Sędzia w 93 minucie spotkania Omulew - DKS dopatrzył się faulu w polu karnym. - Absolutnie go nie było – irytuje się Mariusz Korczakowski, trener Omulwi. Arbiter rzut karny jednak podyktował. Efekt jest taki, że wielbarczanie zaledwie zremisowali wygrany mecz.
Omulew Wielbark - DKS Dobre Miasto 2:2 (2:0)
1:0 – 30 minuta Hubert Buła z 30 minutciue po dosrodkowaniu od Mariusza Miłka z rzutu wplnego
2:0 – 33 minuta Abramczyk z 7 metrów głową po dośrodkowaniu Kamila Miłka
2:1 – 85 minuta
2:2 – 93 minuta
Podopieczni Mariusza Korczakowskiego pojedynek z DKS Dobre miasto rozpoczęli wzorcowo. Nasi piłkarze lepsi od swych rywali byli w każdym elemencie gry. Z minuty na minutę powiększali przewagę. Efektem był taki, że w 30 minucie padła pierwsza bramka dla wielbarczan.
- Strzelił ją Hubert Buła, który otrzymał rewelacyjne podanie od Mariusza Miłka, egzekwował rzut wolny – relacjonuje trener Korczakowski. - Dosłownie trzy minuty później, po świetnej dwójkowej akcji Kamila Miłka z Abramczykiem było już 2:0 dla nas. Naprawdę nic nie przemawiało za tym, że ten mecz możemy zremisować, czy przegrać. Po przerwie nasza przewaga jeszcze bardziej wzrosła. Rywali przed utratą kolejnych bramek ratowała poprzeczka. Tak strzelali na przykład Gut i Kwiecień. Na dodatek w 63 minucie zawodnik DKS Dobre miasto otrzymał drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę, więc graliśmy z przewagą jednego zawodnika.
Mimo tak ogromnej dominacji nasi zawodnicy nie ustrzegli się błędów. Po jednym z nieudanych ataków rywale ruszyli z kontrą. W 85 minucie zdobyli bramkę kontaktową.
- Zostało pięć minut do końca spotkania i wydawało nam się, że nic złego nie może się zdarzyć – opowiada Korczakowski. - A tymczasem w 93 minucie sędzia odgwizduje faul w polu karnym. Kuriozalny faul, bo go w ogóle nie było. Zawodnik gości widowiskowo się przewrócił, a sędzia dał się na to złapać. W ten sposób, w mojej ocenie nieuczciwie, rywale zdobyli bramkę na wagę remisu. Ale cóż takie rzeczy się zdarzają. Niestety.
Mam nadzieję, że ten pomysł odniesie sukces. Mam rodzinę w Wielbarku. Fajnie byłoby wsiąść rano w pociąg, odwiedzić ich i wieczorem wrócić.
Nidziczanin
2025-11-12 10:25:22
Piekna trasa i Piekny pomysl :)
Tadek
2025-11-11 15:18:41
Wow, jak najszybciej do realizacji! :) Oby „Wielbarscy biegaczo rowerzyści” nie przekształcili tej linii w ścieżkę rowerową! Tak jak stalo sie z linia Szczytno Biskupiec :(
Pozytyw
2025-11-10 09:22:28
Na tak ogromny kredyt panie Ochman, wymagana jest zgoda mieszkańców, bo to oni będą go spłacać. Pan się zawiniesz a ludzie zostaną z pańskim długiem.
Polak
2025-11-07 19:53:36
Autor powinien poćwiczyć podstawy arytmetyki, ponieważ różnica pomiędzy najtańszą ofertą a kwotą jaką Urząd przeznaczył na realizację wynosi około 2 milionów a czterech.
kid65
2025-11-07 13:57:37
Żałosna banda na państwowym garnuszku, czyli za 2 lata koszt to 4 miliony. Komunizm wraca :) Dlaczego w takim razie nowa spółka nie wystartuje w przetargu skoro ma być tańsza? Bo nie chodzi o to żeby było taniej, tylko żeby nakarmić swoich.
Piotr
2025-11-07 09:24:55
gdzie pracuje zona matlacha
wojt jaskol stasiek
2025-11-06 17:28:15
Nasz burmistrz to tuskowy człowiek a więc podatki w górę
Bogus
2025-11-06 09:51:48
Cena zaporowa lub nie. Żeby artykuł był kompletny trzeba by było pokazać orientacyjne wyliczenia w każdym z wariantów. Napisać że te 200zl to opłata na 20lat ale poza tym jest koszt trumny a potem pomnik. Spopielone ciało można pochować i 0od pomnik i do kolumbarium. Wystarczyło pokazać różne warianty wyliczeń ale lepiej było zrobić wielkie bum bo po co komu normalny artykuł prawda?
Kamil
2025-11-06 07:07:28
Korzyść dla środowiska hmm...no ale jeżeli zostaną one powtórnie wykorzystane to znaczy że ktoś je sprzeda komuś żeby ten ktoś coś z nich zrobił i zarobił. Znaczy zarobi ten co je zbierze i ten drugi co je sprzeda. To jest główny cel tej akcji o którym nic nie napisano zapewne przez jakiś pospiech lub przeoczenie...
Jan
2025-11-06 05:12:34