Czwartek, 21 Listopad
Imieniny: Cecylii, Jonatana, Marka -

Reklama


Reklama

20 lat Warsztatów Terapii Zajęciowej


W poniedziałek Warsztaty Terapii Zajęciowej w Szczytnie świętowały 20-lecie istnienia. Był krótki rys historyczny przedstawiony przez Mariannę Kask, która placówką kierowała przez ponad 18 lat, potem uczestnicy WTZ i pracownicy pokazali swoją codzienność z nutką humoru, a na koniec przedstawiono film z dzi...


  • Data:

W poniedziałek Warsztaty Terapii Zajęciowej w Szczytnie świętowały 20-lecie istnienia. Był krótki rys historyczny przedstawiony przez Mariannę Kask, która placówką kierowała przez ponad 18 lat, potem uczestnicy WTZ i pracownicy pokazali swoją codzienność z nutką humoru, a na koniec przedstawiono film z działalności placówki. Dziś ich kierownikiem jest Dorota Studniak.

Pani Dorota jak powstały Warsztaty Terapii Zajęciowej?

Dokładnie stało się to w 1993 roku. WTZ zostały powołane przez Spółdzielnię Inwalidów „Kalinka”. W pierwszych zajęciach brało udział około 20 osób. Potem niestety zakład upadł. WTZ przejął Zakład Przemysłu Drzewnego, ale i on upadł. W końcu prowadzeniem WTZ zajęło się Stowarzyszenie Osób Niepełnosprawnych. I jest to najlepsze rozwiązanie, bo zajmuje się tym instytucja, która na co dzień ma do czynienia z niepełnosprawnością.


Reklama

Czym się zajmujecie?

Największy nacisk kładziemy na uzawodowienie uczestników. Czyli mówiąc wprost uczymy ich zawodu, aby mogli trafić na rynek pracy. Ale to duże uogólnienie. Nasza praca to też forma rehabilitacji, rozwoju naszych podopiecznych. W ciągu tych 20 lat mieliśmy 144 uczestników naszych zajęć, a 26 z nich znalazło pracę. Trzeba pamiętać, że są to osoby niepełnosprawne. Ten wynik uważam za ogromny sukces. Dziś z naszego wsparcia korzysta 50 uczestników. Chętnych jest więcej, ale my mamy tyko takie możliwości.

Czy dużo jest firm współpracujących z wami i szukających pracowników niepełnosprawnych?

W naszym powiecie jest kilkanaście zakładów, z którymi współpracujemy stale. Nasi uczestnicy mają tam praktyki, a czasem znajdują nawet zatrudnienie. Takim największym zakładem pracy chronionej jest firma Novum.

Reklama

Jak jesteście finansowani?

Pieniądze na działalność mamy głównie z Państwowego Funduszu Osób Niepełnosprawnych i szczycieńskiego starostwa powiatowego.

Jak można dostać się do WTZ?

Uczestnik naszych zajęć musi mieć orzeczenie o niepełnosprawności. Lekarz orzecznik musi też wskazać, ze taka osoba kwalifikuje się do terapii zajęciowej.

 

Rozmawiał Tomasz Mikita

 



Komentarze do artykułu

kotek

ale też w Majakach jeszcze nie byłam chciałabym tam zobaczyć ładne widoki jak będzie jakaś wycieczka.

Misio

Chciałabym jak już wycieczka Sandomierz w sumie nie jest złe ale dawno nie byłam w ogóle w Brukseli i chciałabym zobaczyć jak tam jest nigdy tam nie byłam.

Napisz

Reklama


Komentarze

Reklama