Niedziela, 14 Grudzień
Imieniny: Alfreda, Izydora, Zoriny -

Reklama


Reklama

Dalkia przytuli ciepłem


W czwartek szefostwo firmy podsumowało cztery lata działalności na terenie naszego miasta. W spółce ma spory, bo 42-procentowy, udział samorząd miejski. - To ewenement w skali kraju, ale ta współpraca układa się nam naprawdę dobrze – mówi Witold Kościelski, prezes Dalkii. - Na tyle dobrze, że mieszkańcy Szcz...


  • Data:

W czwartek szefostwo firmy podsumowało cztery lata działalności na terenie naszego miasta. W spółce ma spory, bo 42-procentowy, udział samorząd miejski. - To ewenement w skali kraju, ale ta współpraca układa się nam naprawdę dobrze – mówi Witold Kościelski, prezes Dalkii. - Na tyle dobrze, że mieszkańcy Szczytna mogą cieszyć się dość tanim ciepłem w skali kraju.

Dalkia to też spory pracodawca, bo zatrudnia 24 osoby. Poprzedni rok spółka zamknęła zyskiem na poziomie 10 procent. Spółka pracuje częściowo na majątku miasta. Ale od początku swojej działalności, czyli od lipca 2010 roku, zainwestowała niemal 12 milionów złotych. - Głównie w nowe technologie oraz rozbudowę sieci – mówi prezes Kościelski. - Dzięki tym inwestycjom udało nam się podnieść efektywność o 10 procent. W porównaniu z rokiem 2010 zwiększyliśmy też sprzedaż ciepła o 10 megawatów. To tak jakbyśmy podłączyli do naszej sieci około 20 bloków.


Reklama

Dalkia „ogrzewa” niemal połowę Szczytna. - Rocznie potrzebujemy 12 tysięcy ton węgla – mówi Edward Dziekoński, kierownik ciepłowni przy ul. Solidarności. - Ale mamy też cztery lokalne kotłownie na gaz.

Ze współpracy zadowolona jest też burmistrz Szczytna Danuta Górska. - Przy wysokości cen nie mamy zbyt wielkiej możliwości manewrowania, bo ustala je Urząd Regulacji Energetycznej – mówi burmistrz. - Ale udaje nam się uniknąć drastycznych podwyżek. W tym roku na przykład podwyżki w ogóle nie było. A mieszkańcy domów, podłączonych do ciepłowni przy ul. Solidarności, płacą nawet nieco mniej. Mamy za to wpływ na inwestycje. Była modernizacja kotłowni na ulicy Śląskiej, czy przyłączenie do sieci Szkoły Podstawowej nr 2.

Reklama

W ubiegłym roku miasto „zarobiło” na udziałach w spółce 200 tys. zł. Część tych pieniędzy poszła na inwestycje związane z ciepłownictwem, a część zasiliła budżet.



Komentarze do artykułu

Napisz

Reklama


Komentarze

Reklama