Co Pasym ma wspólnego z browarnictwem, kiedy to w Szczytnie jest, a raczej był browar, a nie w Pasymiu? - Wiele – bez namysłu odpowiada Rafał Kiersikowski, dyrektor MOK w Pasymiu. - To właśnie w Pasymiu powstał pierwszy na Mazurach browar. Potem był nawet z tego powodu konflikt pomiędzy Szczytnem a Pasymiem....
Co Pasym ma wspólnego z browarnictwem, kiedy to w Szczytnie jest, a raczej był browar, a nie w Pasymiu? - Wiele – bez namysłu odpowiada Rafał Kiersikowski, dyrektor MOK w Pasymiu. - To właśnie w Pasymiu powstał pierwszy na Mazurach browar. Potem był nawet z tego powodu konflikt pomiędzy Szczytnem a Pasymiem. Taka lokalna wojna. Co na będzie można zobaczyć na festiwalu? - Sporo – mówi Kiersikowski. - Wystawią się lokalni browarnicy, będzie pokaz ważenia piwa, podpiwku. Oczywiście degustacja. Ale nie tylko samego piwa...
Pasym od początku swego istnienia miał być centrum gospodarczym regionu, co znalazło wyraz w przywilejach nadawanych mu przez Zakon Krzyżacki (m.in. warzenia piwa), które stanowić miały podstawy jego rozwoju. Ówcześni mieszkańcy utrzymywali się przede wszystkim z handlu, rolnictwa i rzemiosła - także piwowarstwa, przynoszącego im znaczne dochody.
Tak było i w Pasymiu, dla którego browar i słodownia, stanowiące główny trzon przemysłu miejskiego (wraz z gorzelnią, młynem i dochodami z targów) były niebagatelnym źródłem dochodów. Nawet, gdy browar nie pracował, to i tak miasto bogaciło się na piwie, gdyż lokalne zakłady piwowarskie produkowały je dla okolicznych wsi i karczmarzy.
Browar w Pasymiu znajdował się w centrum miasta, w sąsiedztwie domu towarowego będącego magazynem kupieckim.
Według spisu podatkowego z 1539 roku w Pasymiu było 33 rzemieślników, w tym 2 piwowarów zatrudnionych w browarze miejskim. Później, po wojnie trzynastoletniej i ponownym ożywieniu ekonomicznym, browar miejski zwiększył swą produkcję zaopatrując okolice w "znane piwo pasymskie".
A ta osoba co zgłaszała może nosi taki rozmiar?
Nocne spacery nad jeziorem.
2025-08-03 08:47:02
To może po prostu za darmo kosiarkami i łopatami jak niegdyś w czynach społecznych Pan Och odblokuj kanał między jeziorami? Bo jakoś tak brzydko tak pachnie i wygląda. Przed wyborami pamiętam jak mówił o poprzedniku, ze likwidacja rury na kanale to kwestia 3 dni. Niech pokaże jak w dwa dni robi przekop mierzei szczytnianej...
Jan
2025-08-01 07:21:15
Fakt. Masz rację Joanna. W sumie mało treści. Przemyślenia Pana Wiesława nie wszystkich interesują.
j23
2025-08-01 01:08:47
Na prywatnej posesji usytuowanej na rogu ulic Wiejskiej i Piłsudskiego stoją dwa uschnięte wysokie drzewa, które w każdej chwili mogą przewrócić się w stronę ul. Wiejskiej. Ewidentnie zagrażają przechodniom i pojazdom poruszającym się w ich pobliżu. Oburzający jest brak działań właściciela posesji i brak reakcji ze strony władz miejskich, aby nie dopuścić do nieszczęścia.
Malta
2025-07-31 23:26:33
Więcej korzyści przyniosłoby wycięcie sanepidu, nie dosyć że ludzie byliby bezpieczniejsi, to jeszcze całkiem sporo kasy by wpadło dla radnych.
Nikoś
2025-07-31 16:58:05
Dlaczego usunięto komentarze? Czyżby nie wpisywały się w jedynie słuszną narrację?
Wiesław Nosowicz
2025-07-30 14:57:43
to jest łatanie dziury łatą a nie zabezpieczenie , a prowizorka będzie trwać latami aż budynek sam się rozleci
zdysk
2025-07-30 14:06:51
Mogłaby się wreszcie skończyć moda na te \"Q\", jako uzupełnianie polskich wyrazów. Nadmieniam, że \"Q\" może zakończyć się także rwą - oczywiście kulszową. To jednak zaśmiecanie języka. Może za mało rozwinięty słownik mowy ojczystej? Pamiętacie o określeniu funkcjonującym swego czasu o rodakach w krajach anglosaskich - w wersji fonetycznej podaję - q\'pipl (people)?
Śmieszek
2025-07-30 12:38:00
pamietaj ze to sluzba
jery
2025-07-29 20:40:29
I można za milion a nie za kilkanaście?
Bartek
2025-07-29 19:55:04