Wtorek, 22 Kwiecień
Imieniny: Jarosława, Konrada, Selmy -

Reklama


Reklama

Firma ze Szczytna buduje ścieżkę po torowisku


Do końca października ma być gotowy 8-kilometrowy fragment trasy rowerowej po dawnym nasypie kolejowym Szczytno-Dźwierzuty-Biskupiec. Ale jest spora szansa, że pojedziemy nim jeszcze w tegoroczne wakacje. Trasa połączy on Szczytno z Ochódnem. Ścieżka ma być asfaltowa, dwukierunkowa o szerokości trzech metrów. - Zależy nam na jak najszybszym wykonaniu tego zadania – mówi Mirosław Głażewski, właściciel firmy, która buduję trasę. - Jeśli nie pojawią się jakieś nadzwyczajne okoliczności, to rzeczywiście może się okazać, że inwestycja będzie zrealizowana jeszcze do końca tych wakacji.


  • Data:

Umowę z wykonawcą, firmą Głażewski Zakład Usług Transportowych w Szczytnie starostwo powiatowe w Szczytnie podpisało umowę w poniedziałek, 13 maja. Tego samego dnia firma weszła też na plac budowy.

 

- Zależy nam na jak najszybszym wykonaniu tego zadania – mówi Mirosław Głażewski. - Jeśli nie pojawią się jakieś nadzwyczajne okoliczności, to rzeczywiście może się okazać, że inwestycja będzie zrealizowana jeszcze do końca tych wakacji.

 

Raj dla rolkarzy i rowerzystów

 

W ramach prac ma powstać odcinek trasy rowerowej o długości 8 kilometrów i 122 metrów. Połączy on Szczytno z Ochódnem. Ścieżka ma być asfaltowa, dwukierunkowa o szerokości trzech metrów. Pobocza mają być trawiaste bez krzewów i drzew na łącznej szerokości 1 metra. W ramach prac mają zostać odremontowane dwa wiadukty – murowany i stalowy. To przez nie będzie wiodła trasa rowerowa. W samym Ochódnie, w pobliżu dawnego dworca kolejowego ma powstać plac do obsługi rowerzystów z wiatą, pojemnikami na śmieci, parkingiem dla rowerzystów.


Reklama

 

 

Inwestycja będzie kosztowała ponad 3,1 mln zł. Powiat otrzymał na ten cel wsparcie z Regionalnego Programu Operacyjnego w kwocie ponad 969 tys. zł. Trochę swojego grosza, bo 214 tys. zł, dorzuciło też miasto Szczytno.

 

- Nasz wkład finansowy w to zadanie to pond 1,9 mln zł – mówi Jarosław Matłach, starosta szczycieński.

 

Czekają na Rosję i Biskupiec

 

Fragment łączący Szczytno z Ochódnem jest jednym z trzech etapów budowy ścieżki rowerowej po dawnym nasypie kolejowym Szczytno – Biskupiec. Tak zwany fragment dźwierzucki (około 20 km) ma być zrealizowany w ramach partnerstwa polsko-rosyjskiego.

Reklama

 

W ramach pracy wyremontowane będą dwa mosty na trasie.

 

- Czekamy na podpisanie umowy – mówi starostwa Jarosław Matłach. - Właściwie wszystko jest tam dograne i możemy liczyć na wsparcie. Na razie jednak trudno mówić, jakie pieniądze na ten cel otrzymamy. Koszt tej inwestycji oszacowany jest na 3,6 mln zł, ale patrząc po ostatnich przetargach ta kwota może być jednak niewystarczająca.

 

Niedługo ma też ruszyć budowa fragmentu biskupieckiego. Tamtejszy samorząd, podobnie jak powiat szczycieński, otrzymał na ten cel wsparcie z RPO.



Komentarze do artykułu

Napisz

Galeria zdjęć

Reklama

Reklama

Reklama


Komentarze

Reklama