracę.