W minionym tygodniu Błękitni Pasym rozegrali dwa wyjazdowe spotkania. Udało im się zdobyć tylko jeden punkt. Najpierw niespodziewanie ulegli outsiderowi czwartej ligi – Mazurowi Ełk w wymiarze 2:1, natomiast w niedzielne popołudnie zremisowali z GKS Wikielec 1:1. Drużyna z Pasym...
W minionym tygodniu Błękitni Pasym rozegrali dwa wyjazdowe spotkania. Udało im się zdobyć tylko jeden punkt. Najpierw niespodziewanie ulegli outsiderowi czwartej ligi – Mazurowi Ełk w wymiarze 2:1, natomiast w niedzielne popołudnie zremisowali z GKS Wikielec 1:1. Drużyna z Pasymia boryka się z problemami kadrowymi, gdyż kontuzji doznali m.in. Damian Kruczyk, Damian Widuto oraz były zawodnik MKS Szczytno – Paweł Pietrzak. Po nieudanej serii dwóch spotkań „Pasy” spadły na szóste miejsce w tabeli.
Mazur Ełk – Błękitni Pasym 2:1
(1:0)
1:0 – D. Piątkowski (20), 1:1 – Łuczak
(61), 2:1 – Dąbrowski (78)
Błękitni:
Grygorowicz – Widuto, Pilski, Rytelewski, Kędzierski (46. A.
Foruś) – Gołębiewski, Kowalski, S.
Łukaszewski, Pietrzak (87. Mikołajewski) –
M. Kruczyk (46. Łuczak), M. Łukaszewski
Pozorna
wyższość Błękitnych
Pasymski zespół zaczął mecz
naprawdę odważnie. Od pierwszego gwizdka sędziego Błękitni
dyktowali warunki gry. Dzięki temu już na samym początku piłkarzom
z Pasymia udało się stworzyć kilka klarownych sytuacji, jednak
brakowało skutecznego wykończenia. Tego dnia gospodarze byli dobrze
zorganizowani w defensywie i skutecznie udawało im się rozbijać
kolejne ataki Błękitnych.
Sensacja
W 20 minucie
spotkania zawodnik ełckiego Mazura popisał się wspaniałym
uderzeniem zza pola karnego, wyprowadzając swój zespół na
prowadzenie. Następnie pasymskiej drużynie udało się trafić do
siatki przeciwników, ale sędzia odgwizdał pozycję spaloną i gol
nie został uznany. W drugiej połowie Błękitni nadal narzucali
rywalom swój styl gry, jednak nie przynosiło to żadnych rezultatów
w formie bramek. Dopiero w 61 minucie spotkania po błędzie
golkipera ełckiego zespołu, wyrównującego gola zdobył Jacek
Łuczak. Wydawało się, że kolejna bramka jest tylko formalnością,
ponieważ goście przeprowadzili dwie groźne sytuacje w krótkim
odstępie czasu. Niespodziewanie po szybkiej kontrze Mazur Ełk
zdobył drugiego gola i tym samym po raz drugi w tym meczu wyszedł
na prowadzenie. W końcówce spotkania Pasym dążył do zmiany
ostatecznego rezultatu, jednak gospodarze nie dali się zaskoczyć i
udało im się utrzymać korzystny wynik do ostatniej minuty.
GKS
Wikielec – Błękitni Pasym 0:0 (1:1)
0:1 – Kędzierski
(75), 1:1 – Kołakowski (85)
Błękitni:
Grygorowicz – Foruś, Pilski, Panikowski, Kędzierski –
Gołębiewski, Rytelewski, S. Łukaszewski, Kowalski –
Łuczak, M. Kruczyk (81. M. Łukaszewski)
Wikielec:
Sobiech – Janiszewski, Płoski, Ostanek, Kacperek –
Szkamelski (80. Kressin), Marchlewski (60'. Hulewicz),
Jęczewski, Karczewski – Tomczyk (67. Kołakowski),
Zawadzki (70. Maśka)
Wyrównana pierwsza połowa
W
pierwszej odsłonie meczu obie drużyny toczyły naprawdę zacięty
pojedynek. Najpierw doskonałą okazję do zdobycia bramki mieli
Błękitni, jednak obrońca gospodarzy w ostatniej chwili uratował
swój zespół. Następnie do głosu doszli gracze Wikielca. W 15
minucie gry zawodnik gospodarzy uderzając po długim rogu zdobył
bramkę, jednak sędzia odgwizdał pozycję spaloną. Kwadrans
później Wikielec miał kolejną szansę wyjścia na prowadzenie,
jednak piłka po strzale M. Karczewskiego odbiła się od poprzeczki.
