Piątek, 24 Październik
Imieniny: Edwarda, Marleny, Seweryna -

Reklama


Reklama

Ja poprowadzę, bo... i tak nie mam prawa jazdy


Do 2 lat wiezienia grozi 45-letniemu mieszkańcowi Warszawy i jego 41-letniej znajomej. Para przyjechała na Mazury, aby odpocząć i odwiedzić rodzinę. W trakcie podróży postanowili zrobić sobie przerwę. Rozpalili ognisko i spożyli alkohol na prywatnym polu biwakowym. Gdy zabrakło im papierosów, wsiedli do swojego samochodu i ruszyli szukać sklepu. Zatrzymali ich jednak policjanci. Turyści mieli w organizmie blisko po 2,5 promila alkoholu.


  • Data:

W niedzielę (19.04.2020r.) kilka minut po godzinie 19:00 oficer dyżurny szczycieńskiej komendy otrzymał telefoniczne zgłoszenie dotyczące nielegalnego wtargnięcia na prywatne pole biwakowe. W rozmowie z osobą zgłaszającą ustalił, że dwie osoby kobieta i mężczyzna wjechali na prywatną posesję i z odpadów budowlanych rozpalili sobie ognisko.

 

Na miejsce interwencji zostali skierowani funkcjonariusze z referatu patrolowo – interwencyjnego, którzy uzyskali informację, że osoby te oddaliły się w kierunku miejscowości Elganowo. Policjanci przeczesali wskazaną trasę i w trakcie przejazdu zatrzymali do kontroli drogowej pojazd marki Kia. Na fotelu kierowcy siedział 45-letni mieszkaniec Warszawy zaś na miejscu pasażera jego 41-letnia partnerka. Funkcjonariusze od razu wyczuli od nich silną woń alkoholu. Para została poddana badaniu na zawartość alkoholu. Okazało się, że oboje mieli blisko po 2,5 promila alkoholu w organizmie.


Reklama

 

 

W trakcie rozmowy funkcjonariusze ustalili, że przyjechali oni na wypoczynek do rodziny, jednak w trakcie podróży postanowili zrobić sobie przerwę. Wjechali na pobliskie pole biwakowe, rozpalili ognisko i spożyli alkohol. W trakcie biesiadowania zabrakło im papierosów, więc wyruszyli do pobliskiego sklepu. Za kierownicę pojazdu wsiadła 41-latka, która miała oświadczyć, że „oboje są nietrzeźwi a ona i tak nie ma prawa jazdy, więc lepiej będzie jak ona pojedzie”. W między czasie jednak 45-latek postanowił, że to on pokieruje i para zamieniła się za kierownicą.

 

Mieszkańcy Warszawy zostali zatrzymani przez szczycieńskich funkcjonariuszy i niedzielną noc spędzili w policyjnej celi.

 

 

45-latek i jego 41-letnia partnerka usłyszeli już zarzuty kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości. Szczycieńscy śledczy ustalili również, że kobieta nie posiada uprawnień do kierowania, natomiast mężczyźnie zostały one jakiś czas temu zatrzymane.

Reklama

Teraz o dalszym ich losie zadecyduje sąd. Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości kodeks przewiduje karę do 2 lat pozbawienia wolności. Para odpowie również za naruszenie przepisów dotyczących zakazu bezcelowego przemieszczania się w okresie epidemii.

 

 

 

KPP Szczytno/ip

 

 

 



Komentarze do artykułu

Warszafka się bawi.

Piją alkohol, ogień wzniecają a później pożary.

Napisz

Reklama


Komentarze

  • Koniec czekania! Szczytno uruchamia przetarg na odnowienie wieży ciśnień
    włodarze najpierw oddali prawie darmo, a teraz wydadzą 18 mln - mistrzowie zarządzania i gospodarności na skalę światową. No ale kto komu zabroni wydawać lekką ręką nie swoje pieniądze.

    Profesor


    2025-10-22 12:32:08
  • Fafernuchy, wspomnienia i bit z tańcem! Dźwierzuty pokazują, że jesień może być gorąca
    No niby fajnie, ale co to ma wspólnego z Kulturą?

    ciekawa


    2025-10-22 10:06:41
  • Wiesław Mądrzejowski o rewitalizacji, kelnerkach i pokoleniu, które nie widzi koloru skóry
    Mnie się chce, aby nad Wisłą zawitał zdrowy rozsądek! Mnie się chce i hariri i pizzy i kebabu, sajgonek, sushi i tam innych potraw tzw. egzotycznych. Nie wspominając o kiełbaskach z jajkiem na śniadanie, a jeszcze grillowany halumi. A co nie wolno? A skąd się to bierze? Stąd, że ludzie są różnych światów kulturowych i dzielą się z tym, co mają najbardziej smakowite. A my zawsze z tymi pierogami i gołąbkami, a zwłaszcza z bigosem. Co do tych potraw nic nie mam, ale jak mogę w Szczytnie skosztować czegoś ciekawego z innych kultur (aby nie napisać z innych światów) to chętnie! No to tak - aby nie napisać wprost. Pozdrowienia.

