Znany jest termin pierwszych konsultacji społecznych w sprawie obwodnicy Szczytna. Zaplanowano je na wtorek, 22 lutego. Może się jednak okazać, że się one nie odbędą, bo termin i sposób konsultacji oprotestowali już wójt gminy Szczytno oraz Stowarzyszenie „Nasze Nowe Gizewo”.
Rzeczywiście do konsultacji przymierzamy się na koniec lutego, i rzeczywiście wstępnie zarezerwowany jest termin 22 lutego – informuje „Tygodnik Szczytno” Karol Głębocki, rzecznik Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Olsztynie. - Konsultacje mają odbyć się online.
Sama data może jednak jeszcze ulec zmianie – dodaje. - Bliżej terminu poinformujemy mieszkańców o sposobie logowania, korzystania z aplikacji do konsultacji. Na pewno pojawią się plakaty i ogłoszenia w lokalnych mediach. W konsultacjach będzie mógł wziąć udział każdy zainteresowany mieszkaniec, nie będzie limitu osób uczestniczących w nich – zapewnia rzecznik.
Na taką formę konsultacji nie zgadza się Sławomir Wojciechowski, wójt gminy Szczytno.
- To zbyt poważne sprawy, aby tym tematem zajmować się online – mówi. - Dziś (1 lutego – przyp. Red.) z naszego urzędu wyszło pismo do GDDKiA w Olsztynie, w którym prosimy o zmianę formuły konsultacji. Naszej zgody na konsultacje online na pewno nie będzie. Nie może to być jednostronna debata. Wiem, że jest mnóstwo osób zainteresowanych spotkaniem, nie każdy ma internet, są też osoby starsze, które niekoniecznie doskonale posługują się takimi narzędziami w komunikacji.
Spotkanie oprotestuje też Stowarzyszenie „Nasze Nowe Gizewo”, które powstało na bazie nieformalnego komitetu protestacyjnego, który nie godzi się na warianty obwodnicy nr 1 i 2.
- Sam termin konsultacji jest już podejrzany, bo miały one odbyć się w marcu, a nie w czasie pełni pandemii – mówi Agnieszka Kordowska, prezes stowarzyszenia i jednoczenie sołtys Nowego Gizewa. - Niektórzy mają wrażanie, jakby ktoś chciał wykorzystać ten trudny czas i pewne rzeczy przeforsować. Forma konsultacji też jest dla nas nie do zaakceptowania. Systemy online mogą nie dźwignąć takiej ilości osób, a poza tym trudno o dyskusję w takiej formie. Chcemy spotkać się z przedstawicielami GDDKiA oraz projektantami stacjonarnie. Będziemy do tego dążyć.
Budowa obwodnicy Szczytna wywołała jeszcze jeden temat. Paweł Krassowski, miejski radny, jest zaniepokojony stanem oraz zimowym utrzymaniem dróg w centrum miasta, tych, które zapewne miasto będzie musiało przejąć od krajówki po wybudowaniu obwodnicy. - Mówimy tu o ścisłym centrum – dodaje Krassowski. - Ulicach Polskiej, Odrodzenia, Sienkiewicza, Warszawskiej... Czy nasze miasto będzie stać na utrzymanie takiego poziomu odśnieżania i jakości dróg? - pytał burmistrza na ostatniej sesji.
- Jeśli to na nas spadnie, to będziemy musieli temu podołać i utrzymywać poziom odśnieżania tej kategorii drogi – mówił burmistrz Krzysztof Mańkowski. - Na razie staram się zrobić wszystko, aby GDDKiA w Olsztynie solidnie nam te drogi wyremontowała. Wiercę im o to dziurę w brzuchu od jakiegoś czasu i już wiem, że takie prace będą robione na ulicy Kościuszki od Korpel oraz przy ulicy Mrongowiusza oraz Skłodowskiej. Takie prośby będę składał co roku, do czasu wybudowania obwodnicy. Właśnie po to, abyśmy mogli przejąć drogi GDDKiA w Olsztynie, które biegną przez nasze miasto, w jak najlepszej kondycji – zapewnił burmistrz.
Gość
Szczególnie wariant 3 jest bez sensu, długi objazd, nieekonomiczny.
Z Rudki
Myślałem, czytałem, oglądałem, chyba mają rację z 1 wariantem, może trochę gdzie niegdzie z drobnymi zmianami, to tak na szoferami rozum jestem za 1 wariantem, mnie z Rudki będzie dobrze
Jest lobby za 2 i 3, ale te warianty są bez sensu, ulice główne szybko znów się zapchają, gdyby nie mała obwodnica to już byśmy się zapchali, tylko blisko miasta powinna być, czyli tylko wariant 1, tak jak kilkadziesiąt lat temu narysowano