Rada Powiatu w Szczytnie staje do walki o utrzymanie porodówki w szczycieńskim szpitalu. Groźba likwidacji oddziału ginekologiczno-położniczego pojawiła się na początku sierpnia. Radna powiatowa i była burmistrz Szczytna, Danuta Górska, apeluje do innych samorządów o przyłączenie się do walki. Ostatnio namawiała radnych miejskich na sesji do wsparcia tej inicjatywy.
Zamieszanie wywołał opublikowany przez Ministerstwo Zdrowia projekt ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych.
- Zakłada on, że oddziały ginekologiczno-położnicze, w których rodzi się rocznie mniej niż 400 dzieci, mają być zlikwidowane – wyjaśniała radnym miejskim Danuta Górska. - Niestety, sprawa dotyczy również naszego szpitala, bo ze statystyk przedstawionych przez dyrektor ZOZ, Beatę Kostrzewę, wynika, że rocznie mamy niespełna 300 porodów.
Jak podkreśla radna Górska, problem dotyczy też wielu innych placówek w naszym województwie. W skali kraju rządowe kryteria spełnia 220 porodówek, a 111 miałoby zostać zlikwidowanych.
Za sprawą Henryka Żuchowskiego, radni powiatowi chcą przyjąć stanowisko w tej sprawie i domagać się od rządu wycofania tej decyzji.
- Jeśli rządowy projekt wejdzie w życie, to w skali kraju będzie mnóstwo białych plam, a pacjentki będą miały do najbliższych takich oddziałów po sto, a nawet więcej kilometrów – mówi Beata Kostrzewa, dyrektor szpitala i liczy na pomoc radnych z różnych samorządów, ale nie ma wątpliwości, że finansowanie oddziałów ginekologiczno-położniczych trzeba zmienić. - Do naszej porodówki miesięcznie dokładamy od 300 do 400 tys. zł – mówi. - Kontrakt przy tej liczbie urodzeń nie pokrywa kosztów. Być może dobrze byłoby wprowadzić jakiś ryczałt za gotowość – zastanawia się. - Przy takich kosztach porodówki same padają. Tak stało się już w Biskupcu czy Kętrzynie. Ale to igranie z życiem matek i dzieci.
Jeszcze do 2017 roku w szczycieńskim szpitalu rodziło się ponad 400 dzieci. W ubiegłym roku było to już zaledwie 250.
Czy powiat stać na dokładanie takich kwot do porodówki? Nie – mówią samorządowcy.
- Ale nasz powiat jest dość rozległy i naprawdę liczny – mówi Danuta Górska. - Trzeba zrobić wszystko, aby porodówkę utrzymać. Stanowiska rad i opinie nie są wiążące, ale może zwrócą uwagę rządowi, że jest to ważny aspekt społeczny – przekonuje Górska. - Opracowujemy takie stanowisko i chętnie je udostępnimy innym samorządom.
Więcej na ten temat w papierowym wydaniu „Tygodnika Szczytno”. Więcej ciekawych informacji, i znacznie wcześniej, przeczytasz w papierowym wydaniu "Tygodnika Szczytno". Zachęcamy do lektury. „Widzimy się” w każdy czwartek. Tygodnik dostępny jest w sklepach: sieci Intermarche, Stokrotka, Delikatesy Centrum, Biedronka, Dino, Lidl... oraz niemal w każdym wiejskim sklepiku w naszym powiecie. „Tygodnik Szczytno” - to się czyta.
Jednak ten pan ma ewidentnie jakiś problem. Teraz po prezydencie. Polska jest w Europie i jest jej częścią i nikt się nie wypiera, że jesteśmy jej częścią. Walczymy tylko o równouprawnienie. Poza tym jak Leszek Miller mówi o pomocy Ukrainie ale w granicach rozsądku to nikt go nie krytykuje a już na pewno nie ten pań, który z pewnością pobiera bardzo wysoka mundurowa emeryturę. Bardzo dobrze, że ktoś mówi jak jest a nie tylko ślepo ma wydawać kasę na kraj który jest mocno skorumpowany. Cięcia w budżetach. A kto doprowadził do takiej dziury? Jakoś przez 8 lat tego złego pusu nie było takiej dziury teraz nam się wciska że jest nam dobrze, fajnie itp. Dobrze to jest temu Panu, który pusze takie bzdury. Przeciętny polski obywatel nigdy takiej emerytury ba nawet wynagrodzenia nie dostanie jak pan otrzymuje obecnie. Panu jest i było zawsze dobrze za kazdych rzadow, tylko po prostu masz pań zniekształcony onraz przez tvn. Każda telewizja w jakiś sposób kłamie i zniekształca i naciąga fakty. Masz pań swoje lata więc przemysł pań uczciwie co piszesz bo żyjesz pań w pewnej bańce rzeczywistości oderwanej od życia. Masz pań wypchany barek alkoholem jak to zes pan niedawno wspomniał. Może taki barek jak prezes w Alternatywach4. Skojarzenia nasuwają się same o pana mentalności i wiedzy o życiu zwyczajnych ludzi. Mało o normalnym życiu pań wiesz.
Jan
2025-12-10 07:05:36
Pytanie, gdzie są dzieci, gdzie są wnuki? Są tacy, którzy - mieszkając poza Szczytnem - potrafią dzwonić przynajmniej 3 razy dziennie do swych dziadków, rodziców, krewnych. Wiedzą, kiedy jest jedzone śniadanie, wiedzą, kiedy jest przechadzka, wiedzą o której obiad, kolacja... A w razie braku kontaktu dzwonią o pomoc. To takie trudne? To nie kwestia braku czasu, tylko braku więzi i uczuć.
Taki sobie czytelnik
2025-12-10 03:09:26
Panie Mądrzejowski. No tak, obecna władza to nie przerznacza środków na \"swoją telewizję\". Szybko sobie wygooglowałem: W 2025 roku TVP w likwidacji dostała dodatkowo 1,4 mld. Ach ten pana słynny obiektywizm.
Olek
2025-12-09 22:25:02
Kiedyś,to kiedyś,cóż to za bzdurne uzasadnienie.Niektorym radnym nie chce się nawet myśleć logicznie
Plik
2025-12-09 17:48:45
Ciekawe kto i dlaczego boi się powiedzieć prawdę
Ciekawski
2025-12-08 22:14:23
Prawie fascynujące...
Jestę zastępco burmystrza
2025-12-08 20:32:16
U nas na budowie też przyjęli nowego pracownika , ale niestety nie było reportera.
tak
2025-12-08 19:42:37
Występ bardzo fajny ale trochę nie ładnie jak się pomija osoby które faktycznie pracowały i przygotowywały występ,
Olek
2025-12-08 19:00:33
7.12. było lodowisko otwarte, jednak jazda na łyżwach okazała się niemożliwa.Lyzwy rozjeżdżały się po tej sztucznej tafli nie mogąc rozpocząć jazdy.Całkowita klapa, pieniądze do zwrotu.
Warchol
2025-12-08 09:41:11
Znikome te informacje w tym artykule
Adrian
2025-12-07 13:05:25