Nowa szkoła, zorganizowana Ochotnicza Straż Pożarna, dobrze prosperująca gmina – to wszystko za sprawą pomocnej dłoni Pana Tadeusza Lecha, zamieszkującego Lipowiec od 62 lat.
Tadeusz Lech jest 82letnim mieszkańcem Lipowca. W latach 50. po ukończeniu liceum pedago...
Nowa szkoła, zorganizowana Ochotnicza Straż Pożarna, dobrze prosperująca gmina – to wszystko za sprawą pomocnej dłoni Pana Tadeusza Lecha, zamieszkującego Lipowiec od 62 lat.
Tadeusz
Lech jest 82letnim mieszkańcem Lipowca. W latach 50. po ukończeniu
liceum pedagogicznego z Województwa Świętokrzystkiego przybył do
małej miejscowości w powiecie szczycieńskim. Był to początek
jego wielkiej pracy na rzecz rozwoju wioski.
Lipowiec w czasach
powojennych był gminą do której należało ok.13 okolicznych
miejscowości. Natomiast wraz z modernizacją urzędów powiatowych
gmina została rozwiązana i przydzielona do Szczytna.
Pan
Tadeusz zrobił wiele dla mieszkańców Lipowca.
- Byłem
„wiecznym’’ radnym w naszej gminie. Robiłem porównywalnie
tyle co wójt. Praca zabierała mi bardzo dużo czasu – mówi
Tadeusz Lech.
Był także nauczycielem, jak również dyrektorem
szkoły przez 15lat.
-
Kiedy przyjechałem do Lipowca szkoła była spalona po wojnie. Stały
tylko mury- wspomina. Budynek z udziałem nauczyciela został
odrestaurowany, wymagał zrobienia nowego dachu i dobudowania
piętra
Wtedy nie było jeszcze instalacji wodnej, uczniowie
szkoły i mieszkańcy korzystali jedynie z pobliskich studni.
–
Gdy szkolna studnia się zepsuła, przez powiat starałem się o jej
naprawę. Sprawa zakończyła się sukcesem. Przyjechała do Lipowca
grupa fachowców z Gdańska. Specjaliści zamiast naprawić, wykopali
nową studnię. Była na tyle duża, że przyniosła korzyści całej
wiosce – twierdzi Tadeusz.
Przy pomocy zorganizowanych
mieszkańców i wsparcia finansowego przez powiat, w Lipowcu został
założony wodociąg poprowadzony od nowej studni głębinowej.
Wówczas stwierdzono, że znajduje się tu najzdrowsza woda w
okolicy. Przez zaistniałą sytuację Lipowiec stał się jedną z
pierwszych gmin w powiecie, która posiadała instalacje wodną.
Po
założeniu wodociągu dyrektor szkoły zdecydował wybudować salę
gimnastyczną.
– Powstała piękna, duża sala. W zamian za to
kuratorium oświaty zakupiło nam nowy sprzęt sportowy-
wspomina.
Tadeusz Lech ukończył Szkołę Oficerską w Kętrzynie
tytułem kapitana oraz przez 30lat służył w Ochotniczej Straży
Pożarnej w Lipowcu będąc jej prezesem. Za długoletnią aktywność
działania w OSP został uhonorowany odznaczeniem Złotego Znaku
Związku Ochotniczych Staży Pożarnych Rzeczpospolitej Polskiej.
-
Nawiązując do OSP w Lipowcu, to przez wiele lat byliśmy jedną z
najlepszych w okolicy – mówi z dumą. – W latach 80. za
zajmowanie pierwszych miejsc w turniejach strażackich otrzymaliśmy
specjalny samochód pożarniczy. Natomiast teraz jesteśmy
szczęśliwymi posiadaczami dwóch wozów strażackich. Jeden z nich
jest zupełnie nowy, został nam wręczony 8 września, w ramach
projektu zorganizowanego przez gminę Szczytno – opowiada z
uśmiechem.