    Szczytnianin po podróżach


    2025-10-22 04:12:51
  • Dariusz Szepczyński, przewodniczący Rady Miasta w Wielbarku: - „Opór był zbyt duży”
    Panie Szepczyński, naprawdę czas na trochę wiedzy, zanim zacznie Pan mówić ludziom, że „opór był zbyt duży”. Wielbark to nie pustynia, tylko spokojna, zielona gmina Warmii i Mazur, gdzie ludzie chcą po prostu normalnie żyć. A Pan chciał im postawić jedne z największych wiatraków w Polsce, a może i w całej Europie, dosłownie kilkaset metrów od domów. Proszę nie mówić, że to „czysta energia”. W Niemczech, które przez lata były wzorem zielonej transformacji, farmy wiatrowe są masowo rozbierane. Okazały się mało rentowne, hałaśliwe, niszczące krajobraz i nieprzewidywalne. Produkują prąd tylko wtedy, gdy wieje wiatr,a kiedy nie wieje, sieć musi być zasilana z gazu albo węgla. To nie ekologia, tylko drogi, niestabilny i dotowany interes. Zamiast niszczyć warmińsko-mazurski krajobraz, powinniśmy inwestować w geotermię, biogazownie, fotowoltaikę dachową i małe reaktory jądrowe (SMR). To są źródła energii przyszłości… czyste, przewidywalne i naprawdę opłacalne. A nie wielkie turbiny, które po 15 latach będą bezużyteczne i których łopat nikt nie potrafi zutylizować. Ludzie z Wielbarka mieli rację, protestując. To nie oni potrzebują edukacji to Pan powinien zrozumieć, że Warmia i Mazury to nie przemysłowy poligon dla cudzych interesów, tylko miejsce, gdzie powinno się chronić przyrodę i zdrowie mieszkańców.

    Potok


    2025-10-22 00:42:04
  • Szczytno w sercu, teatr w żyłach. Droga Cezarego Studniaka (Rozmowa „Tygodnika Szczytno”)
    Szkoda, że nie padło pytanie o Huntera. Przez krótki czas był jego członkiem ;)

    NIetzsche


    2025-10-21 17:34:41
  • Pasym, USA i jawa – trzy szczęścia Lucyny Kobylińskiej
    40 lat w samorządzie czyli zero wytworzonej wartości przez całe życie. Rzeczywiście jest czego gratulować

    Dobre


    2025-10-21 16:18:12
  • 100 lat pani Anny z Targowa! 10 dzieci, 25 wnuków i 35 prawnuków – żywa legenda rodziny
    już sie nie wroci, teraz jedno dziecko i psiecko. może 2, 3 wnuki albo żadnego. po co robić dzieci na wojne????

    Marcel


    2025-10-21 11:49:30
  • Szpital w Szczytnie dołącza do programu „Szpitale Przyjazne Wojsku”
    Mnie się zawsze wydawało, że lekarze szpitalni, ale i nie tylko, maja przeszkolenie wojskowe. Chociaż wiadomo, że pole walki się zmienia, o czym świadczą doniesienia lekarzy działających na Ukrainie. Ale to wszystko dobrze. Tylko co z pacjentami cywilnymi? W zasadzie wiadomo, co nas czeka. Szpital w Szczytnie jest wzbogacany o różnego rodzaju sprzęt i możliwości (tomografy, rezonanse, oddział rehabilitacji). Tylko czy będzie to dostępne dla mieszkańca powiatu. Bo to może tylko pod kątem operacji \"W\"? No proszę, aby ktoś na to pytanie odpowiedział. Czy to ma być tylko lazaret? Ja wojsku nic nie żałuję, ale cywile, jako zaplecze wojska też muszą mieć jakieś zabezpieczenie...

    Taki sobie czytelnik


    2025-10-20 20:29:59
  • Klaudiusz Woźniak: - Muzeum to nie przeszłość, tylko rozmowa z przeszłością
    Ale o co chodzi z tym szyldem? Bo nie rozumiem. Czy coś się zmieniło?

    Zdumiony


    2025-10-20 19:17:13
  • GOK + biblioteka pod jednym szyldem? Dyrektor protestuje
    Nareszcie ktoś pomyślał!

    Marek


    2025-10-20 16:38:45

Reklama