Wyższa Szkoła Pedagogiki i Administracji z Poznania jest zainteresowana uruchomieniem w Szczytnie swojej filii, w szkolnym budynku przy ul. Kasprowicza. Pismo intencyjne w tej sprawie, na wtorkowej sesji, odczytał przewodniczący rady Tomasz Łachacz. I to właśnie z nim rozmawiamy o planowanym przedsięwzięciu.
Na ile jest to realne?
Na tym etapie trudno powiedzieć. Zainteresowani, można powiedzieć, badają grunt. Na razie oczekują udostępnienia wszelkich danych technicznych, dotyczących stany tego budynku. Z punktu widzenia miasta możemy tylko mieć wielką nadzieję, że obiekt spełni oczekiwania.
Jakie kierunki edukacji miałyby się w Szczytnie rozwinąć?
Z pisma wynika, że w planie byłoby uruchomienie studiów I stopnia w zakresie: pielęgniarstwa, ratownictwa medycznego oraz kosmetologii, a także studiów pielęgniarskich II stopnia. W dalszej perspektywie poznańska szkoła nie wyklucza otworzenia również innych kierunków edukacji. Miałyby to być studia zarówno stacjonarne, jak i niestacjonarne w systemie kształcenia na odległość.
Pomysł ewentualnej sprzedaży tego budynku pojawił się nie tak dawno. Uczelnia szybko się o tym dowiedziała...
To zasługa jednego z jej pracowników, który – tak się składa – jest mieszkańcem Szczytna. Z tego co wiem, Szkoła z Poznania ma już kilka wydziałów zamiejscowych i gdy wyraziła chęć uruchomienia kolejnego, tenże mieszkaniec Szczytna zasugerował nasze miasto i wskazał na możliwy do wykorzystania budynek.
Ma on jednak dwóch właścicieli, dwa samorządy: miejski i wojewódzki...
Taki list intencyjny został też skierowany do marszałka, a z informacji, jakie docierają do Urzędu Miejskiego wynika, że marszałek nie jest przeciwny sprzedaży. Może więc ona, przy porozumieniu obu samorządów dojść do skutku.
Kiedy ewentualnie plany zamienią się już w coś bardziej konkretnego?
Też trudno powiedzieć. Sprawa jest dopiero na początku swojej drogi, a ta na krótką się nie zapowiada. Sama procedura sprzedaży obiektu jest długotrwała, a przecież najpierw musi dojść do decyzji odnośnie tego zakupu. Niemniej, w moim przekonaniu, to świetna perspektywa dla Szczytna i oby się spełniła.
Dlaczego?
Bo jak uczy doświadczenie, każde miasto, w którym istnieje wyższa uczelnia, ma lepsze i szybsze perspektywy rozwoju. Dość spojrzeć na WSPol., którego jestem pracownikiem. Spora liczba studentów kierunków cywilnych, to dla miejskiej gospodarki dodatkowy dochód, także dla mieszkańców. Wystarczy policzyć, ile dodatkowych miejsc noclegowych potrzeba, ile pokoi czy mieszkań zostało studentom wynajętych. A to wszystko polepsza ekonomiczny status mieszkańców miasta. Gdyby więc kolejna szkoła wyższa powstała w Szczytnie, te profity by się powiększyły. Poza tym warto też zerknąć na planowane kierunki. Zapotrzebowanie na wykształcony personel średni w szpitalach w całym kraju jest ogromny. Na tym kierunku nauczania skorzystałby też nasz szpital, bo byłby przecież naturalnym miejscem praktyk. Jednym słowem – same korzyści.
ZenekM
Łachacz cudotwórca, wybudował wszystkie ronda w mieście , orliki i chodniki.Teraz czas na wyższą uczelnię a może WSPOl planuje sie zwinąć i robi sobie miejsce?! Moze pan Łachacz niech w koncu wybuduje basen w Szczytnie niezalezny od psów skoro tak sprawczy z niego radny.
J. D.
Nie z tymi radnymi. Szczególnie z trójkątem Kiersikowsski, Łachacz, Staszak. To ludzie otwarci na diety, nie o dbałość o miasto.
Karol
Panie Tomku moze jakis etacik dla Pani Dominiki lub Katarzyny się znajdzie.....
Kamil
To i etaciki będzie można obsadzić moze jakieś rotacje ze szkoly nr 6.....
Jakubs
Brawo p.Tomku bardzo dobry pomysł popieram !