Nie masz planów na piątkowy wieczór – podpowiemy Ci, co możesz zrobić. – Najlepiej wybrać się na nasz koncert w pubie „Czad” – mówi Maciej Cudak, tekściarz i basista zespołu Merry-Go-Round.
Merry-Go-Round to...
Nie masz planów na piątkowy wieczór – podpowiemy Ci, co możesz zrobić. – Najlepiej wybrać się na nasz koncert w pubie „Czad” – mówi Maciej Cudak, tekściarz i basista zespołu Merry-Go-Round.
Merry-Go-Round to z angielskiego po prostu karuzela, jednak w przypadku szczycieńsko-olsztyńskiej grupy oznacza ostrą jazdę w rytmie amerykańskiego rocka. Zespół składa się z pięciu osób, a w tym gronie basistą jest mieszkaniec Szczytna.
Mimo że zespół powstał całkiem niedawno ma na swoim koncie kilka koncertów oraz materiał demo, który już niedługo będzie miał swoją premierę. Poza tym trzon grupy stanowią muzycy z wieloletnim stażem i sporym doświadczeniem scenicznym. Jednym z nich jest wspomniany wyżej basista grupy – Maciej Cudak. – Za każdym razem czuję niesamowitą energię, jaka zawsze towarzyszy występom na żywo – mówi z uśmiechem muzyk.
Maciek odpowiada też za sferę ideologiczną grupy, czyli teksty utworów. – Koledzy nie pozwalają mi pisać o miłości. Twierdzą, że jest to temat mocno oklepany. Jednak znalazłem na to sposób – załatwiła to większa ilość metafor – mówi z uśmiechem.
Jak scharakteryzować muzykę zespołu? – Jestem wychowany w tradycji rockowej, ale swobodnie poruszam się też w stylistyce folkowej i poezji śpiewanej, co można usłyszeć także w Merry-Go-Round. - Nie da się tego tak łatwo opisać słowami. Najlepiej po prostu przyjść na nasz koncert i posłuchać – mówi Cudak.
Wszystko ma swój początek, a więc i muzykowanie Macieja. – W moim przypadku zaczęło się w 1998 roku. Wtedy na dobre zainteresowałem się graniem, początkowo na gitarze sześciostrunowej, następnie na basowej – mówi Cudak.
Szybko poznał też ludzi, którzy również muzykowali. – Przewinąłem się przez kilka różnych zespołów – od metalu, przez rocka do folku – opowiada. – Z perspektywy czasu stwierdzam, że muzyka zawsze była obecna w moim życiu i chociaż nie liczę na to, że kiedykolwiek uda mi się zarabiać grając to mam nadzieję, że nigdy nie zrezygnuję z tego hobby – dodaje.
Paweł Salamucha
fot. Archiwum zespołu
Może należy ogrodzić teren? Z tego co się orientuję, to były dofinansowania do zakupu psa pasterskiego, ale wiadomo, psa trzeba karmić...
mm
2025-06-15 14:18:50
toż to czcionka z gry Super Mario w kturej skacze się po rurach i uwalnia księżniczkę, śmieszki pierdzielone
Nitendofanboy
2025-06-15 12:48:01
No właśnie. Przecież tych najbiedniejszych czesto nie stać po prostu na życie na poziomie to skąd niby maja mieć nagle tyle pieniędzy na wklad własny???
Romek
2025-06-15 05:12:06
Mam nadzieję, że uda się zebrać sporą sumę pieniędzy i da ona możliwość w dalszym leczeniu chłopca. Rodzicom życzę ogromu cierpliwości i powodzenia. Trzymam kciuki! Wspieram, pomagam!
Abw
2025-06-12 20:56:18
Proszę powiedzieć jak ci biedniejsi mają to sfinansować, najpierw musisz wyłożyć kupę kasy, musisz pożyczyć/ukraść/załatwić, później teoretycznie ci oddadzą ale bez VAT. 35% zaliczki to kpina.
Adam
2025-06-12 19:37:37
Dajcie spokuj tym zwierzakom. Koty,nutrie,bobry,wilki,niedzwiedzie,itd. Czliwiek to rak na organizmie planety. Zajmujecie im siedliska bo musicie mieć o hektar więcej niz sąsiad a później wam zwierzeta przeszkadzają. Oby was od marketów i internetu odcieli
Marcin Macudziński/Mieciu
2025-06-12 12:40:27
Zapytajcie mieszkańców i działkowiczów czym podlewają swoje trawniki
Mariusz
2025-06-12 10:12:14
Ta ekologia jest zbyt droga ?
zdysk
2025-06-12 09:32:02
No to jeszcze raz. Bardzo wysoki poziom kształcenia w tej jakże prestiżowej uczelni najpełniej widać w profesjonalizmie działań policjantów pod Biedronką w Bolkowie.
Zły Porucznik
2025-06-12 09:11:20
Ponad dwie bańki za autobus - to nie jest normalne
Jego Eminencja
2025-06-12 09:05:49