Szczycieńscy strażacy rozpoczęli kampanię społeczną ,,Zabierz CZUJKĘ na wczasy. Spraw by to nie były Twoje OSTATNIE wakacje." To efekt tragicznego pożaru w Pasymiu, w którym w domku letniskowym spłonęło małżeństwo. Strażacy chcą zwrócić uwagę, że to małe urządzanie sygnalizujące zagrożenie może uratować życie. - Warto się w nie zaopatrzyć jadąc na wakacje, bądź wymóc na właścicielu domku, domu, czy mieszkania, które będziemy wynajmowali podczas wakacji, aby miało zainstalowany taki system ostrzegania – mówi kapitan Łukasz Wróblewski z KP PSP w Szczytnie.
W okresie wakacyjnym, kiedy to nasila się ruch turystyczny, rotacja osób przebywających w obiektach typu wczasowego jest nasilona. Dla osób udających się na wypoczynek, relaks stanowi priorytet, nierzadko czujność spada... Wielu w tym czasie nie zwraca szczególnej uwagi na względy bezpieczeństwa pożarowego, co niestety może kosztować zdrowie, a nawet ŻYCIE !!!
Sytuacja jest o tyle nieszczęsna, że rozwiązanie diametralnie zmniejszające ryzyko utraty życia znajduje się na wyciągnięcie ręki. Kupno czujki dymu lub tlenku węgla czy też czujki dualnej (łączącej obydwie funkcjonalności), to wydatek odpowiadający kilkunastu litrom paliwa. Pomimo tego, rzeczywistość jest niestety inna: zarówno domy i mieszkania, jak również obiekty turystyczne, gdzie ponadnormatywnie stosuje się systemy detekcji pożaru, stanowią znaczącą mniejszość. Wprawdzie coraz częściej świadomi niebezpieczeństwa właściciele ośrodków wypoczynkowych wyposażają pokoje i domki w odpowiednie detektory, lecz do ideału ciągle jeszcze sporo brakuje…

CZUJKA – ZABIERZ JĄ ZE SOBĄ
Pragniemy jako strażacy dotrzeć do świadomości jak największej liczby osób. Zwłaszcza w okresie wypoczynku, kiedy planujemy wyjazdy w miejsca, gdzie nie ma pewności co do zastosowanego poziomu zabezpieczeń. Szczególnie w okresie, kiedy to spędzając czas w błogim relaksie, zapominamy o własnym bezpieczeństwie.
Czujkę wykrywająca dym czy tlenek węgla (lub oba czynniki jednocześnie) można kupić już od kilkudziesięciu złotych – czy nie jest to cena warta uratowania ludzkiego życia ?...
CZUJKI TLENKU WĘGLA (CZADU)
W każdym pomieszczeniu, gdzie znajduje się kocioł, tudzież kominek, powinna znajdować się czujka, która w momencie wystąpienia realnego zagrożenia gazowymi produktami spalania (w tym tlenku węgla), poinformuje nas w charakterystyczny i głośny sposób o zaistniałym niebezpieczeństwie. Źródłem niebezpieczeństwa nie musi być tu zresztą piec – czujka da znać o początku właściwie każdego pożaru (w wynik spalania materiałów powstaje bowiem tlenek węgla), który nierzadko inicjuje niedopałek papierosa, pozostawione w niewłaściwym miejscu urządzenie grzewcze czy choćby awaria instalacji elektrycznej.
Pamiętajmy ponadto, że sam tlenek węgla jest gazem bezwonnym, bezbarwnym i pozbawionym smaku – nie sposób wykryć jego obecności bez odpowiednich urządzeń. Czujka czadu ratuje więc życie, informując nas o wzroście stężenia tlenku węgla w pomieszczeniach, które użytkujemy. Bez niej nie mamy szans w walce z „cichym zabójcą” (tak zwany jest czad) !
CZUJKI DYMU
Tlenek węgla to nie jedyny zabójca spośród produktów spalania. Wszędzie, gdzie znajdują się materiały palne, nie można wykluczyć powstania pożaru. W dzisiejszych czasach niebezpieczeństwo szybkiego rozprzestrzeniania się pożaru wzrosło ogromnie – wszechobecne tworzywa sztuczne, wykorzystywane do produkcji mebli czy elementów wystroju wnętrz, ulegają spalaniu znacznie szybciej niż niegdyś dominujące materiały pochodzenia naturalnego. Dodatkowo w czasie rozkładu termicznego emitują znaczne ilości dymu, który jest główną przyczyną śmierci w wyniku pożaru. O ile w ciągu dnia, podczas normalnego funkcjonowania, jesteśmy w stanie wyczuć dym, w nocy nie jest to prawdopodobne i może prowadzić do tragedii. Czujka dymu daje nam szansę – głośnym dźwiękiem informuje o powstaniu pożaru, oferując możliwość szybkiego zareagowania na powstałe zagrożenie: ugaszenie pożaru w zarodku i skuteczną ewakuację.
