W maleńkiej wsi Łuka w gminie Rozogi znajduje się aż kilkanaście bocianich gniazd. Niemal z każdego przydrożnego słupa dobiega klekot.
Wzdłuż ulicy, na przydrożnych słupach, jest ponad dziesięć bocianich gniazd. Widać, że gdy wymieniano słupy, zadbano, aby pojawiły się na nich specjalne platformy. Bociany doceniły trud i chętnie osiedliły się na przygotowanych konstrukcjach.
Co wyjątkowego jest w Łuce, że boćki w takiej ilości zechciały się tam osiedlić? Może pola i łąki obfitujące w jedzenie, może sprzyjający klimat, spokojna okolica, a może bliskość Jerutki - niewielkiego dopływu Rozogi? Możemy się tylko domyślać, bo boćki swych tajemnic zdradzać nie chcą.
Mania
Identyczna sytuacja jest we wsi Dźwiersztyny. Z roku na rok przybywa bocianów. W związku z tym że na słupach jest za mało platform bociany uwijają gniazda na normatywnych kominach lub nawet na szczytach budynków. W tej chwili może być tam nawet około 30-40 młodych bocianów. A samych gniazd jest chyba około 20. Dodam tylko że w samej wsi jest około 15 domów.