W Miejskim Domu Kultury w Szczytnie odbyła się uroczystość Diamentowych i Złotych Godów. Świętowały łącznie 22 pary. Dzień wcześniej swoich jubilatów uhonorowały władze gminy Szczytno.
Diamentowe i Złote Gody są zawsze okazją do odnowienia małżeńskiej przysięgi, ale i podzielenia się z młodszymi stażem parami doświadczeniem i przemyśleniami na temat trwałości związku.
Jak udało nam się dowiedzieć - najważniejsza w małżeństwie jest cierpliwość i wzajemne zrozumienie. Równie ważna jest umiejętność wybaczania błędów, ale nade wszystko potrzebna jest miłość, bo to ona stanowi o trwałości składanej przed pracownikiem Urzędu Stanu Cywilnego przysięgi.
W sobotę 60-lecie pożycia małżeńskiego świętowały trzy pary, a 50-lecie pożycia dziewiętnaście małżeństw. Medale w imieniu prezydenta oraz upominki małżeństwom wręczył burmistrz miasta. Nie zabrakło też słodkiego weselnego tortu. Imprezę uświetnił występ Pawła Janiszewskiego i Natalii Pławskiej.
Danuta i Roman Dąbrowscy
Halina i Zygmunt Ładowie
Jadwiga i Zdzisław Jasińscy
Elżbieta i Tadeusz Bączkowie
Lidia i Jan Biedrzyccy
Marianna i Jerzy Bielscy
Hanna i Zdzisław Borowiczowie
Krystyna i Ireneusz Brzuzowie
Kazimiera i Edward Cekałowie
Krystyna i Ireneusz Czarkowscy
Marianna i Czesław Dąbkowscy
Irena i Mieczysław Dygasowie
Alina i Wojciech Dziatkowiakowie
Irena i Kazimierz Eccy
Alina i Bronisław Górscy
Marianna i Eugeniusz Keslerowie
Irena i Jan Lewandowscy
Aurelia i Władysław Piotrowscy
Grażyna i Bolesław Pydowie
Małgorzata i Zygmunt Rafalscy
Janina i Tadeusz Rosińscy
Alina i Bronisław Tarasiewiczowie
Anna i Jan Bieleccy - Romany
Renata i Mieczysław Borkowscy - Kamionek
Marianna i Tadeusz Chorążewiczowie - Lipowiec
Barbara i Stanisław Dąbrowscy - Płozy
Stefania i Stanisław Drejkowie - Zielonka
Halina i Zbigniew Jagodzińscy - Kamionek
Halina i Antoni Matłochowie - Szymany
Halina i Jan Mydło - Kamionek
Lila i Eugeniusz Turkowie - Leśny
Czesława i Stefan Wiśniewscy - Pużary

Żeby przeżyć wspólnie 50 lat, trzeba kochać ludzi i starać się być dobrym człowiekiem, ale najważniejsze w tym wszystkim są jednak ukochane dzieci, które cementują każdy związek. W tym wieku istotna jest również aktywność i to nie tylko fizyczna, ale i społeczna, dlatego wspólnie z małżonkiem od wielu lat uczestniczymy w wielu wydarzeniach i imprezach kulturalnych. Po wspólnie spędzonym półwieczu największą jednak radość dają nam najcudowniejsze na świecie wnuki, które bardzo kochamy.

Co zrobić, żeby wspólnie przeżyć pół wieku? Być przede wszystkim niekonfliktowym i słuchać małżonki. Moim idolem od początku jest mój ukochany małżonek i w każdym związku osoby się muszą odpowiednio dobrać, oczywiście pod względem charakteru. Jeśli osoby się nie dobiorą, to niestety, nie przetrwają ciężkich czasów dla związku, które są trudną próbą, bo małżeńskie życie nie składa się tylko z radosnych chwil. Najważniejsze jest jednak przestrzeganie zasad Bożych.

Jak w każdym związku, niezbędna jest przede wszystkim miłość i wzajemna życzliwość oraz szacunek. W małżeństwach jest różnie: raz dobrze, a raz źle i niezwykle ważny jest kompromis z obu stron, aby zarówno żona, jak i mąż, znali znaczenie tego słowa. W przypadku tych gorszych chwil niezwykle istotne dla trwałości związku, jest nawet chwilowe wyciszenie, które wówczas pomaga.

Żeby być ze sobą 50 lat, to w związku musi być spokojnie i grzecznie, inaczej się nie da. Od samego początku naszego związku staramy się, aby były tylko te chwile dobre, by tylko takie utrwaliły się w naszej pamięci, bo jest to niezwykle ważne dla naszego małżeństwa. Warunkiem trwałości takiego związku, jakim jest nasz, jest wzajemne poszanowanie i szacunek. Każdy z partnerów musi nauczyć się wzajemnie wybaczać, bo bez tego małżeństwo przestanie istnieć.

