Wśród polskich sportowców, którzy zdobyli uznanie na arenie międzynarodowej, Marcin Gortat z pewnością zajmuje szczególne miejsce. Jego imponująca kariera w National Basketball Association (czyli słynnym NBA) to nie tylko zbiór licznych osiągnięć sportowych, ale również inspirująca historia wytrwałości i determinacji.
Marcin Gortat urodził się 17 lutego 1984 roku w Łodzi, Polska. Już jako młody chłopak wykazywał zainteresowanie sportem, w tym zwłaszcza koszykówką. Jego wzrost i zdolności do gry w obronie zwróciły uwagę trenerów, a Gortat szybko zaczął rozwijać swoje umiejętności na boiskach polskich lig juniorskich.
Po udanych występach w rodzimym kraju, Marcin Gortat postanowił spróbować swoich sił w Stanach Zjednoczonych. W 2005 roku zgłosił się do draftu NBA, gdzie został wybrany z numerem 57 przez Phoenix Suns. Początkowo pozostawał jednak w Polsce, aby dalej doskonalić swoją grę.
Po dwóch latach spędzonych w Polsce, Gortat dołączył wreszcie do składu Phoenix Suns. Miało to miejsce w 2007 roku. Jego potencjał i wszechstronność szybko zaczęły przyciągać uwagę. Grając jako rezerwowy, Gortat imponował nie tylko zdolnościami w obronie, ale także skutecznymi zbiórkami i punktami zdobytymi spod kosza.
W 2010 roku Marcin Gortat został wymieniony do Orlando Magic, gdzie miał szansę na jeszcze większą rolę w zespole. Jego dynamiczna gra i zdolności defensywne pomogły wzmocnić drużynę i zapewniły mu miejsce w pierwszej piątce. W ciągu swojej kariery w Orlando Magic, Gortat stworzył solidne fundamenty kariery, stając się jednym z czołowych centrów w lidze.
Jednym z najważniejszych etapów w karierze Gortata była jego przeprowadzka do Washington Wizards w 2013 roku. W zespole tym szybko stał się kluczowym graczem, a jego gra doskonale komponowała się z grą gwiazd takich jak John Wall i Bradley Beal. Jego zdolności obronne, zdobywanie zbiórek i umiejętności gry zespołowej przyniosły Wizards sukcesy, w tym regularne awanse do fazy play-off.
W 2018 roku Marcin Gortat kontynuował swoją karierę w Los Angeles Clippers, a następnie w zespole Los Angeles Lakers. Choć nie uniknął drobnych kontuzji, to wciąż pozostawał ważnym graczem na parkiecie. Jego oddanie grze, ciężka praca nad umiejętnościami oraz profesjonalizm przyniosły mu szacunek kolegów z drużyny, trenerów i kibiców.
Marcin Gortat nie tylko stał się ikoną polskiej koszykówki, ale także udowodnił, że polscy zawodnicy mogą osiągnąć sukces w jednej z najbardziej prestiżowych lig sportowych na świecie. Jego historia jest inspiracją dla młodych koszykarzy, pokazując im, że nie ma ograniczeń dla tych, którzy są zdeterminowani i gotowi ciężko pracować na swoje cele. Marcin Gortat to nie tylko znakomity koszykarz, ale również wzór wytrwałości, determinacji i pasji. Jego kariera w NBA jest dowodem na to, że z poświęceniem i wysiłkiem można osiągnąć spektakularne wyniki. Dla polskiej koszykówki jest on prawdziwym bohaterem, który otworzył drogę dla kolejnych pokoleń, aby dążyły do osiągnięcia swoich marzeń na międzynarodowej scenie sportowej.
Odwiedź blog koszykarski basketrow.pl i poznaj więcej inspirujących historii gwiazd koszykówki.
