Do młodzieżowych drużyn strażackich można wstąpić już w wieku 6 lat. Później się szkolić i uczyć pomagać innym. I super. Wszak czym skorupka za młodu nasiąknie... We wtorek w Dźwierzutach uroczyście wręczono promesy finansowe młodzieżowym drużynom pożarniczym działającym w naszym powiecie. 43 tysiące 270 zł podzielono pomiędzy 11 jednostek. Cześć młodzieżówek pieniądze ma już na kontach. - Część nawet rozpoczęła zakupy – mówi z uśmiechem brygadier Zbigniew Stasiłojć z KP PSP w Szczytnie. - Pieniądze można wydać między innymi na sprzęt, umundurowanie, czy urządzenia multimedialne – dodaje.
W skali województwa do młodzieżowych drużyn pożarniczych trafiło aż 659 tys. zł. W skali kraju to aż 25 mln zł. Do naszego powiatu trafiło dokładnie 43 tys. 270 zł.
- W zależności od liczby dzieci należących do młodzieżówki na jednostkę jest od 3 tys. 100 zł do ponad 4 tys. zł – mówi brygadier Stasiłojć. - Program zaczął działać już w ubiegłym roku, ale wówczas były to raczej symboliczne pieniądze na jednostkę, bodaj po 400 zł. Dziś kwoty są już znaczące i na pewno uszczęśliwią młodych strażaków.
Pieniądze trafiły do MDP działających przy OSP: Dźwierzuty, Gawrzyjałki, Lesiny Wielkie, Linowo, Olszyny, Rumy, Szczytno, Szuć, Targowo, Wesołowo i Wilamowo. Młodzieżowe drużyny skupiają dzieci w wieku od 5 do 16 lat. W naszym powiecie jest około 200 młodzieżowców.
W skali kraju to ponad 76 tysięcy dzieci zrzeszonych w ponad 6200 drużynach. W naszym powiecie najprężniej działają MDP w Szuci, Targowie, Lesinach Wielkich, Szczytnie.
Młodzieżówkę w Lesinach prowadzi między innymi druhna Monika Zawrotna, strażaczka od 10 lat. Pani Monika ma komplet uprawnień strażackich i jeździ do akcji.
- Kobiety w samochodach bojowych to już nic dziwnego – mówi. - W naszej jednostce do zdarzeń wyjeżdżają aż cztery panie – dodaje.
Młodzieżówka z Lesin Wielkich liczy aż 30 dzieciaków w wieku od 5 do 16 lat.
- Skąd u nas tyle dzieci? Oj, to cała parafia – śmieje się pani Monika, zawodowa agentka ubezpieczeniowa. - Mamy dzieci z Lesin Wielkich, Lesin Małych, Wawroch, Rutkowa, Zieleńca, Sędrowa, Kipar, Zapadek i Olędrów. Łączymy dwa województwa – dodaje z uśmiechem.
Do MDP przy OSP Lesiny Wielkie trafiło 4 tys. 410 zł.
- Pieniądze wydamy na umundurowanie, koszarówki, buty, polary – wylicza druhna Monika. - Nasza młodzieżówka powstała 28 lutego 2020 roku. Po pierwszym spotkaniu była cisza przez pandemię, ale teraz wszystko odżyło. Spotykamy się co najmniej raz w miesiącu. Zaczynaliśmy od 4 dzieci. Dziś to już 30. Dzieci naprawdę garną się do takich formacji. Czym się zajmujemy? Dzieci uczą się wiedzy pożarniczej, zasad, pierwszej pomocy, ale uczestniczymy też w czynach społecznych, czy wolontariacie. Jesteśmy tam, gdzie trzeba pomóc, coś zrobić: przy WOŚP, ale i na cmentarzu, by zgrabić liście czy przy kościele. Ale głównie uczymy dzieci zasad związanych z szeroko rozumianą ochroną przeciwpożarową.
Na spotkaniu w Dźwierzutach Błażej Poboży, sekretarz stanu w MSWiA wyliczył, że w skali kraju na doposażenie MDP OSP przeznaczono 25 mln zł i pogratulował tego, że młodzież wstępuje do tych drużyn oraz że w przyszłości zastąpi strażaków OSP.
W uroczystości wziął udział też nadbrygadier Tomasz Komoszyński, Komendant Wojewódzki PSP w Olsztynie. Nie zabrakło wójtów oraz innych samorządowców w tym radnego wojewódzkiego Henryka Żuchowskiego.
