Za nami dwa tygodnie nowego sezonu lekkoatletycznego 2024. Zawodnicy Miejskiego Klubu Lekkoatletycznego „Jurand" Szczytno z przytupem weszli w nowy rok, a 14-letnia Kinga Jackowska pisze historię w stylu, jakiego polska lekkoatletyka jeszcze nie widziała. Osiągnęła najlepszy wynik w kategorii U16 na świecie.
Lekkoatleci Juranda Szczytno mają za sobą już trzy noworoczne starty. Miotacze dwukrotnie gościli w Aleksandrowie Łódzkim (6 oraz 14 stycznia), natomiast biegacze wystartowali 13 stycznia w Toruniu. Podczas tego mityngu rekord życiowy w biegu na 300 metrów ustanowił Antoni Artych (39.46), poprawiając go o ponad 4 sekundy. Wśród miotaczy prym wiodły natomiast kobiety.
– Po dwóch tegorocznych startach zawodniczki MKL Jurand Szczytno są najlepsze w kraju we wszystkich kategoriach wiekowych: do lat 16 przewodzi Kinga Jackowska, do lat 18 - Iga Wysoczańska, a do lat 20 - Julia Michałowska – relacjonuje trener Maciej Bukowiecki.
Kinga Jackowska w ubiegłym roku poprawiła wszystkie możliwe rekordy Polski do lat 15 - w pchnięciu kulą zarówno na hali, jak i na stadionie oraz w rzucie dyskiem. Po wejściu w nową kategorię wiekową... nic się nie zmieniło.
Dotychczas żadna Polka w historii nie przekroczyła 15 metrów w hali w konkurencji pchnięciu kulą 3-kilogramową. Rekord Polski należał do Ewy Różańskiej 14.86. Kinga nie bardzo się tym przejęła i w ciągu jednego dnia przekroczyła tę barierę aż pięciokrotnie. 15.03, 15.09, 15.31, 15.38 oraz 15.44 to rezultaty uzyskane przez naszą młodą miotaczkę 14 stycznia.
Z tym wynikiem Kinga Jackowska została liderką nie tylko tabel krajowych, lecz aktualnie legitymuje się także najlepszym wynikiem na świecie w kategorii U16. Kolejny wynik jest o ponad metr gorszy - 14.35.
Marian K.
Gratulacje dla zawodniczki i dla trenera! Tylko co potem? W tabelach dorosłych miotaczek i miotaczy polskich nazwisk juz od dawna nie ma. Kinga tak jak jej poprzedniczki ma minimalne szanse na osiagnięcie dorosłych sukcesów bo do tego potrzebny jest system akademicki albo prawdziwy sponsorski a takiego u nas nie ma.