Brawo Krzysztof
Jan
2025-05-05 22:13:59
Do Tutejszej: kurczę, nie czepiaj się. Tu zgubiono parę literek. Mianowicie osoba pisząca ten tekst miała wryte w głowę określenie \"lempol\". Nie \"Lenpol\", tylko \"Lempol\". Gdzie pracujesz - w Lempolu, gdzie dzieci w przedszkolu - w lempolowskim, gotujesz w domu - nie, mam stołówkę lempolowską. Itd, itp. Tak samo z ichnią orkiestrą. Nie powinnam wspominać - ale wygadam się - pewien znany działacz społeczny, prowadzący tę orkiestrę - podobnie ją nazywał. Nieprawdaż? Każdy z nas to zna i pamięta. A w młodzieży głowach rodzinne tradycje tkwią, jak widać, głęboko. Co do śp. \"funkcjonariusza ORMO - może i był w tej formacji. Ale znany był z działania w Lidze Obrony Kraju. Zdaje się, że z jej ramienia prowadził zajęcia w \"zuchach\" ucząc młodziaków, jak bezpiecznie poruszać się w ruchu publicznym. Wyuczone zuchy i harcerze byli członkami Młodzieżowej Służby Ruchu (MSR), która brała udział w zabezpieczeniu pod tym względem 1 - majowych pochodów. To na koniec - po co Wam ten \"Funkcjonariusz\"? Był znany też z anegdoty, kiedy z megafonem w ręku przywoływał swego pieska, który udał się na \"gigant\". Piesek miał na imię Burza. Wołając \"Burza, Burza\" w środku miasta wzbudził Janik panikę wśród ludzi, którzy pewnego słonecznego dnia zostali \"ostrzeżeni\" przed nadchodzącą rzekomo nawałnicą. Bo jak Janik za coś się wziął - trzeba było traktować serio.
Też Tutejsza
2025-05-05 15:04:24
Szanowna Redakcjo, dlaczego wstrzymaliście mój komentarz ?! Racjonalnie myślący człowiek.
Wiesława Kowalewska
2025-05-05 08:55:49
Prawda jest taka, wodociąg musi byc wzmocniony tak aby Natura Mazur - gigantyczny hotel ktory ma gigantyczne zapotrzebowanie na wode niezwlocznie przestał czerpac wode z jeziora na potrzeby biznesu. Ilosci wody które sa tam potrzebne na wszystkie baseny, jacuzzi, prysznice i kąpiele sa niepliczalne i czerpane z studni głębinowej zasilanej wodami jezior. Problem wysychania jeziora nie bez przyczyny nasilił sie wraz z pojawieniem sie tego hotelu. Zmiana klimatu oczywiscie odciska pietno ale przede wszystkim biznesy eksploatują jezioro w największej mierze. Najpierw potrzebny jest silny wodociag i obowiazkowe podlaczenie biznesów a potem domków letniskowych. Wtedy bedzie można narzucić obowiązek podlaczenia sie do wodociągu kazdego z mieszkańców. Bedzie to napewno pierwszy najwazniejszy krok w kierunku uratowania tego pieknego jeziora.
Agata Penell
2025-05-04 14:43:25
Pani Aniu, prawda wcześniej czy później wyjdzie. Firma upadnie, pan Greczycho zniknie, tak szybko jak się pojawił, a Wójt zostanie z ręką w nocniku razem z radnymi.Powodzenia
romek
2025-05-03 15:45:48
A nie można założyć zrzutki??
Tutejsza
2025-05-03 14:38:05
Było jeszcze hasło \"Program Partii programem narodu\". A czemu orkiestra \"lempkowska\" a nie \"lenpolowska\"?
Tutejsza
2025-05-03 14:36:31
Ciekawe, ktoś na ten barak w centrum wydał pozwolenie. A może to budynek tymczasowy?
Gość
2025-05-03 12:59:05
Ale nic nuda, nawet zwykłej potancowki miejskiej nie ma
Boluś
2025-05-03 12:52:14
Było Niech się święci 1-Maja
Gabi
2025-05-03 12:52:00