Sposób na wspólne przeżycie 50 lat? Posłuszeństwo wobec żony, bo to, co ona powie, jest niezwykle ważne, aczkolwiek bywa i tak, że nie zawsze do końca jej polecenia się wykonuje. Jednak tak na poważnie, to bardzo ważnym słowem jest kompromis, które zna każda ze stron. Najważniejszy jest jednak wzajemny szacunek. Nie rozumiem ludzi, którzy się pokłócą i potrafią przez kilka dni się do siebie nie odzywać. Do pewnych rzeczy jednak trzeba dorosnąć i zrozumieć, bo w podeszłym wieku może dojść do takiej chwili, że będzie się chciało do swojego partnera odezwać, a nie będzie już do kogo.

Za 19 lat my będziemy obchodzić tak ważną i okrągłą rocznicę jubileuszową. Przez ponad trzydzieści lat naszego związku my nie wiemy, co oznaczają tzw. „ciche dni”. Oczywiście bywają chwile, gdy każde z nas chce w jakiejś sprawie przedstawić swoją, ważniejszą wersję i niekiedy jest to powodem jakiejś zwady, ale dosłownie po 5 minutach szybko z moją małżonką wracamy do punktu wyjścia i znów jest, jak było na początku. W małżeństwie są różne chwile, te lepsze, jak i gorsze, i w przypadku tych drugich wypracowujemy wspólnie kompromis i bardzo często rozmawiamy, co niezwykle pomaga w scementowaniu związku.
Wieża ratuszowa dobrze \"brała\" jako obiekt atrakcji turystycznej jak była pod opieką muzeum w Szczytnie. Bo się zajmowali nią ludzie, którzy się na tym znali. Ale jak to amatorzy - wywalają otwarte drzwi..
Taki sobie czytelnik
2025-12-18 15:58:52
nawet okna mają zabytkowe
że tak powiem
2025-12-17 23:18:26
A co z rewitalizacja Parku Andersa???
Ja
2025-12-17 22:12:37
Nie jestem fanem nowego włodarze z Myszynca ale skoro już radni wydali na to zgodę niech robią. Pewnie będzie ładniej niż jest. Kwestia na jak długo nie zrobimy przez to innych inwestycjo bo to nam turystów na pewno nie przyniesie. Takie wieże są w innych miejscach i tłumów tam nie ma. Nikt z Wloszczowej nie przyjedzie gapic się na Szczytno z lotu ptaka. Poza tym mamy wieże w ratuszu ktora jakoś slabo funkcjonuje a ma te same walory. Noji kwestia odrapanej obok szkoły...
Jan
2025-12-17 05:02:18
Jak zwykle to jest potrzebne tylko nie przy moim domy. To niech Ci wlasciciele domów dojeżdżają autobusami elektrycznymi do pracy i nie smrodzą miasta, w którym mieszkam. Swego czasu powstawał pewien zakład pogrzebowy na Niepodległości. Ileż to było hałasu o to. I co? Wszyscy żyją? Da się żyć? W Rudce też były protesty ze market powstaje, market powstał, pięknie się prezentuje i służy ludziom bo mają blisko.
Kamil
2025-12-17 04:56:25
A co będzie z orlikiem, czy też zniknie bez wieści jak plac zabaw z plaży? Korzysta z niego dużo osób. Wydano dużo pieniędzy na jego wybudowanie. Kto się z tego rozliczy?
Zaniepokojona
2025-12-16 11:58:26
Jestem pod wrażeniem naszego ,, zamku\'\' - coś pięknego.
Już
2025-12-16 11:37:29
Czy przekształcanie okolic wieży w \"uporządkowaną przestrzeń publiczną\" bedzie polegać na zaoraniu ponad stuletniej szkoły i zamiana w nowy deptak?
Taka ciągle tutejsza
2025-12-15 19:25:16
Wyśmienite spotkanie Gratuluję p Ambroziakowi pomysłu sposobu prowadzenia spotkania. Wójt byl dobrze przygotowany Duża dawka wiedzy Piękny koncert
Joanna
2025-12-15 18:56:49
Karolina Piechowicz (mam nadzieję, że nie pomyliłem nazwiska), była topową pływaczką wśród juniorów i jakoś słuch po niej zaginą po tym jak wyjechała do Ameryki. Ktoś coś wie, co znią? Teraz ma pewnie ok. 22 lata.
Olek
2025-12-15 07:10:40