Po wielu latach pracy i zaangażowania były dyrektor,
prezes i radny ma więcej czasu dla siebie. Teraz może z uwagą
przyglądać się pracy innych, którzy kontynuują to czemu nadał
„fundament”.
Marta Grzegorczyk
Fot. Marta Grzegorczyk
Jednak ten pan ma ewidentnie jakiś problem. Teraz po prezydencie. Polska jest w Europie i jest jej częścią i nikt się nie wypiera, że jesteśmy jej częścią. Walczymy tylko o równouprawnienie. Poza tym jak Leszek Miller mówi o pomocy Ukrainie ale w granicach rozsądku to nikt go nie krytykuje a już na pewno nie ten pań, który z pewnością pobiera bardzo wysoka mundurowa emeryturę. Bardzo dobrze, że ktoś mówi jak jest a nie tylko ślepo ma wydawać kasę na kraj który jest mocno skorumpowany. Cięcia w budżetach. A kto doprowadził do takiej dziury? Jakoś przez 8 lat tego złego pusu nie było takiej dziury teraz nam się wciska że jest nam dobrze, fajnie itp. Dobrze to jest temu Panu, który pusze takie bzdury. Przeciętny polski obywatel nigdy takiej emerytury ba nawet wynagrodzenia nie dostanie jak pan otrzymuje obecnie. Panu jest i było zawsze dobrze za kazdych rzadow, tylko po prostu masz pań zniekształcony onraz przez tvn. Każda telewizja w jakiś sposób kłamie i zniekształca i naciąga fakty. Masz pań swoje lata więc przemysł pań uczciwie co piszesz bo żyjesz pań w pewnej bańce rzeczywistości oderwanej od życia. Masz pań wypchany barek alkoholem jak to zes pan niedawno wspomniał. Może taki barek jak prezes w Alternatywach4. Skojarzenia nasuwają się same o pana mentalności i wiedzy o życiu zwyczajnych ludzi. Mało o normalnym życiu pań wiesz.
Jan
2025-12-10 07:05:36
Pytanie, gdzie są dzieci, gdzie są wnuki? Są tacy, którzy - mieszkając poza Szczytnem - potrafią dzwonić przynajmniej 3 razy dziennie do swych dziadków, rodziców, krewnych. Wiedzą, kiedy jest jedzone śniadanie, wiedzą, kiedy jest przechadzka, wiedzą o której obiad, kolacja... A w razie braku kontaktu dzwonią o pomoc. To takie trudne? To nie kwestia braku czasu, tylko braku więzi i uczuć.
Taki sobie czytelnik
2025-12-10 03:09:26
Panie Mądrzejowski. No tak, obecna władza to nie przerznacza środków na \"swoją telewizję\". Szybko sobie wygooglowałem: W 2025 roku TVP w likwidacji dostała dodatkowo 1,4 mld. Ach ten pana słynny obiektywizm.
Olek
2025-12-09 22:25:02
Kiedyś,to kiedyś,cóż to za bzdurne uzasadnienie.Niektorym radnym nie chce się nawet myśleć logicznie
Plik
2025-12-09 17:48:45
Ciekawe kto i dlaczego boi się powiedzieć prawdę
Ciekawski
2025-12-08 22:14:23
Prawie fascynujące...
Jestę zastępco burmystrza
2025-12-08 20:32:16
U nas na budowie też przyjęli nowego pracownika , ale niestety nie było reportera.
tak
2025-12-08 19:42:37
Występ bardzo fajny ale trochę nie ładnie jak się pomija osoby które faktycznie pracowały i przygotowywały występ,
Olek
2025-12-08 19:00:33
7.12. było lodowisko otwarte, jednak jazda na łyżwach okazała się niemożliwa.Lyzwy rozjeżdżały się po tej sztucznej tafli nie mogąc rozpocząć jazdy.Całkowita klapa, pieniądze do zwrotu.
Warchol
2025-12-08 09:41:11
Znikome te informacje w tym artykule
Adrian
2025-12-07 13:05:25