Na stadionie lekkoatletycznym przy ul. Śląskiej w Szczytnie odbył się mityng Jurand Cup 2024. W Szczytnie pojawiła się plejada gwiazd w rzucie dyskiem i pchnięciu kulą, na starcie zobaczyliśmy troje tegorocznych olimpijczyków i dwunastu medalistów Mistrzostw Polski w różnych kategoriach wiekowych.
Poza bardzo mocną ekipą Juranda Szczytno, wśród zaproszonych zawodników byli: Daria Zabawska, Oskar Stachnik, Michał Haratyk i oczywiście Konrad Bukowiecki, a z młodszych kategorii wiekowych Alicja Winiarz i Jakub Korejba. Gościem specjalnym była Natalia Kaczmarek.
Część główna mityngu poprzedziły zawody w biegach dla najmłodszych (do lat 16), gdzie wystartowało kilku młodych adeptów lekkiej atletyki z Juranda Szczytno.
W biegu na 80 metrów przez płotki życiówkę ustanowiły Michalina Kuśmierczyk (14.26 s) i Zuzanna Garbecka (15.46 s).
W biegu na 100 metrów rekord życiowy poprawił Ignacy Wołczkiewicz (12.64 s), natomiast w biegu na 300 metrów przez płotki życiówkę pobiegł Aleksander Szczepanek (44.01 s), a wśród dziewcząt na tym samym dystansie drugą życiówkę tego samego dnia poprawiła Michalina Kuśmierczyk (53.12 s).
W konkurencjach rzutowych całe show skradła po raz kolejny najmłodsza w stawce Kinga Jackowska. Podopieczna trenera Macieja Bukowieckiego już w drugiej kolejce konkursu rzutu dyskiem uzyskała 50.95 m, czym ustanowiła nowy rekord Polski U16.
Poprzedni najlepszy wynik w historii należał do Izabeli Ogórek (50.53 m) i był niepobity przez... 18 lat. Młoda miotaczka Juranda Szczytno kapitalnie spisała się także w pchnięciu kulą, uzyskując wynik 16.40 m.
Wśród seniorów w rzucie dyskiem tryumfowali Daria Zabawska wśród pań (55.64 m) oraz Oskar Stachnik wśród panów (57.27 m). Podczas mityngu lekkoatletycznego Jurand Cup do akcji wkroczyli również olimpijczycy z Paryża.
W pchnięciu kulą mężczyzn wygrał Michał Haratyk (19.65 m) przed Konradem Bukowieckim i Jakubem Korejbą. We wspomnianej konkurencji startował jeszcze Kacper Ruciński (16.15 m). W rywalizacji juniorów, którzy pchali sześciokilogramową kulą, zwyciężył Karol Kijewski (17,19 m).
fot. Arkadiusz Stań, Jacek Konieczny
Wielkie gratulacje dla Państwa! Być razem ponad 50lat to wspaniały wzór do naśladowania! Wydaje mi się, że słowa krytyki, które uwidoczniły się w komentarzach zostały stworzone przez pracowników ratusza, którzy czują się winni i stosują taktykę obrony przez atak i tu należałoby zacytować klasyka \"Nie idźcie tą drogą!\"
Gość
2025-07-10 00:27:32
Urząd dał ciała i tyle, zwłaszcza, że Połukord jest znanym - w stanie spoczynku - wieloletnim pracownikiem i szefem Rejonu Dróg w Szczytnie. Nie wiem w jakich mediach społecznościowych funkcjonuje p. Połukord, ale może jak nie ma go w tik toku - to go po prostu nie ma. Taka ta sztuczna inteligencja (dawniej tzw. pracująca) w urzędzie. A co do w miłości i małżeństwie nie czeka się na medale, to skoro \"Senior\" i \"Seniora\" niech odstąpią na łamach lokalnej prasy z odmową przyjęcia medalu z 50 - lecie pożycia, a przede wszystkim niech nie składają o ten medal wniosku. Namawiajcie także swe dzieci, czy też wnuki, o odstąpienie od pobierania 800 plus, bo dzieci się ma z miłości - a nie dla pieniędzy.
Zdumiony
2025-07-09 13:26:14
Proszę o ocenę wiarygodności: udział w badaniu, to 2/3 mieszkańcy samych Dźwierzut, a tylko 1/3 to mieszkańcy z terenu gminy. We wsiach poza Dźwierzutami mieszka 3/4 ludności gminy.
mieszkanka
2025-07-09 11:14:53
Cieszę się, że jeszcze są w Polsce ludzie, którzy myślą jak Pan, którzy nie dają sobie mydlić oczu i dyktować, co jest dobre, a co złe, tylko sami potrafią ocenić, że coś jest uczciwe lub nie, bez względu na to, czy dotyczy to kogoś, kogo się popiera czy nie. Obawiam się jednak, że takich ludzie nie jest już wielu i jest to zła wiadomość dla nas wszystkich, bez względu na to, w co wierzymy i na kogo głosujemy.
Kowal
2025-07-08 22:54:44
Te żarciki niech zatrzyma dla własnej żony. Ciekawe, czy taki mądry jest w domu.
Julita
2025-07-08 20:27:35
Mam Stare auto audi 80 b 4
Marcin Wilczewski
2025-07-08 19:58:37
Czy dla medali składa się przysięgę małżeńską? Liczy się szczera miłość, która nie szuka poklasku i jakiś odznaczeń. Najważniejsze szczera miłość.
Seniora
2025-07-08 18:35:26
pewnie mamusia malowała się i nie dostrzegła mrugajacego czerwonego światła
konrado
2025-07-08 09:00:57
Za czasów burmistrzów Bielinowicza, ś.p. Kijewskiego i Żuchowskiego - to ludzie dostawali telefony, lub korespondencję \" w związku z tym, iż z dokumentów wynika...\", czyli informację o trybie organizacji uroczystości i zgłaszania chęci w niej udziału. Ale wtedy to urzędnicy wiedzieli do czego służą. Było się świadkiem takich jubileuszów. Nigdy nie było takiej poruty. Ale w biurze obsługi interesanta niejedno pismo ginie. Bez obrazy - trafi się jakiś stażysta bez opieki - i problem gotowy. Ale już o takie sprawy trzeba się w sposób szczególny troszczyć. I rzeczywiście - co to jest - masz 50-lecie małżeństwa i z tego honorowe odznaczenie, urzędową fetę, ale odkładają ci to wszystko na następny rok, a wiadomo, czy dożyjesz? Ty, albo twoja połowa? Zawsze jest aktualne: myślałem, że sięgnąłem dna, a tam usłyszałem pukanie z dołu. Może jednak Pan Połukord z Małżonką - postacie w Szczytnie powszechnie znane - zasłużą na odpowiednie potraktowanie przez p. burmistrza. Ale na końcu się wyzłośliwię - tak to jest z inoziemcami. Pływają po cudzych wodach i błądzą.
Śmieszek
2025-07-07 17:44:24
Daleko do Szczytna ale pomysł przedni. Zamiast tracić pieniądze na rozrywki iść do lasu po spokój.
Kuba
2025-07-07 15:41:44