Biskup Janusz Ostrowski wręczył dekrety nowym dziekanom, wicedziekanom i ojcom duchownym. O dekanacie w Szczytnie pisaliśmy w ubiegłym tygodniu. W tym przyjrzeliśmy się dekanatowi Rozogi. Tu bez większych zmian. Dziekanem na kolejną kadencję został wybrany ksiądz Józef Midura.
Wicedziekanem został ksiądz Andrzej Golon, proboszcz parafii Świętego Walentego w Lipowcu, a ojcem duchownym wybrano księdza Zdzisława Nurczyka, proboszcza parafii św. Wojciecha Biskupa i Męczennika w Gawrzyjałkach.
W skład dekanatu Rozogi wchodzi 8 parafii:
Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski, Faryny – ks. Bartłomiej Koba;
św. Wojciecha Biskupa i Męczennika, Gawrzyjałki – ks. Zdzisław Nurczyk;
Znalezienia Krzyża Świętego, Klon - ks. Krzysztof Salamon;
Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny, Lesiny Wielkie - ks. Norbert Bujanowski;
Walentego, Lipowiec - ks. Andrzj Golon;
Marii Magdaleny, Rozogi - ks. Józef Midura;
Boskiej Nieustającej Pomocy, Spychowo - ks. Mariusz Makowski;
św. Andrzeja Boboli, Świętajno - ks. Jerzy Malewicki.
Ksiądz Józef Midura (ur. 19 marca 1959 r. w Wadowicach Górnych) jest absolwentem WSD "Hosianum" w Olsztynie. Święcenia kapłańskie przyjął w 1984 roku z rąk bp. Jana Obłąka. W 2002 roku uzyskał magisterium z teologii na UWM w Olsztynie. Po święceniach kapłańskich pracował jako wikariusz w parafii w Braniewie. Był proboszczem parafii pw. św. Józefa Robotnika w Szylenach. Był tam pierwszym proboszczem, budował kościół, plebanię, organizował parafię.
Pełnił też obowiązki kapelana pomocniczego w Ordynariacie Polowym i kapelana Zakładu Karnego w Braniewie. 1 lipca 1994 r. został proboszczem parafii pw. św. Marii Magdaleny w Rozogach. Od 2004 r. pełnił posługę duszpasterską jako kapelan Ochotniczej Straży Pożarnej w Rozogach. W 1999 r. odznaczony godnością kapelana Jego Świątobliwości.
Ksiądz Józef nie chciał zdradzić, czy miał kontrkandydata w wyborach na dziekana.
- Powinien zawsze jakiś być – uciął z uśmiechem. - Ale do tego nie przywiązuję wagi. Praca dziekana to służba społeczności dekanalnej. To wcale nie zaszczyt, a bardziej praca, powinność, która wymaga od człowieka pokory.
Dekret ksiądz Józef odebrał w Kurii Archidiecezji Warmińskiej od bp Janusza Ostrowskiego. Podobnie jak wicedziekan ksiądz Andrzej Golon oraz ojciec duchowny ks. Zdzisław Nurczyk.
Na wstępie spotkania biskup przybliżył obowiązki i zadania ciążące na dziekanach. Wyjaśniał ich rolę w relacji między kapłanami, a wiernymi. Po uroczystości gratulował nominacji i zaufania, jakim nowi dziekani cieszą się wśród braci kapłanów.
– Zgodnie z prawem kanonicznym dziekan, zwany inaczej wikariuszem rejonowym, został wybrany przez kapłanów należących do danego dekanatu i zatwierdzony na pięcioletnią kadencję przez metropolitę warmińskiego – przypomina kanclerz warmińskiej kurii ks. Tadeusz Marcinkowski.
Wskazuje obowiązki dziekana, do których m. in. należy koordynacja pracy duszpasterskiej na terenie dekanatu. – Dziekan współpracuje ze wszystkimi proboszczami, troszczy się, aby obowiązki przez nich realizowane były wypełniane zgodnie z prawem kanonicznym i liturgicznym – przybliża kanclerz.
Dziekan jest również pośrednikiem między dekanatem (wszystkimi proboszczami) a arcybiskupem. – Zatem wierni nie muszą się odwoływać z problemami do arcybiskupa, ale winni przedstawiać ją dziekanowi dekanatu, na terenie którego znajduje się ich parafia – wyjaśnia ks. Marcinkiewicz.
Wicedziekanem został ksiądz Andrzej Golon, proboszcz parafii Świętego Walentego w Lipowcu.
ojcem duchownym wybrano księdza Zdzisława Nurczyka, proboszcza parafii św. Wojciecha Biskupa i Męczennika w Gawrzyjałkach.
Za pewne tymi ofiarami mają być Jurgi i Dźwiersztyny bo tu zawsze tylko wiatr w oczy mieszkańcom wieje.
Tam gdzie diabeł mówi dobranoc.
2025-09-18 13:01:28
Zgadzam się z panem Danielem. przy składaniu dokumentacji powinien ktoś sprawdzić czy jest wszystko co powinno. Osoba która nie zajmuje się tego typu rzeczami, nie wie do końca jak to powinno wyglądać, więc któryś z urzędników powinien pokierować. Urzędnicy są dla ludzi, a nie ludzie dla urzędników.
Tomasz
2025-09-18 11:02:23
Pewnie Pan Żuchowski zechce pochwalić się swoją kluczową pisowską inwestycją pt. Ślimak na wieży ciśnień.
Robert
2025-09-17 14:34:52
Bardzo dobrze a lewactwo wyję!
Marek
2025-09-16 20:48:19
Ja to czekam na obiecany przez burmistrza park linowy
Bartek
2025-09-16 20:05:08
No i super, tylko wspierać
Gość
2025-09-16 18:09:46
Ci powiedzmy znani się lansują i to jest obopólna korzyść. Wszystkie te panie startowały w wyborach samorządowych, ale się nie powiodło. Więc pewnie w ten sposób próbują się pokazać szerszemu gronu wyborców.
Mieszkanka
2025-09-16 14:00:37
A potem Jurand trafił w dyby, przy których się dał sfotografować. Szkoda, że nie wtedy, kiedy w te dyby dał się zakuć. Bo te dyby to jak strzelba w spektaklu teatralnym, ze ona musi wybuchnąć. No to co z tymi dybami?
Śmieszek
2025-09-16 13:59:29
Chyba musze sie wziac za swoje piersi....
Ewelina
2025-09-16 11:23:59
głosuję na projekt obywatelski - fontanna multimedialna.
Anna.Sz
2025-09-16 10:59:32