Środki pochodzą z Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji w ramach dotacji na zadanie publiczne pod nazwą „Przygotowanie jednostek Ochotniczych Straży Pożarnych do działań ratowniczo – gaśniczych”.
włodarze najpierw oddali prawie darmo, a teraz wydadzą 18 mln - mistrzowie zarządzania i gospodarności na skalę światową. No ale kto komu zabroni wydawać lekką ręką nie swoje pieniądze.
Profesor
2025-10-22 12:32:08
No niby fajnie, ale co to ma wspólnego z Kulturą?
ciekawa
2025-10-22 10:06:41
Mnie się chce, aby nad Wisłą zawitał zdrowy rozsądek! Mnie się chce i hariri i pizzy i kebabu, sajgonek, sushi i tam innych potraw tzw. egzotycznych. Nie wspominając o kiełbaskach z jajkiem na śniadanie, a jeszcze grillowany halumi. A co nie wolno? A skąd się to bierze? Stąd, że ludzie są różnych światów kulturowych i dzielą się z tym, co mają najbardziej smakowite. A my zawsze z tymi pierogami i gołąbkami, a zwłaszcza z bigosem. Co do tych potraw nic nie mam, ale jak mogę w Szczytnie skosztować czegoś ciekawego z innych kultur (aby nie napisać z innych światów) to chętnie! No to tak - aby nie napisać wprost. Pozdrowienia.
Szczytnianin po podróżach
2025-10-22 04:12:51
Panie Szepczyński, naprawdę czas na trochę wiedzy, zanim zacznie Pan mówić ludziom, że „opór był zbyt duży”. Wielbark to nie pustynia, tylko spokojna, zielona gmina Warmii i Mazur, gdzie ludzie chcą po prostu normalnie żyć. A Pan chciał im postawić jedne z największych wiatraków w Polsce, a może i w całej Europie, dosłownie kilkaset metrów od domów. Proszę nie mówić, że to „czysta energia”. W Niemczech, które przez lata były wzorem zielonej transformacji, farmy wiatrowe są masowo rozbierane. Okazały się mało rentowne, hałaśliwe, niszczące krajobraz i nieprzewidywalne. Produkują prąd tylko wtedy, gdy wieje wiatr,a kiedy nie wieje, sieć musi być zasilana z gazu albo węgla. To nie ekologia, tylko drogi, niestabilny i dotowany interes. Zamiast niszczyć warmińsko-mazurski krajobraz, powinniśmy inwestować w geotermię, biogazownie, fotowoltaikę dachową i małe reaktory jądrowe (SMR). To są źródła energii przyszłości… czyste, przewidywalne i naprawdę opłacalne. A nie wielkie turbiny, które po 15 latach będą bezużyteczne i których łopat nikt nie potrafi zutylizować. Ludzie z Wielbarka mieli rację, protestując. To nie oni potrzebują edukacji to Pan powinien zrozumieć, że Warmia i Mazury to nie przemysłowy poligon dla cudzych interesów, tylko miejsce, gdzie powinno się chronić przyrodę i zdrowie mieszkańców.
Potok
2025-10-22 00:42:04
Szkoda, że nie padło pytanie o Huntera. Przez krótki czas był jego członkiem ;)
NIetzsche
2025-10-21 17:34:41
40 lat w samorządzie czyli zero wytworzonej wartości przez całe życie. Rzeczywiście jest czego gratulować
Dobre
2025-10-21 16:18:12
już sie nie wroci, teraz jedno dziecko i psiecko. może 2, 3 wnuki albo żadnego. po co robić dzieci na wojne????
Marcel
2025-10-21 11:49:30
Mnie się zawsze wydawało, że lekarze szpitalni, ale i nie tylko, maja przeszkolenie wojskowe. Chociaż wiadomo, że pole walki się zmienia, o czym świadczą doniesienia lekarzy działających na Ukrainie. Ale to wszystko dobrze. Tylko co z pacjentami cywilnymi? W zasadzie wiadomo, co nas czeka. Szpital w Szczytnie jest wzbogacany o różnego rodzaju sprzęt i możliwości (tomografy, rezonanse, oddział rehabilitacji). Tylko czy będzie to dostępne dla mieszkańca powiatu. Bo to może tylko pod kątem operacji \"W\"? No proszę, aby ktoś na to pytanie odpowiedział. Czy to ma być tylko lazaret? Ja wojsku nic nie żałuję, ale cywile, jako zaplecze wojska też muszą mieć jakieś zabezpieczenie...
Taki sobie czytelnik
2025-10-20 20:29:59
Ale o co chodzi z tym szyldem? Bo nie rozumiem. Czy coś się zmieniło?
Zdumiony
2025-10-20 19:17:13
Nareszcie ktoś pomyślał!
Marek
2025-10-20 16:38:45