CZUJKA – ZABIERZ JĄ ZE SOBĄ
Pragniemy jako strażacy dotrzeć do świadomości jak największej liczby osób. Zwłaszcza w okresie wypoczynku, kiedy planujemy wyjazdy w miejsca, gdzie nie ma pewności co do zastosowanego poziomu zabezpieczeń. Szczególnie w okresie, kiedy to spędzając czas w błogim relaksie, zapominamy o własnym bezpieczeństwie.
Czujkę wykrywająca dym czy tlenek węgla (lub oba czynniki jednocześnie) można kupić już od kilkudziesięciu złotych – czy nie jest to cena warta uratowania ludzkiego życia ?...
Opracował: mł. bryg. Łukasz Godlewski, st. kpt. Łukasz Wróblewski
Grafika: mł. bryg. Łukasz Godlewski
Źródło: opracowanie własne; fragment kampanii ,,Zabierz CZUJKĘ na wczasy"
Jednak ten pan ma ewidentnie jakiś problem. Teraz po prezydencie. Polska jest w Europie i jest jej częścią i nikt się nie wypiera, że jesteśmy jej częścią. Walczymy tylko o równouprawnienie. Poza tym jak Leszek Miller mówi o pomocy Ukrainie ale w granicach rozsądku to nikt go nie krytykuje a już na pewno nie ten pań, który z pewnością pobiera bardzo wysoka mundurowa emeryturę. Bardzo dobrze, że ktoś mówi jak jest a nie tylko ślepo ma wydawać kasę na kraj który jest mocno skorumpowany. Cięcia w budżetach. A kto doprowadził do takiej dziury? Jakoś przez 8 lat tego złego pusu nie było takiej dziury teraz nam się wciska że jest nam dobrze, fajnie itp. Dobrze to jest temu Panu, który pusze takie bzdury. Przeciętny polski obywatel nigdy takiej emerytury ba nawet wynagrodzenia nie dostanie jak pan otrzymuje obecnie. Panu jest i było zawsze dobrze za kazdych rzadow, tylko po prostu masz pań zniekształcony onraz przez tvn. Każda telewizja w jakiś sposób kłamie i zniekształca i naciąga fakty. Masz pań swoje lata więc przemysł pań uczciwie co piszesz bo żyjesz pań w pewnej bańce rzeczywistości oderwanej od życia. Masz pań wypchany barek alkoholem jak to zes pan niedawno wspomniał. Może taki barek jak prezes w Alternatywach4. Skojarzenia nasuwają się same o pana mentalności i wiedzy o życiu zwyczajnych ludzi. Mało o normalnym życiu pań wiesz.
Jan
2025-12-10 07:05:36
Pytanie, gdzie są dzieci, gdzie są wnuki? Są tacy, którzy - mieszkając poza Szczytnem - potrafią dzwonić przynajmniej 3 razy dziennie do swych dziadków, rodziców, krewnych. Wiedzą, kiedy jest jedzone śniadanie, wiedzą, kiedy jest przechadzka, wiedzą o której obiad, kolacja... A w razie braku kontaktu dzwonią o pomoc. To takie trudne? To nie kwestia braku czasu, tylko braku więzi i uczuć.
Taki sobie czytelnik
2025-12-10 03:09:26
Panie Mądrzejowski. No tak, obecna władza to nie przerznacza środków na \"swoją telewizję\". Szybko sobie wygooglowałem: W 2025 roku TVP w likwidacji dostała dodatkowo 1,4 mld. Ach ten pana słynny obiektywizm.
Olek
2025-12-09 22:25:02
Kiedyś,to kiedyś,cóż to za bzdurne uzasadnienie.Niektorym radnym nie chce się nawet myśleć logicznie
Plik
2025-12-09 17:48:45
Ciekawe kto i dlaczego boi się powiedzieć prawdę
Ciekawski
2025-12-08 22:14:23
Prawie fascynujące...
Jestę zastępco burmystrza
2025-12-08 20:32:16
U nas na budowie też przyjęli nowego pracownika , ale niestety nie było reportera.
tak
2025-12-08 19:42:37
Występ bardzo fajny ale trochę nie ładnie jak się pomija osoby które faktycznie pracowały i przygotowywały występ,
Olek
2025-12-08 19:00:33
7.12. było lodowisko otwarte, jednak jazda na łyżwach okazała się niemożliwa.Lyzwy rozjeżdżały się po tej sztucznej tafli nie mogąc rozpocząć jazdy.Całkowita klapa, pieniądze do zwrotu.
Warchol
2025-12-08 09:41:11
Znikome te informacje w tym artykule
Adrian
2025-12-07 13:05:25