Wtorek, 17 Czerwiec
Imieniny: Aliny, Anety, Benona -

Reklama


Reklama

Dają ludziom wędkę


Puste korytarze Powiatowego Urzędu Pracy w Szczytnie nie świadczą, jak wielu może uważać, o tym, że problem bezrobocia wśród naszych mieszkańców zniknął. Prawda nie jest taka różowa, ale i tak przynosi sporo nadziei na zmiany. - Wprowadziliśmy reorganizację pracy urzędu w zakres...


  • Data:

Puste korytarze Powiatowego Urzędu Pracy w Szczytnie nie świadczą, jak wielu może uważać, o tym, że problem bezrobocia wśród naszych mieszkańców zniknął. Prawda nie jest taka różowa, ale i tak przynosi sporo nadziei na zmiany. - Wprowadziliśmy reorganizację pracy urzędu w zakresie sposobu obsługi i aktywizacji osób bezrobotnych, dzięki temu pomoc naszym klientom jest bardziej zindywidualizowana - mówi Beata Januszczyk, zastępca dyrektora szczycieńskiego PUP.


Reklama

Od jesieni w Powiatowym Urzędzie Pracy nie ma już tzw. "odhaczania", czyli zgłaszania się co dwa miesiące tylko w celu potwierdzania gotowości podjęcia pracy. Zastąpiło je indywidualne podejście i działanie w kierunku skutecznej aktywizacji bezrobotnych. - Zgodnie z aktualnym rozporządzeniem o standardach usług rynku pracy zaprzestaliśmy żądania wizyty, która miała tylko potwierdzić gotowość do podjęcia pracy przez bezrobotnych, ale za to wprowadziliśmy szereg zmian m.in. po to, by osoby mogły dokładnie poznać oczekiwania lokalnych pracodawców i lepiej mogły odnaleźć się na rynku pracy - mówi Beata Januszczyk, zastępca dyrektora szczycieńskiego PUP.

Reklama

Paweł Salamucha

fot. Paweł Salamucha



Komentarze do artykułu

Napisz

Reklama


Komentarze

Reklama