Witam, ponad tydzień temu pisałam do Państwa z prośba o udostępnienie historii Kajzera, psa który spędził 11 lat w schronisku w Szczytnie. Nie przeszliście obojętnie i napisaliście świetny artykuł na jego temat. To dzięki Państwu, zdarzył się ten świąteczny cud, bo właśnie wczoraj (25 grudnia – przyp. red.) pojechał on do własnego domu. Nowa właściciela zobaczyła artykuł o nim w państwa gazecie. Z całego serca dziękuję! Pozdrawiam serdecznie, Nicole Levit-Garner.
Przypomnijmy historię, którą zainteresowała nas pani Nicole:
„Niech świąteczna magia stanie się szansą dla Kajzera, psa z szczycieńskiego schroniska, który spędził tam 11 długich lat, zaledwie przerwane krótkimi momentami adopcji. Jego historia to nie tylko dramatyczna opowieść o 13-letnim życiu, ale także apel o pomoc dla schroniska w Szczytnie, gdzie warunki są trudne, a finansowanie niewystarczające. Do naszej redakcji trafił dramatyczny list od pani Nicole Levit-Garner.
Za zamkniętymi drzwiami szczycieńskiego schroniska leży historia Kajzera, psa, który spędził tam większość swojego życia. W ciągu 11 lat, przerwanego jedynie krótkimi epizodami adopcji, Kajzer przebył długą drogę – od radości spotkania z nowym właścicielem do bolesnych chwil, kiedy znów znalazł się na łańcuchu...
"Witam, pisze tego maila z ogromna nadzieja na świąteczny cud... Chodzi tu o psa ze schroniska w Szczytnie. Spędza tam właśnie 11 rok, z krótką przerwą na adopcje, na której wylądował na łańcuchu. Pies Kajzer ma już 13 lat i jest dużą obawa że nigdy nie znajdzie już domu...
Wiem, że nie jest to coś czym zajmują się państwo na co dzień, natomiast przy takich zasięgach, artykuł na temat Kajzera lub jakiegokolwiek psa ze schroniska w Szczytnie mógłby zmienić życie tych psów na zawsze. Schronisko w Szczytnie jest wyjątkowo niedofinansowane i warunki w nim są naprawdę ciężkie.
Poniżej przesyłam zdjęcia Kajzera oraz Stelli.
Mam ogromna nadzieje, na szanse napisania artykułu na ich temat w Państwa gazecie. Proszę się odezwać czy będzie taka możliwość, dam wtedy więcej informacji na temat tych psów.
Dziękuję i pozdrawiam serdecznie, Nicole Levit-Garner"... więcej na ten temat w papierowym wydaniu "Tygodnika Szczytno".
Ciągłe istnienie urzędów pracy można tłumaczyć jedynie tym, że zatrudniają osoby, które nigdzie indziej nie znalazłyby pracy. W ten sposób przyczyniają się do spadku bezrobocia. Fotoszop na zdjęciu tej pani jest zadziwi niejednego grafika.
Jego Eminencja
2025-08-20 11:07:05
Najbardziej miastem tego potrzebuje ? Przecież to jakiś żart żałosny żart!!! W mieście nie ma pracy ,nie ma zakładów młodzi uciekają ,a my róbmy sobie parki niedługo nie będzie dla kogo tych parków robić młodzi wyjadą starzy poumierają brawo burmistrz !!!
Mściciel
2025-08-20 09:46:47
ludzie uciekają ze Szczytna a oni .... - szkoda gadać
że tak powiem
2025-08-20 08:44:04
Najważniejsze to by wymienić te okropne lawki
Romek
2025-08-20 05:16:06
To może ktoś pomyśli, aby ścieżkę rowerową na Małej Bieli połączyć ze ścieżką przy ul. Piłsudskiego i z parkiem nad Małym Domowym, bo w tej chwili jest ścieżką z nikąd do nikąd.
Jans
2025-08-19 22:09:53
Sądziłem ze będą fotki Malej bieli a tu jacyś ludzie się lansują. a gdzie jest Stashka?
j23
2025-08-19 15:39:10
Pumputrack kiedyś był i się przyda się najbardziej
Tomek szukiec Fvrial
2025-08-19 14:56:00
Jak chcecie wprowadzić Orzyny do Europy, to zróbcie też drogę pieszo-rowerową. Najlepiej połączcie ją z drogą po kolei.
Mieszkaniec
2025-08-19 14:47:51
Wszyscy pochodzą z naszego województwa, natomiast kierowca Volkswagena miał dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.
kozaostra
2025-08-19 13:57:25
Nie ma to jak postawić radiowóz za krzakami i mierzyć prędkość, co jest niezgodne z prawem, gdyż właściwe to radiowóz powinien być widoczny. No ale czego można się spodziewać po ludziach, bez matury...
Krzysztof M.
2025-08-19 06:33:59