Po raz kolejny w tym sezonie na arenach krajowych zaprezentowali się lekkoatleci Juranda Szczytno. Wielu naszych zawodników zaliczyło najlepsze występy w sezonie, w większości poprawiając rekordy życiowe.
W Toruniu wystartowali: Adam Herman i Blanka Karabela w trójskoku oraz biegacze - Michalina Kuśmierczyk, Antoni Artych, Bartłomiej Smosarski i Ignacy Wołczkiewicz.
Wołczkiewicz poprawił rekordy życiowe na 60 metrów (7.73 sek) oraz w skoku w dal (5.50 m), zajmując 18. wynik w Polsce w kategorii U16.
Dwa rekordy życiowe ustanowiła także Michalina Kuśmierczyk - 10.57 na 60m ppł oraz 47.51 na 300m.
Świetnie spisał się Bartłomiej Smosarski. W swoim drugim biegu w życiu na 300 metrów w hali ustanowił bardzo wartościowy rezultat – 39.07. Jest to aktualnie 9. wynik w Polsce wśród młodzików.
W Aleksandrowie Łódzkim startowali kulomioci w składzie: Antoni Strzemieczny, Zuzanna Strzemieczna, Igor Krukowski, Wojciech Marok, Karol Kijewski, Kacper Ruciński, Joanna Marszelewska, Kinga Jackowska i Iga Wysoczańska.
Najlepiej z wymienionych spisała się Iga Wysoczańska, która pchnięciem na 14.04 poprawiła swój rekord życiowy, ustanowiła najlepszy wynik w Polsce w kategorii U20 oraz trzeci w Europie. Po raz kolejny świetnie spisała się Kinga Jackowska – 16.53.
Do Kingi należy aktualnie pięć najlepszych rezultatów na świecie w kategorii U18 (17.34, 16.53, 16.49, i dwukrotnie 16.06). Zaraz za nią w tabelach światowych jest o rok starsza Niemka Antonina Heberle, legitymująca się wynikiem 14.86.
Rekordy życiowe poprawili także nasi seniorzy: Karol Kijewski (15.50) oraz Kacper Ruciński (15.92, rekord halowy). Najlepsze w sezonie wyniki ustanowili także Joanna Marszelewska (13.58) oraz Wojciech Marok (17.50; przekroczone pchnięcie na 18.06).
Następne starty już w przyszły weekend. Miotacze wystartują w sobotę w Spale, gdzie już od piątku rozpoczną dwutygodniowe zgrupowanie kadry narodowej.
- Powołanie na to zgrupowanie otrzymali: Kinga Jackowska, Iga Wysoczańska, Joanna Marszelewska, Wojciech Marok i Karol Kijewski, natomiast w kadrze narodowej B znaleźli się: Igor Krukowski, Antoni Strzemieczny i Eryk Kryszyłowicz - informuje trener kadry narodowej, Maciej Bukowiecki.
To, co przeczytałeś online, to tylko ułamek tego, co przygotowaliśmy dla Ciebie w najnowszym papierowym wydaniu „Tygodnik Szczytno”. Każdy czwartek to nowa dawka intrygujących tematów, lokalnych historii i ekskluzywnych materiałów, których nie znajdziesz nigdzie indziej.
Lokalna gazeta to Twoje źródło wiedzy o regionie. Sięgnij po „Tygodnik Szczytno” i bądź na bieżąco z tym, co dzieje się wokół Ciebie.
Twój powiat, Twoje historie – czytaj z nami co tydzień.
\"normalny mieszkańcu służbowego mieszkania\"... te rodziny płacą czynsz, ale kolej chce szantażem wymusić potrojenie czynszu \"Albo wysiedlimy ludzi, albo będziemy płacić trzykrotność czynszów\" chyba we Władzach PKP jakiś krewny Zelenskiego zasiada...wincyj, wincyj, dej, dej. To jest dopiero złodziejstwo i bezprawie.
Polak
2025-01-31 10:35:43
Wielki szacunek dla Ratowników Medycznych. Ukłony i podziękowanie za służbę, za Waszą pracę.
Karol Fąfara
2025-01-31 06:47:52
A co z wjazdem z Olsztyna do Szczytna chodzi o odcinek korpele - Szczytno. Ten wjazd do Szczytna jest przecież tragiczny
Zdrowy
2025-01-31 00:35:53
Czyżby w obronie Konstytucji i praworządności w Polsce.
\"A mury runą runą\"
2025-01-30 16:00:55
i co ? jednak niewinny? (dziś tj 30.01.2025) była ponowna rozprawa
skazaniec
2025-01-30 13:09:43
Jans, jak zwolnisz do 20 km/h to nic nie rozwalisz. po to są te progi. stanowcze nie dla zabójców drogowych.
J-23
2025-01-30 10:14:29
Od jakiegoś czasu w Szczytnie giną drzewa. Lata mamy coraz bardziej gorące, samochodów i spalin coraz więcej, a zimą zadymienie większe niż na Śląsku. Na wszystkie te problemy radą jest starodrzew, czyli rozłożyste kilkudziesięcioletnie drzewa, których kiedyś było w Szczytnie mnóstwo. Od około 10 lat jest ich stopniowo coraz mniej. Wycina się duże zdrowe drzewa bez jakiejkolwiek przyczyny, rozrosłe korony ocalałych drzew są przycinane tak, że zostaje tylko pień lub połowa drzewa. Nowych nasadzeń nie ma, ale nawet gdyby były, osiągnęłyby rozmiary wycinanych na potęgę drzew dopiero za 50 lat, wielu z nas nawet by tego nie dożyło. Zieleń w mieście była kiedyś jednym z niewielu plusów mieszkania w Szczytnie - już wkrótce turyści przestaną mówić \"jak tu zielono\". Bądźcie uważni, idźcie na spacer i rozejrzyjcie się, ilu drzew już nie ma, ile drzew zostało okaleczone. Może pora przestać przechodzić obok tego obojętnie i zacząć protestować?
Kowal
2025-01-30 01:27:38
Jak długo marszałek będzie uważał, że nie widzi problemu z finansowaniem lotniska jak i partyjnego kolegi prezesa Wiktora ...?
Rafi
2025-01-29 21:38:38
na palcu juranda? to spory musiał być ten palec
smalec
2025-01-29 18:49:12
A z jakiej racji gmina ma za tych ludzi płacić? Mieszkasz to płać!
były mieszkaniec służbowego mieszkania
2025-01-29 16:20:12