Bramki dopiero po przerwie
Na drugą połowę obie
drużyny wyszły odpowiednio zmotywowane. Gra była bardzo zacięta i
szybka. Dopiero w 75 minucie kibice mieli okazję obejrzenia
pierwszej bramki. Po wspaniałej akcji całego zespołu kluczowe
dośrodkowanie posłał Marcin Gołębiewski, dzięki czemu głową
piłkę do siatki skierował 18-letni Mateusz Kędzierski. Było to
pierwsze trafienie tego młodego zawodnika w zespole seniorów.
Drużyna z Wikielca grała jednak bardzo ambitnie do samego końca.
Efektem była sytuacja, w której 5 minut przed końcem meczu
Kołakowski wyrównał wynik spotkania. W doliczonym czasie gry GKS
miał szansę na zwycięstwo, jednak w sytuacji dwóch na bramkarza
wspaniale zachował się golkiper pasymskiej drużyny.
Michał
Nosowicz
POZOSTAŁE WYNIKI 24 KOLEJKI: Sokół Ostróda 7-1 Vęgoria Węgorzewo, Drwęca Nowe Miasto Lubawskie 10-0 Mazur Ełk, Mamry Giżycko 1-1 Polonia Pasłęk, Barkas Tolkmicko 1-1 Stomil II Olsztyn, Znicz Biała Piska 2-2 Start Nidzica, Płomień Ełk 3-1 Pisa Barczewo, Tęcza Biskupiec 0-2 Rominta Gołdap
TABELA IV
LIGI:
Nazwa M. Pkt. Z. R. P. Bramki
1.Sokół Ostróda 23 56 18 2 3 72-26
2.Płomień Ełk
24 55 17 4 3 56-17
3.Znicz Biała
Piska 24 52 16 4 4 46-20
4.Drwęca Nowe
Miasto 24 41 12 5 7 49-33
5.Barkas
Tolkmicko 24 40 12 4 8 40-31
6.
Błękitni Pasym 24 40 13 1 10 50-40
7.GKS Wikielec
24 38 11 5 8 36-36
8.Rominta Gołdap
24 37 11 4 9 37-30
9.Pisa Barczewo
24 33 10 3 11 33-34
10.Start Nidzica
24 31 10 1 11 36-39
11.Stomil II
Olsztyn 24 30 9 3 12 42-56
12.Vęgoria
Węgorzewo 24 21 6 3 15 30-44
13.Polonia
Pasłęk 24 21 5 7 13 15-47
14.Mamry Giżycko
24 21 6 3 15 22-37
15.Mazur Ełk
25 20 5 5 15 25-60
16.Tęcza
Biskupiec 24 9 2 3 19 26-65
ZESTAW
PAR 25 KOLEJKI:
Tęcza Biskupiec - Sokół Ostróda 2012-05-12 17:00
Rominta Gołdap - Płomień Ełk 2012-05-12 16:00
Pisa Barczewo - GKS Wikielec 2012-05-12 16:00
Błękitni Pasym - Znicz Biała Piska 2012-05-12 17:00
Start Nidzica - Barkas Tolkmicko 2012-05-13 16:00
Stomil II Olsztyn - Mamry Giżycko 2012-05-12 14:00
Polonia Pasłęk - Drwęca Nowe Miasto Lub. 2012-05-12 17:00
Mazur Ełk - Vęgoria Węgorzewo 2012-05-12 17:00
Daniel Kwiatkowski
Brawo Krzysztof
Jan
2025-05-05 22:13:59
Do Tutejszej: kurczę, nie czepiaj się. Tu zgubiono parę literek. Mianowicie osoba pisząca ten tekst miała wryte w głowę określenie \"lempol\". Nie \"Lenpol\", tylko \"Lempol\". Gdzie pracujesz - w Lempolu, gdzie dzieci w przedszkolu - w lempolowskim, gotujesz w domu - nie, mam stołówkę lempolowską. Itd, itp. Tak samo z ichnią orkiestrą. Nie powinnam wspominać - ale wygadam się - pewien znany działacz społeczny, prowadzący tę orkiestrę - podobnie ją