Sobota, 27 Kwiecień
Imieniny: Sergiusza, Teofila, Zyty -

Reklama


Reklama

Życie kosztuje 40 tysięcy euro


- Gdy zobaczyłem te tłumy ludzi, dzieci, które rozbijają swoje skarbonki i oddają swoje oszczędności to nie mogłem powstrzymać łez wzruszenia – opowiada pan Robert. - To było coś cudownego, wyjątkowego, coś, co przywraca wiarę w dobro, w ludzi. Dziękuję, dziękuję wszystkim za obecność, wsparcie, ciepłe słowa i pieniądze, które być może uratują mi życie i pozwolą pokonać całkowicie tę straszną chorobę.


  • Data:

 

 

Kosztowna walka o życie

 

34-letni Robert Rekosz jest już po terapii, która powstrzymała nowotwór. Teraz walczy o jego, jak sam mówi „całkowite dobicie”. - W niemieckiej nanoklinice stosowana jest nowatorska metoda, która pozwala na całkowite pozbycie się komórek rakowych z organizmu i na taki zabieg, który kosztuje 40 tys. euro właśnie zbieram – mówi pan Robert. - Między innymi dzięki koncertowi w Miejskim Domu Kultury w Szczytnie do uzyskania zostało już tylko 22 tys. euro. Mówię już, bo wsparcie, które otrzymałem od mieszkańców naszego miasta, powiatu, przyjaciół jest naprawdę ogromne.

 

Ogromny dar ogromnych serc

 

Dla Roberta zagrali jego przyjaciele, głównie Hunter i chór Kantata. Sala widowiskowa MDK-u była wypełniona po brzegi. Licytowano niejednokrotnie cenne, pamiątkowe przedmioty, przekazane przez darczyńców, jak np. rękawicę bokserską z autografem Dariusza Michalczewskiego czy piłkę podpisaną przez Pawła Papke. Jedna z młodych mieszkanek Szczytna osobiście zadbała o to, by licytowana była koszulka z podpisem Mameda Chalidowa (Khalidova) i sama ją później kupiła za niebagatelną kwotę. Już tylko te przykłady świadczą o tym, że zaangażowanie mieszkańców było ogromne, i to po obu stronach „kasy”. To zresztą przełożyło się także na niespotykane efekty. Podczas koncertu uzyskano kwotę 28 829,24 zł. Do pełnych kosztów planowanej operacji brakuje jeszcze 22 tys euro. Z pewnością co najmniej część tych pieniędzy zostanie pozyskana podczas kolejnego podobnego koncertu, który odbędzie się 10 grudnia. Jedną z przesłanek jego organizacji jest to, że darów było tak dużo, iż czas nie pozwolił na to, by je wszystkie zlicytować.


Reklama

Reklama

Robert Rekosz pracował w Gimnazjum nr 1 w Szczytnie. Jest szczytnianinem od urodzenia. Jest mężem pani Moniki i tatą dwóch córek 6-letniej Alicji i rocznej Kornelii.

W tym roku zachorował na glejaka – nowotwór mózgu. Pierwszą walkę z nowotworem wygrał. Teraz walczy o to, aby choroba nie wróciła.

 

 

 

Pomóż Robertowi

 

Fundacja Avalon Bezpośrednia Pomoc Niepełnosprawnym

62 1600 1286 0003 0031 8642 6001

Tytuł wpłaty: Rekosz 6033 KRS 0000270809

Cel szczegółowy 6033

 

Można też pomóc wysyłając sms na numer 75165 treść: Pomoc 6033, koszt 6,15 zł brutto.



Komentarze do artykułu

Napisz

Reklama


Komentarze

Reklama