Czwartek, 8 Maj
Imieniny: Augusta, Gizeli, Ludomiry -

Reklama


Reklama

Jubileusz miłością naznaczony (zdjęcia, rozmowy)


W Miejskim Domu Kultury w Szczytnie odbyła się uroczystość Diamentowych i Złotych Godów. Świętowały łącznie 22 pary. Dzień wcześniej swoich jubilatów uhonorowały władze gminy Szczytno.


  • Data:

Diamentowe i Złote Gody są zawsze okazją do odnowienia małżeńskiej przysięgi, ale i podzielenia się z młodszymi stażem parami doświadczeniem i przemyśleniami na temat trwałości związku.

 

Jak udało nam się dowiedzieć - najważniejsza w małżeństwie jest cierpliwość i wzajemne zrozumienie. Równie ważna jest umiejętność wybaczania błędów, ale nade wszystko potrzebna jest miłość, bo to ona stanowi o trwałości składanej przed pracownikiem Urzędu Stanu Cywilnego przysięgi.

 

W sobotę 60-lecie pożycia małżeńskiego świętowały trzy pary, a 50-lecie pożycia dziewiętnaście małżeństw. Medale w imieniu prezydenta oraz upominki małżeństwom wręczył burmistrz miasta. Nie zabrakło też słodkiego weselnego tortu. Imprezę uświetnił występ Pawła Janiszewskiego i Natalii Pławskiej.

 

Diamentowi małżonkowie:

 

Danuta i Roman Dąbrowscy

Halina i Zygmunt Ładowie

Jadwiga i Zdzisław Jasińscy

 

Złote pary:

 

Elżbieta i Tadeusz Bączkowie

Lidia i Jan Biedrzyccy

Marianna i Jerzy Bielscy

Hanna i Zdzisław Borowiczowie

Krystyna i Ireneusz Brzuzowie

Kazimiera i Edward Cekałowie

Krystyna i Ireneusz Czarkowscy

Marianna i Czesław Dąbkowscy

Irena i Mieczysław Dygasowie

Alina i Wojciech Dziatkowiakowie

Irena i Kazimierz Eccy

Alina i Bronisław Górscy

Marianna i Eugeniusz Keslerowie

Irena i Jan Lewandowscy

Aurelia i Władysław Piotrowscy

Grażyna i Bolesław Pydowie

Małgorzata i Zygmunt Rafalscy

Janina i Tadeusz Rosińscy

Alina i Bronisław Tarasiewiczowie

 

 

Złote pary z gminy Szczytno:

Anna i Jan Bieleccy - Romany


Reklama

Renata i Mieczysław Borkowscy - Kamionek

Marianna i Tadeusz Chorążewiczowie - Lipowiec

Barbara i Stanisław Dąbrowscy - Płozy

Stefania i Stanisław Drejkowie - Zielonka

Halina i Zbigniew Jagodzińscy - Kamionek

Halina i Antoni Matłochowie - Szymany

Halina i Jan Mydło - Kamionek

Lila i Eugeniusz Turkowie - Leśny

Czesława i Stefan Wiśniewscy - Pużary

 

 

 

Komentarze:

 

Marianna i Eugeniusz Keslerowie

 


Żeby przeżyć wspólnie 50 lat, trzeba kochać ludzi i starać się być dobrym człowiekiem, ale najważniejsze w tym wszystkim są jednak ukochane dzieci, które cementują każdy związek. W tym wieku istotna jest również aktywność i to nie tylko fizyczna, ale i społeczna, dlatego wspólnie z małżonkiem od wielu lat uczestniczymy w wielu wydarzeniach i imprezach kulturalnych. Po wspólnie spędzonym półwieczu największą jednak radość dają nam najcudowniejsze na świecie wnuki, które bardzo kochamy.

 

 

Anna i Bronisław Górscy

 


Co zrobić, żeby wspólnie przeżyć pół wieku? Być przede wszystkim niekonfliktowym i słuchać małżonki. Moim idolem od początku jest mój ukochany małżonek i w każdym związku osoby się muszą odpowiednio dobrać, oczywiście pod względem charakteru. Jeśli osoby się nie dobiorą, to niestety, nie przetrwają ciężkich czasów dla związku, które są trudną próbą, bo małżeńskie życie nie składa się tylko z radosnych chwil. Najważniejsze jest jednak przestrzeganie zasad Bożych.

 

 

Krystyna i Ireneusz Czarkowscy


Jak w każdym związku, niezbędna jest przede wszystkim miłość i wzajemna życzliwość oraz szacunek. W małżeństwach jest różnie: raz dobrze, a raz źle i niezwykle ważny jest kompromis z obu stron, aby zarówno żona, jak i mąż, znali znaczenie tego słowa. W przypadku tych gorszych chwil niezwykle istotne dla trwałości związku, jest nawet chwilowe wyciszenie, które wówczas pomaga.

Reklama

 

 

Irena i Mieczysław Dygasowie


Żeby być ze sobą 50 lat, to w związku musi być spokojnie i grzecznie, inaczej się nie da. Od samego początku naszego związku staramy się, aby były tylko te chwile dobre, by tylko takie utrwaliły się w naszej pamięci, bo jest to niezwykle ważne dla naszego małżeństwa. Warunkiem trwałości takiego związku, jakim jest nasz, jest wzajemne poszanowanie i szacunek. Każdy z partnerów musi nauczyć się wzajemnie wybaczać, bo bez tego małżeństwo przestanie istnieć.

 

 

 

Janina i Tadeusz Rosińscy

 


Sposób na wspólne przeżycie 50 lat? Posłuszeństwo wobec żony, bo to, co ona powie, jest niezwykle ważne, aczkolwiek bywa i tak, że nie zawsze do końca jej polecenia się wykonuje. Jednak tak na poważnie, to bardzo ważnym słowem jest kompromis, które zna każda ze stron. Najważniejszy jest jednak wzajemny szacunek. Nie rozumiem ludzi, którzy się pokłócą i potrafią przez kilka dni się do siebie nie odzywać. Do pewnych rzeczy jednak trzeba dorosnąć i zrozumieć, bo w podeszłym wieku może dojść do takiej chwili, że będzie się chciało do swojego partnera odezwać, a nie będzie już do kogo.

 

 

Joanna i Krzysztof Mańkowscy


Za 19 lat my będziemy obchodzić tak ważną i okrągłą rocznicę jubileuszową. Przez ponad trzydzieści lat naszego związku my nie wiemy, co oznaczają tzw. „ciche dni”. Oczywiście bywają chwile, gdy każde z nas chce w jakiejś sprawie przedstawić swoją, ważniejszą wersję i niekiedy jest to powodem jakiejś zwady, ale dosłownie po 5 minutach szybko z moją małżonką wracamy do punktu wyjścia i znów jest, jak było na początku. W małżeństwie są różne chwile, te lepsze, jak i gorsze, i w przypadku tych drugich wypracowujemy wspólnie kompromis i bardzo często rozmawiamy, co niezwykle pomaga w scementowaniu związku.

 

 

 

 



Komentarze do artykułu

Napisz

Galeria zdjęć

Reklama

Reklama

Reklama

Reklama

Reklama

Reklama

Reklama

Reklama

Reklama


Komentarze

Reklama