W sobotę w Nowych Kiejkutach świętowano 70 lat istnienia miejscowej Ochotniczej Straży Pożarnej. Kilka dni wcześniej, bo 1 maja, OSP Nowe Kiejkuty dołączyła do elitarnych jednostek Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego.
Tak naprawdę Ochotnicza Straż Pożarna w Nowych Kiejkutach istnieje już 121 lat. - Powstała w okresie niemieckim – opowiada Stanisław Mikulak, członek honorowy OSP Nowe Kiejkuty. - Niewiele mamy danych na ten temat. Wiemy tylko, że powstanie jednostki znacząco wpłynęło na rozwój miejscowości.
Po wojnie na przełomie 1946-1947 roku straż reaktywowano. - Był to już polski czas – mówi Mikulak. - Założycieli było wówczas czworo, a wśród nich mój ojciec Aleksander. Zakładali ją też: Jan Gołota, Gustaw Kacprzycki i Mieczysław Kołakowski. Dołączyło do nich dwudziestu mieszkańców Nowych i Starych Kiejkut oraz Jabłonki.
W ubiegłym roku jednostka została odznaczona najwyższym strażackim wyróżnieniem, czyli Złotym Znakiem Związku. - A 1 maja tego roku dołączyliśmy z kolei do grona elitarnych jednostek, o najwyższej wartości bojowej, czyli Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego – mówi Stanisław Mikulak.
Uroczystości 70-lecia rozpoczęła msza święta, potem strażacy oraz goście przemaszerowali pod remizę strażacką. Tam były przemówienia, gratulacje i wręczanie odznaczeń. Te najważniejsze, czyli Złote Medale za Zasługi dla Pożarnictwa trafiły do druhów Romualda Dudka i Ireneusza Ponikiewskiego.
Dziś OSP Nowe Kiejkuty liczy 39 członków. Prezesem jest Krzysztof Więcek, a naczelnikiem Michał Soliwoda. Strażacy dysponują między innymi ciężkim wozem bojowym. - Ale marzy nam się drugie auto i rozbudowa strażnicy – zdradza naczelnik Soliwoda. - Rocznie uczestniczymy w około 30-40 akcjach bojowych. Głównie są to miejscowe zagrożenia.
No to jeszcze raz. Bardzo wysoki poziom kształcenia w tej jakże prestiżowej uczelni najpełniej widać w profesjonalizmie działań policjantów pod Biedronką w Bolkowie.
Zły Porucznik
2025-06-12 09:11:20
Ponad dwie bańki za autobus - to nie jest normalne
Jego Eminencja
2025-06-12 09:05:49
Ja to myślę, że ten lesniczy, o którym w Tygodniku są często artykuły, powinien pojechać w okolice Dzwierzut i z tymi wilkami tak po prostu pogadać, że tak nie wolno
Tytus
2025-06-12 04:39:52
Fantastycznie, brawo Dwójka, od zawsze macie wyjątkowe pomysły i angażujecie młodzież i dzieci. Macie dużo pomysłów, jesteście kreatywni i wyjátkowi
Rodzic
2025-06-11 21:57:12
Trzeba pomóc uratować oko chłopca żeby mógł spełnić swoje marzenie pomagać w przyszłości gasić pożary, zostać strażakiem Jest numer konta na którym można wpłacać pieniążki?
Halina Moszko
2025-06-11 18:16:06
Fajnie.Ciekawe,czy za rok tez pojedziecie? Pociąg Ełk-Wrocław pasuje, to w końcu niewielki wyczyn, ale trzymam kciuki. Też byłem, a następnego. dnia nawet w migawce DZIEŃ DOBRY TVN wstąpiłem. ????
J-23
2025-06-11 17:38:55
Ale ludziom odpierdala. Przecież to się w głowie nie mieści żeby stary kutas robił takie rzeczy. Rozebrał bym dziada do naga i przywiązał w lesie bagiennym do drzewa na dwie godziny żeby komary go wypieściły
Andrejm3
2025-06-11 14:17:33
Panie Janie. Jeżeli ktoś w ten sposób obraża ludzi o 4.15, to mi się nasuwa jedno.
Olek
2025-06-10 17:50:07
Jasiu dej se na luz! Majo ludzie z Kamionka fantazje i git jezd!
Marceli
2025-06-10 15:26:37
A co tam podziwiać. Nieudaczników żyjących w Popegierowskich blokach, narkomanów, alkoholików itp. Jedno z najdroższych osiedli w województwie.
Jan
2025-06-10 04:15:09