nazywał. Nieprawdaż? Każdy z nas to zna i pamięta. A w młodzieży głowach rodzinne tradycje tkwią, jak widać, głęboko. Co do śp. \"funkcjonariusza ORMO - może i był w tej formacji. Ale znany był z działania w Lidze Obrony Kraju. Zdaje się, że z jej ramienia prowadził zajęcia w \"zuchach\" ucząc młodziaków, jak bezpiecznie poruszać się w ruchu publicznym. Wyuczone zuchy i harcerze byli członkami Młodzieżowej Służby Ruchu (MSR), która brała udział w zabezpieczeniu pod tym względem 1 - majowych pochodów. To na koniec - po co Wam ten \"Funkcjonariusz\"? Był znany też z anegdoty, kiedy z megafonem w ręku przywoływał swego pieska, który udał się na \"gigant\". Piesek miał na imię Burza. Wołając \"Burza, Burza\" w środku miasta wzbudził Janik panikę wśród ludzi, którzy pewnego słonecznego dnia zostali \"ostrzeżeni\" przed nadchodzącą rzekomo nawałnicą. Bo jak Janik za coś się wziął - trzeba było traktować serio.
Też Tutejsza
2025-05-05 15:04:24
Szanowna Redakcjo, dlaczego wstrzymaliście mój komentarz ?! Racjonalnie myślący człowiek.
Wiesława Kowalewska
2025-05-05 08:55:49
Prawda jest taka, wodociąg musi byc wzmocniony tak aby Natura Mazur - gigantyczny hotel ktory ma gigantyczne zapotrzebowanie na wode niezwlocznie przestał czerpac wode z jeziora na potrzeby biznesu. Ilosci wody które sa tam potrzebne na wszystkie baseny, jacuzzi, prysznice i kąpiele sa niepliczalne i czerpane z studni głębinowej zasilanej wodami jezior. Problem wysychania jeziora nie bez przyczyny nasilił sie wraz z pojawieniem sie tego hotelu. Zmiana klimatu oczywiscie odciska pietno ale przede wszystkim biznesy eksploatują jezioro w największej mierze. Najpierw potrzebny jest silny wodociag i obowiazkowe podlaczenie biznesów a potem domków letniskowych. Wtedy bedzie można narzucić obowiązek podlaczenia sie do wodociągu kazdego z mieszkańców. Bedzie to napewno pierwszy najwazniejszy krok w kierunku uratowania tego pieknego jeziora.
Agata Penell
2025-05-04 14:43:25
Pani Aniu, prawda wcześniej czy później wyjdzie. Firma upadnie, pan Greczycho zniknie, tak szybko jak się pojawił, a Wójt zostanie z ręką w nocniku razem z radnymi.Powodzenia
romek
2025-05-03 15:45:48
A nie można założyć zrzutki??
Tutejsza
2025-05-03 14:38:05
Było jeszcze hasło \"Program Partii programem narodu\". A czemu orkiestra \"lempkowska\" a nie \"lenpolowska\"?
Tutejsza
2025-05-03 14:36:31
Ciekawe, ktoś na ten barak w centrum wydał pozwolenie. A może to budynek tymczasowy?
Gość
2025-05-03 12:59:05
Ale nic nuda, nawet zwykłej potancowki miejskiej nie ma
Boluś
2025-05-03 12:52:14
Było Niech się święci 1-Maja
Gabi
2025-05-03 12:52:00